dopuszczalne w grach (i)
dawniej: błędna droga; dziś tylko w liczbie mnogiej (manowce): błędne drogi; bezdroża, wertepy
KOMENTARZE
Stosujecie jakieś bzdurne ZDS to zeszlicie na manowce.
Tylko ktoś niespełna rozumu mógł zrobic z tego słowa liczbe pojedyńczą MANOWIEC!!!!!!!!!!!!!!!
http://sjp.pwn.pl/haslo.php?id=30766
Cytat:
"tylko w l[iczbie] m[nogiej]"
Tylko. TYLKO. Tylko w liczbie mnogiej! LICZBA MNOGA!
Nosz kurna. Zaraz się pojawi "spoden - lp od spodnie" albo jeszcze inne bzdurne teksty. Podsunę wam kilka: spodnie, nożyczki, nożyce, drzwi - zróbcie liczbę pojedynczą od tych wyrazów, odmieńcie przez przypadki, osoby i bogowie wiedzą co jeszcze. Będziecie mieli kolejne kilkadziesiąt słówek do gry. :(
Żałosne.
M drzew
D dzewa
C drzewu
B drzew
N drzewem
M drzewie
W drzewie
Polska Federacja Scrabble dopuszcza MANOWIEC :)
no supcio, ale co miałoby z tego wynikać niby?
ja myślę że raczej:
drzwia
drzwię
drzwi
drzwię
drzwią
drzwi
drzwio!
raczej nie, bo wtedy byłoby "drzwie"
Pisze się liczba pojedyncza, a nie "pojedyńcza" ;].
dodałbym:
schody, skrzypce, usta, wrota, dzieje, urodziny, drożdże
i z geografii:
Kielce, Katowice, Racławice, Mysłowice, Łomianki
te dzieje ten dziej panie dzieju
Brawo! Jeszcze jednak istnieje "ludź",
który się nie dał ogłupić!!!
~gość z 2005-03-27 sprytnie zapomniał o słówku "dziś" w cytacie ;-)
Tak, macie po części rację,(ale tylko po części:/)Współcześnie używamy tylko i wyłącznie liczby mnogiej ale dawniej-(np w epoce romantyzmu)stosowanie liczby pojedynczej- "manowiec" było jak najbardziej poprawne.By to Wam udowodnić, załączam fragment "Balladyny" Słowackiego.
"W borze przez głucho zarosły manowiec
Pan jechał przodem na koniu lamparcie,
A my gęsiora jechali za panem..." Te słowa wypowiada Gralon podczas rozmowy z tytułową Balladyną. Jak sami widzicie-forma manowiec nie jest żałosna, czy głupia. Jest po prostu zapomniana...
Wyraz manowce obecnie występuje tylko w związkach frazeologicznych – sprowadzić kogoś na manowce lub zejść na manowce, w których ma tylko formę liczby mnogiej. W dawnej polszczyźnie istniał wyraz manowiec, który oznaczał bezdroże, spotykamy więc takie przykładowe zdania: Szedł manowcem, Biegli manowcami itp. Słowo manowiec pochodzi od czasownika manić - czyli zwodzić, oszukiwać. Dlatego też pierwotnie manowiec oznaczał drogę zwodniczą, poboczną, która wiedzie donikąd, na bezdroża.
Może być w liczbie pojedynczej, bo nawet B.Leśmian użył tego w utworze srebroń w 5. zwrotce
Lichy przykład. Powoływanie się na pisarzy czy poetów - niemal z zasady twórców "nowotworów" językowych (bo im tak pasuje do rymu albo w duszy tak gra) - dla języka praktycznego trochę ma się nijak.
Nawet Bratny, prozaik miał tendencję do bycia "onkologiem językowym".
W którejś ze swoich nowel pisał, jeśli dobrze pamiętam coś o "przewyobrażeniu".
A co do manowca - nie ma sporu.
Trochę to nie na temat - ale co z upławami? W mnogiej są a co z pojedynczym upławem?
Wiem, wiem... ale są przecież gustowne reklamy dotyczące infekcji intymnych.
Czy ten <manowiec> ma coś wspólnego z <makowiec>? HA, HA, HA!
Marek (od lat poza krajem)