dopuszczalne w grach (i)
gwarowo:
a) stargana, zgnieciona słoma, używana najczęściej na ściółkę
b) naturalny, organiczny nawóz, obornik, gnój
KOMENTARZE
to nie jest odpowiednie wytłumaczenie słowa MIERZWA, bo to znaczy poprostu- GÓWNO!
a co znaczy "poprostu"? i czym niby gówno różni się od gnoju?
hej a ja mam kolege o takim nazwisku ;] Pozdrawiam ;]
sie wydało hihihih
To jest niepoukładana słoma/siano
A to że siano może być wykorzystane jako nawóz, to tak samo jak pożywienie dla zwierzątek :)
Popatrzcie do wiarygodnego słownika, bo ten nie jest wiarygodny :)
gówno -> pozostawiasz po sobie w toalecie
gnój -> to co rolnik wywozi na pole (słoma, trociny itp.) + odchody zwierząt
pogardliwie: ktoś lub coś bez znaczenia, wartości
moj niedoszzly tesc i tesciowa maja tak na nazwisko. Baaaaaaardzo adekwatne do nich . Nic nie dzieje sie przypadkiem:)
mierzwa mieć coś zmierzwione np.włosy,ubranie mierzwa oznacza też podściółkę podłoże pod coś ważniejszego o stokroć znacząca bardziej niż to na czym spoczywa lub od czego pochodzi [stąd mierzwa ludzka ]coś nieokreślonego nieuporządkowanego [tłum motłoch]który jest tworzący-daje jakość[wartość oznaczoną]
W aktach sądowych z XVII wieku istnieją zapisy, że mierzwę palono. Pisze o tym choćby Łoziński w "Prawem i lewem" :)
Czy ktoś może 'przetłumaczyć' na poprawny język polski wypowiedź osoby z 2012-06-01?
Przecież to prawie tragedia gdy widzi się człowieka TAK piszącego! To musi być jeden z tych "aparatów", który z dumą podaje <bede pisał jak bede kciał>.
Marek / W-wa
Na poprawny język polski? I na cóż by się to zdało jełopowi od "używać coś", od "owe masło", od "skrupółów" i od dziesiątek innych objawów bezmózgowia?
1 Teraz zaś do was, kapłani, odnosi się następujące polecenie: 2 Jeśli nie usłuchacie i nie weźmiecie sobie do serca tego, iż macie oddawać cześć memu imieniu, mówi Pan Zastępów, to rzucę na was przekleństwo i przeklnę wasze błogosławieństwo, a przeklnę je dlatego, że sobie nic nie bierzecie do serca. 3 Oto Ja odetnę wam ramię i rzucę wam mierzwę w twarz, mierzwę waszych ofiar świątecznych - i położę was na niej. Księga malachiasza
Ja spotkałem się z takim użyciem w wierszu, więc raczej trzeba to traktować jako nawóz.
"A ziemia żyzna mierzwą ciał."
Mój Leksykon PWN z 1972 przy haśle "mierzwa" odsyła do hasła "obornik".
Mierzwa, to od zamierzchłych czasów znany nawóz naturalny. To mieszanina ziemi ze słomą, jako podściółka pod inwentarz, by nasiąkła moczem. Amoniak, reagując z nią tworzy salmiak, który wywożony na pola na wiosnę i worywany w ziemię, zwłaszcza ugór, nawoził ją. Tak radzono sobie przez wieki z przywracaniem wyjałowionej gleby do pierwotnej urodzajności.
A u mnie "mierzwa" oznaczała też kobiece łono. Tak się mówiło na ci*kę. Ciekawe, że tylko ja o tym piszę, bo była to wiedza ogólna.
Na pewno wiedza ogólna i was na wsi.