matka

Zupełnie nie rozumiem dlaczego są wycinane ostatnio moje wypowiedzi, nie ma tam wulgaryzmów ani wyzwisk. Meg chyba pomyliła rolę, z OPa słownika zrespecjalizowała się na cenzora wypowiedzi.
Git.

Pani kazała napisać dzieciom historyjkę ze zdaniem: "Matka jest tylko jedna."
Spytała Małgosię i inne dzieci, no i oczywiście zapytała na koniec Jasia, a ten czyta:
Przychodzę do domu, jak zwykle bałagan. Idę do pokoju, patrzę, a tam matka leży w łóżku pomiędzy dwoma obcymi facetami i mówi:
-Jasiu, przynieś mi dwie butelki wódki z lodówki.
Idę, otwieram, patrzę i krzyczę:
- Matka, jest tylko jedna!

--------------------------------------

Miej szacunek do rodzicielki i pisz "mama", "matka" to w sądzie albo na poczcie.

koalar! Ty i szacunek dla kobiet??? Samico, bo sie okaże, że zupa była za słona...

Dla pyskatych co innego i dla mamy co innego. Miłe kobiety szanuję, a niemiłych - nie. Równouprawnienie, tłuku, równouprawnienie...

Z tego zdania wywnioskowałem, choć zapewnem nie godzien, że Koalar nie ma szacunku dla samic. Hm, jezeli ty (perregrin_took) nazywasz kobietę samicą to chyba nie jest to określenie nacechowaną zbytnią estymą w stosunku do płci pięknej.
No.

Tłuku :-D

łu ha ha ha:-)

ja tyko zacytował szacownego koalara:)

już Gandalf mówił: Ty głupi tłuku! Ja zwyczajny:)

hhahaha...(to jeszcze nawiązanie do tej historyjki Koalara):)))

O, Zeberkę szanuję :* :)

Zeberkę kochać, trzeba i szanować
nie deptać kopyt i nie pluć na pasy.

Po błędzie interpunkcyjnym wiadomo kto to napisał.

Hahahaemce. :-D

Więc, ~gosciu z góry, przestań czas marnować,
Sio mi z kurnika! Wracaj w swoje lasy!
:DJ

haha jestem w tak głębokim szoku że nie pozostaje mi nic innego jak iść spać:P no i nie pozostanę dłuzna..:* o!:) pozdrawiam wiadomo kto:)

a to nie zdrobnienie od: mata?
mic_k_ing, śpisz?

fajny jest ten słownik.. przydatny... bo jeżeli ktoś cię wyzwał to możesz sie dowiedzieć, czy wie co mówi... a po za tym jak przez przypadek ci się wszkole wymsknie takie słówkoto potem pani mówi, żeby się dfowiedzieć- co to znaczy :)

K1997 -
Art. 71.2. Matka przed i po urodzeniu dziecka ma prawo do szczególnej pomocy władz publicznych, której zakres określa ustawa.

Matką jest się po urodzeniu dziecka (pomijając ewentualny poprzedni niezerowy stan dzietności), zatem powinno być "Kobieta".

Matka to zdr. mata; pod. siata to zgr. siatka