dopuszczalne w grach (i)
lekceważąco: kobieta bez kultury osobistej, która niedawno urodziła dziecko i dzięki temu jest przekonana o swojej wyższości nad innymi
KOMENTARZE
o, nawet i to się tu znalazło :)
tylko sądziłem, że "madka" mówi się na wyrodne matki, zaniedbujące swoje dzieci itd.
A szczególnie na szalone matki, ponieważ to słowo to amalgamat dwóch: polskiego "matka" i angielskiego "mad" ("szalony")
2. mała mada, zdrobniale, z politowaniem o madzie
przyjmując w podstawie angielski:
mad - szalony, obłąkany, zwariowany
mad - w odniesieniu wściekły na coś/kogoś
mad - w odniesieniu strasznie (?) spieszący
mad cow disease - choroba wściekłych krów
madka - to kretynizm słowotwórczy, bo występuje nieuzasadniona zamiana "t" na "d" i definicja dziwolągu językowego bez uzasadnienia co może potwierdzać tożsame źródło pochodzenia określenia żyd (t)
ewentualnie można by spekulować i wywodzić znaczenie od zwrotu "wściekła krowa" od "matka żywicielka", ale tylko w pojęciu wąskiej grupy zawodowej rolników hodowców dawnej wsi polskiej.
Wymiana D na T jest jak najbardziej uzasadniona. D to dźwięczny odpowiednik T. Zniuansowane znaczenie matki, jako madka jest poprawnym neologizmem. Po co wymyślać jakieś obce słowa. Z angielskim mad nie ma to wiele wspólnego, zbieżność jest przypadkowa.
Zamiana t na d jak najbardziej jest logiczna. Przekręcenie słowa ma pokazać pogardkę w stosunku do tej osoby.
A szczególnie na szalone matki, ponieważ to słowo to amalgamat dwóch: polskiego "matka" i angielskiego "mad" ("szalony")
Trochę się Pan zapędził moim zdaniem. To słowo powstało z żenująco niskiego poziomu operowania językiem - te kobiety same tak o sobie piszą, nieświadome błędu. Ten sam przypadek ma miejsce przy "bombelku" Chociaż oczywiście ma Pan rację, że te kobiety również cechują się wysoką agresją, jeśli nie dostają tego, co chcą.
Madka wg mnie to kpina z poziomu słownictwa tychże kobiet, tak jak słynny argument w dyskusjach: "(...) bo mam horom curke" ;)
Wg mnie jednak przegłos t->d bierze się z angielskiego pejoratywnego określenia "motherfucker", wymawianego w edukowanych kręgach jako "madafaka" ;)