niedopuszczalne w grach (i)
[czytaj: last bat not list] z angielskiego: ostatni co do kolejności, ale nie co do znaczenia; ostatni, lecz nie najmniej ważny
KOMENTARZE
co to tu robi?
widnieje se, nie?
czy to tłumaczenie jest poprawne? i dobrze że to tu jest, bo można sie często natknąć na "to tu" w książkach dość często.
Czy to już jest polski?
~Camelek
Ten zwrot znam z "Innego świata" Grudzińskiego. Jak dotąd mogłem się tylko spodziewać co on oznacza, ale teraz jestem już pewny. Dzięki!
tłumaczenie jak najbardziej poprawne.
powiem tak. Ten zwrot dotyczy umiejętności pisania
czy ty spikuja englisz ?? i toughta that is a polen worterbuch , isnt it ? wiec te slowo nie powinno sie tu znalesc ! no , bo to angiel jest !
dokładnie
dokładnie - precyzyjnie, racja
DLACZEGO ANGIELSKI ZWROT - NAWET NIE SŁOWO - JEST W SŁOWNIKU JĘZYKA POLSKIEGO?
Z tego samego powodu, z którego jest w nim weekend i setki innych wyrazów / związków frazeologicznych obcych (przekształconych lub z pisownią jak w oryginale). Poza tym "last but not least" nie jest zwrotem, ale wyrażeniem.
http://synonim.net/synonim/zwrot
czepiactwo czystej wody
Ale słowa takie jak "weekend" weszły do naszego języka jako zapożyczenia, funkcjonują jako słowa polskie (jak inaczej nazwiesz sobotę i niedzielę?), natomiast z "last but not least" nie spotykamy się w tekstach polskich i nie wiem co to tutaj robi, łacznie z tą dziadową wymową i pierwszą definicją
>> natomiast z "last but not least" nie spotykamy się w tekstach polskich
jak to nie spotykamy, czytałeś wcześniejsze komentarze?
Spotkałem się z tym zwrotem w polskiej książce z 1934 r.; nb. tamte czasy niewiele się różniły od obecnych...
Englisz iz in Połlisz nowadejs. Łot e fakd-ap krap iz dat? Dodajmy jeszcze słowa typu BEEYATCH albo MADERFAKER, lets add all english words to polish dictionary, Holy Mother!!!
Ja się natknąłem na ten zwrot w "Panu Tadeuszu" więc rozwiewam wszelkie wątpliwości do tego czy jest w polskich książkach, czy też nie. A tak w ogóle to weźcie się za jakie książki, a nie siedzicie przed komputierem.
ponoć w Bogurodzicy był już ten zwrot
Mieszko I pod Cedynią wypowiedział te słowa.
Podobno syn Piasta - Siemowit w czasie swych postrzyżyn miał wyrzec te słowa
Słaba aluzja.