dopuszczalne w grach (i)
1. wyraz twarzy;
2. ładunek materiału wybuchowego lub pocisk z zapalnikiem umieszczony w ziemi, pod wodą itp.;
3. starożytna jednostka masowo-pieniężna;
4. chodnik drążony wewnątrz liści przez larwy niektórych owadów;
5. dawniej: kopalnia minerałów
-
niedopuszczalne w grach (i)
skrót od: minuta; min.
POWIĄZANE HASŁA:
KOMENTARZE
MIN TO SKRÓT DO OKREŚLENIA "MINUTA" NIE POWINNO BYĆ AKCEPTOWANE W SŁOWNIKU! ! !
GEY RÓWNIEŻ PONIEWAŻ PISZE SIĘ GAY !!!!!!!!!!!!!!
mina.. kogo? czego? MIN
pzdr.
Właśnie trzeba dodać jako skrót od minuty i ministra =D
jedna mina dwie miny nie ma czego min!
w mitologi egipskiej stary bóg płodności
skrót od 'minuta' (słowniki żądają, aby na końcu nie było kropki - dziwactwo!)
tak samo jak: s, m, kcal, itd...!
A niby dlaczego jak s, m, kcal itd?
Lepsze przykłady to: godz., tyg., mies., bo to są polskie nazwy jednostek czasu. Dawniej sekunda miała skrót 'sek.' (z kropeczką).
prawdopodobnie minuta dawniej miała skrót: min. (z kropeczką), aczkolwiek ujednolicenie zapisu jednostek wielkości fizycznych spowodowało, że użycie tej kropeczki stało się znikome (dlatego piszemy: godz., ale: h; sek., ale: s)
Jakie znikome? Większość reklam, w których jest minuta skrócona - ma kropkę po min. Proszę sprawdzić. Albo zapytać w rodzinie o skrót - niech napiszą np. tekst - '25 min(.) szukali gżegżółkę'. Skupią się na g. (choć trzeba zapowiedzieć/podpuścić, aby minuty były w skrócie...).
Dzisiaj Onet podał, że jakiś zwolniony z pudła złodziej okradł w 30 min. kogoś i znowu go złapali. Po 'min' postawiono kropkę, zatem - jak mniemam - dziennikarze nie wiedzą, że po 'min' (od 'minuta') wg słowników nie powinniśmy stawiać kropki.
Panie Mirnal, a od kiedy w zdaniu 'złodziej okradł w 30 min. kogoś' minuta jest w mianowniku?
Odsyłam: http://so.pwn.pl/zasady.php?id=629743
ale mankament jest taki, że minuta nie kończy się na n :)
Oczywiście, 'minuta' na końcu nie ma N. Wspomniana zasada dotyczy przykładów - mgr - mgrowi albo mgr., ale nie dotyczy np. 'profesor' - 'prof.'.
Panie Tevex - a co byśmy powiedzieli na skrót 'prof' (bez kropki)? A w odmianie byłoby 'prof.'?
Rzeczywiście. Tak to jest, gdy nie przypatrzy się bliżej danemu zagadnieniu (a przecież sam kiedyś zgłosiłem brak) ;). Prawidłowe wyjaśnienie: http://poradnia.pwn.pl/lista.php?id=1512. Mój słownik ortograficzny z 1987 roku także notuje 'min'. Widać minucie bliżej do kg, cm i s niż do godz., tyg. i mies. Ach, ta fizyka ;).
Zatem - dziennikarze (i inni intelektualiści) popełniają (masowo!) błąd pisząc "min." (z kropką), podczas gdy słowniki każą pisać "min" (bez kropki). Dlaczego? Bo nie przyszło im do głowy pisać bez kropki; podobnie ja pisałem "całe życie" z kropką, bo nawet nie przyszło mi do głowy sprawdzić oczywistość w słowniku...
Dzisiaj TVN24 - "W takich statkach proces tonięcia może trwać krócej niż 10 min." - nie wiedzą, że nie stawia się kropki po 'min'?
Chodziło mi o między innymi
To wpisz "m. in.".
"Do zawodów zgłosiło się 20-tu uczestników [...] Pierwszy był [...] - 1 godz. 14 min. 45 s., [...]" - cytat z "Gazety Gdyńskiej" 1935 z książki "W cieniu puckich hydroplanów" Gdańsk 2010, str. 90.
Kropki po MIN oraz po S. Dzisiaj to błędy. Podobnie 20-stu.
kod 26262626
Czyżby się coś w tej kwestii zmieniło? Od 05.06.2019 r. www.sjp.pl twierdzi, że można pisać również skrót- min z kropką.
Tak. Nikt nie wiedział poza mirnalem że po min nigdy nie stawiało się kropki nawet na końcu zdania. Można było co najwyżej pytajnik.
Istotnie, tylko ja sądziłem, że "min." jest skrótem od polskiej minuty i że ma kropkę, ale brak tej kropki sugeruje skrót od angielskiej m. Wg mnie powinna być "min." pod. jak "godz.".
Sądziłem, że po polsku piszemy Newada i wielce się zdziwiłem, że jednak V. Owo zdziwienie nazwałbym "Z. im. Reja".
Odniosłom się tylko do twojego przykładu z 6.12.2012 r. Ogólnie to często piszesz coś bez sensu i uparcie nie chcesz tego zauważyć. Popracuj trochę nad redakcją swoich komentarzy. A tak przy okazji to cieszysz się że już jest w słowniku min. oraz Newada?