dopuszczalne w grach (i)
figura stylistyczna powiązana z przenośnią, polegająca na zastąpieniu jakiejś nazwy inną, pozostającą z poprzednią w związku rzeczywistym (np. "czytam Mickiewicza" zamiast "czytam utwory Mickiewicza"); zamiennia
KOMENTARZE
Nie za bardzo rozumiem
Np. rakieta tenisowa i Agnieszka Radwańska pozostają wrelacji pozajęzykowej (słowo "rakieta" nijak się ma do imienia lub nazwiska tenisistki; chociaż "rakieta" i "tenis" pozostają w związku logicznym).
Zatem określenie Radwańskiej jako "pierwszej rakiety Rzeczypospolitej" będzie metonimią. Słowo "rakieta" zamieniło słowo "tenisistka".
Dobrym przykładem jest "Srebrne w głowie nici" (Kochanowski; "Do gór i lasów") gdzie słowo "nici" zastępuje "włosy". Polecam
Według mnie "srebrne nici" to akurat metafora a nie metonimia...
Czytac Mickiewicza zamiast czytac utwory Mickieiwcza.
A czy 'czytać Mickiewicza' to nie będzie synekdocha?
Mnie się wydaje, że "czytać Mickiewicza" może być również elipsą.
Mój techniczny umysł podpowiada mi, że metafory i synekdochy to podrodzaje metonimii. Z tym że synekdochy są nimi na pewno, to wynika z definicji, natomiast z metaforami już nie byłbym do końca pewny - na pewno większość tak, ale większa swoboda w ich tworzeniu mogłaby spowodować na tyle swobodną relację z pierwotnym obiektem, że ciężko byłoby nazwać to zamiennią.
Metafora jest pojęciem szerszym, i to ona zawiera w sobie metonimię, a część metonimii, to synekdochy.