lunch

to jest polskie słowo??

widać że nie

lunch - czytaj: lancz; lunch-em - lancz-em, lunch-owi - lancz-owi, lunche - lancz-e, itd.
A jak należy czytać lunchy? lanczy?

tak (oboczny D. l.mn., jak przy "klincz")

Tyle, że lunchy są pod flagą s, która generuje ponoć mianownik liczby mnogiej ;-P Czyli to są TE lunchy, a nie TYCH lunchy.
PS I zabawne, że po wpisywaniu "lunchy", podkreśliło mi je ;-)

niestety, flagi tylko częściowo odpowiadają współrzędnym paradygmatycznym z klasycznej tabeli odmian, i choć flaga "s" akurat rzeczywiście w ogromnej większości tworzy mianownik l.mn., to pod tym słowem nie (por. nakrąż)

a co do podkreślania, Firefox używa obecnie bazy SA ze stycznia tego roku (aktualizują tam co jakieś pół roku)

DOR nie ma tego w swoim słowniku

http://www.mimuw.edu.pl/polszczyzna/PTJ/b/b60_029-046.pdf str. 43 - obok 'lunch' dopuszczono 'lancz', zatem Polak powinien wybrać słowo już polskie?

Wyraz "lunch" to bardzo dobry przykład, który pokazuje: "...iż Polacy to gęsi i że swojego języka nie mają".

W Polsce odpowiednikiem jest chyba tzw. drugie śniadanie, bo z opisu na wiki nie wydaje się by był to obiad.

A ktoś twierdzi, że to obiad?
W Polsce 2 śniadanie to lekki posiłek serwowany ok. godz. 10-11. Nie później.
Zaś pora dla "zachodniego" lunchu jest zazwyczaj późniejsza.