mieszkaniowy

skoro mamy statek wodny, to pewnie stół mieszkaniowy (nie mieszkalny)

Z dybami i statkiem wodnym masz rację. Pochwała.
Ale po kiego grzyba te śmieszące w żałosny sposób drwiny przy innych hasłach?
Naprawdę jesteś aż tak tępą dzidą, że nie qmasz, kiedy należy przestać, "sympatyczny" grafomanie?

A na którym portalu poznam bardziej sympatycznych dyskutantów, baransie? Tylko tu dyskusja jest na wysokim poziomie i przy pełnej kulturze oraz szacunku dla siebie.

Jeśli tak - to randka.pl.
To "portal poznaniowy".
Czasem pada tu podejrzenie twojej choroby.
Nie chodzi o choroby somatyczne.
Jest to mało wykwintny epitet ale kto wie - czy to tylko epitet.
Tak czy siak - dla mnie jesteś męczący, nudny, upierdliwy i jednak chociaż trochę - zwyczajnie pieprznięty.
To, co napisałeś - potwierdza moje domysły. Niedobry onet skasował parę lat temu "gorące" komentarze czytelników - zatem chcesz te klimaty pisania o wszystkim i o niczym zaszczepić tutaj.
Samo to nie jest z założenia złe, ale styl... fatalny.