Po łacinie "niosący światłość". W starożytnym Rzymie termin ten stosowany był do określenia Gwiazdy Porannej, czyli planety Wenus widocznej nad horyzontem przed wschodem Słońca. Słowo było dosłownym tłumaczeniem greckich eosphoros (eώσφορος) – "niosący świt" lub phosphoros (Φώσφορος) – "niosący światło".
W nomenklaturze chrześcijańskiej imię to pojawiło się najprawdopodobniej po raz pierwszy w łacińskim przekładzie Biblii dokonanym pod koniec IV w. n.e. przez św. Hieronima ze Strydonu, zwanym Wulgatą. Znajduje się ono w:
- Księdze Izajasza 14,12. W oryginalnym tekście hebrajskim występuje ono jako helel ben-szachar (הילל בן שחר po hebrajsku). Helel oznacza planetę Wenus, zaś ben-szachar to świetlisty syn poranka.
- 2 Liście Piotra 1,19 "I mamy mocniejszą mowę prorocką, której pilnując jako świecy w ciemnem miejscu świecącej, dobrze czynicie, ażby dzień oświtnął, i jutrzenka (lucyfer) weszła w sercach waszych."
Do czwartego wieku, nie ma związku pomiędzy Lucyferem i diabłem. (cyt. z Wikipedii) W Apokalipsie 2,28 i 22,16 "Jutrzenka" jest symbolicznym imieniem Jezusa.

Imię męskie. Np. Lucyfer Zhū - taiwański tłumacz. Odpowiada za chiński przekład Tolkiena czy św. Lucyfer z Cagliari, biskup katolicki.

Cytat: "w religii chrześcijańskiej:".

A to niechcrześcijan to nie dotyczy...?

Odnośnie pierwszego gościa

CO ZA WSPANIAŁY WPIS!!!

Chylmy czoła!

Marek / W-wa

Pierwszy gość i vegeta391 zasłużyli na piwo. Brawo :)

Nie wiem skąd te zachwyty, wszak chyba każdy potrafi skopiować tekst z Wikipedii (bynajmniej nie krytykuję za to pierwszego gościa, a jedynie dziwię się, że już dwie osoby napisały "listy pochwalne"). O_o

Panie P.!

Niech Pan zadaje sobie tyle trudu co krytykowany gość, a też pochwalę Pana wysiłek. NIE JEST WAŻNE skąd takie ciekawe wieści pochodzą. Ważne jest to, że takie wpisy są bardzo rzadkie, a przez to cenne.

M / W-a

Chyba napisałem, że nie krytykuję owego gościa, więc proszę bez insynuacji.
Poza tym o jakim tu trudzie mowa? O_o Kopiuj/wklej, sekunda i po sprawie.

Oczekuję Pana wpisów o podobnym walorze merytorycznym w przyszłości.

M / w-

Teraz to już zupełnie osłupiałem, co za wyjątkowo absurdalna "prośba" (mieszanka abstrakcjonizmu z surrealizmem i dadaizmem x]). Najlepiej by było, żebym skopiował tu całą Wikipedię, no nie? =] Nawet to, że podaję linki do Wiki jest mało zasadne, wszak każdy oprócz wujka Google ma też ciotkę Wikipedię... =) Zaprawdę spamowanie wklejkami nie jest czymś, czym warto się zachwycać (zwłaszcza tymi z Wiki, bo wszystko podane jest na tacy).
Swoją drogą w dzisiejszych czasach wiedza niezbyt się liczy, wszystko można znaleźć w internecie. Najważniejsza jest umiejętność szukania.
PS. Mnie to nie przeszkadza (szczególnie tutaj), coś zacytować zawsze można. Jednakże na niektórych forach takie posty lądują w koszu (za brak własnego wkładu, no i oczywiście za spam; z drugiej strony wymaganie własnego wkładu, gdy nic już więcej nie da się dodać, też jest pozbawione sensu). Nie będę zmieniał przyzwyczajeń z tego powodu, że ktoś może być wybitnie leniwy (właściwie to nie wiem, jak nazwać taką postawę).

Panie M!
A cóż to za podpis "M / w-"?
A ten wymiar, to zapewne wysokość Acana?

bez butów?

Bynajmniej. Nie pisałem żadnego "listu pochwalnego". Dziwię się, że nikt nie wyczuł ironii w moim komentarzu. Poza tym, cieszyło mnie że ktoś w ogóle miał chęci sprawdzić informacje na ten temat. Oczywiście ta strona internetowa to jest słownik i nie ma tu miejsca na tak rozszerzone informacje. Mimo to, dobrze że są ludzie którzy nie kojarzą Lucyfera jako Księcia Ciemności, tak jak nakazuje to Kościół. Pozdrawiam @przekorny :P

Twój "list pochwalny" i tak nie miał większego znaczenia. =]

@przekorny: Cieszy mnie to, bo nie muszę brać udziału w głupich pojedynkach na "odpisywanki". Swoją drogą, twój nick naprawdę do ciebie pasuje :)

Od kiedy nazywa się tak demony ogólnie?

"Jak zablokowali komentarze pod słowem "opętanie", tak teraz tutaj zablokują. Bo pewien pan dotknięty chorobą o nazwie "idiotyzm", wrzuca ciągle ten sam filmik z YT! Weście zróbcie przysługę i zablokujcie możliwość pisania komentarzy gościom"

Weście? Chyba raczej: weźcie.

uhm. a cokolwiek na temat też potrafisz?

Mój komentarz został usunięty? Why? Przecież nie użyłem ani jednego wulgaryzmu. Nie wiem co się dzieje. A niby jest ta wolność słowa ;(

Jest wolność słowa, ale tylko do mówienia tego, co ludzie CHCĄ usłyszeć!

jacy ludzie? ktoś Cię cenzuruje?

W Pismie nie ma ni slowa tym jakoby lucyfer mial komukolwiek dowodzic, ba dowodca piekielnych legionow jest nazywawy zupelnie innym imieniem, ani o tym, ze jest wladca piekiel wszak nie zostal tam wyslany by karac innych ale by byc tym kara poddany.

"Moja kotka Luśka to mrucząca siła zła??"
Ponoć koty są fałszywe. Kiedyś w domu mojego syna był kot, nawet go lubiłem, ale dzieciak ciągle podrapany chodził. Ja bym u siebie nie chciał ani kota ani psa.

czy imię męskie Lucy-fer to Lucy-na w odpowiedniku żeńskim

Lucina to niosąca światło. Dodam jeszcze, że greckim odpowiednikiem łacińskiego Lucyfera jest Phōsphóros, po polsku byłby to Fosfor.