na razie

Ciekawe jak w grze ułożyć wyraz "na razie" ;>

To proste. W jednym miejscu kładziesz "na", a w innym "razie".
Zabłysnąłem? pff ;>.

tyttuss rządzisz xD

nie mozna tytusie przeciez polozyc wyrazów tak ze bedzie pzrerwa miedzy nimi, nie zabłysnałes

Ale jemu chodziło chyba o to, że za jedną kolejką układasz "na" a za drugą "razie" ;p

narazie

"Slang – czyli potoczny język jakiegoś środowiska, np. młodzieżowego – istnieje głównie w mowie, jego zapis ortograficzny powinien w zasadzie respektować reguły ortografii. Można oczywiście łamać je świadomie w celach artystycznych, ale to inna sprawa. Najważniejsze zaś w całej tej kwestii jest chyba to, że na razie nie jest środowiskowe i w efekcie nie jest slangowe, tylko po prostu potoczne. Więc jeśli wolno mi, to... na razie!
— Mirosław Bańko, PWN"

Wzięte z poradni językowej PWN-u.
http://poradnia.pwn.pl/lista.php?szukaj=narazie&kat=18

wyrażenie powinno bezwzględnie ulec zrośnięciu

Ale to chyba jak się zastosuje taki układ słów to działa on jak karta przetargowa do opuszczenia rozgrywki? Intrygujące!

Jakiej tam grze, ten słownik jest ważniejszy od PWN.

Zasady Pisowni Polskiej Jodłowskiego i Taszyckiego podają jedyną możliwą formę: na razie.

oczywiscie ze oddzielnie . heloł !


co Wy robiliscie w podstawówce ?

W podstawówce połowa teraz choruje, a reszta ma papiery na dys...coś tam.
Stąd narazie, wogóle (albo wogle), poszłem, włanczam, wziołem itp.

na_razie I nie ma przerwy.

w ogóle...

no właśnie, gdzieś tam położyć na jeden kwadracik przerwy i razie, i już będzie słowo "na razie".

* "na"

układasz "na" i do A dokładasz "razie" . Wersja dla słabszych.. wyjdzie : rAzie . :)

Natknąłem się na pisownię "wogóle" w książce z lat 20 (i to raczej nie błąd). Skoro język się zmienia, to dawne formy automatycznie stają się niepoprawne?

Na razie pisze się oddzielnie. ;)
Ale może kiedyś się zrośnie. xd

"co Wy robiliscie w podstawówce ?"

Ja trochę spałem.

Dobrze, że nie zaspałeś gruszek w popiele. :D
W ogóle to ten "raz" jako "chwila", "moment", można porównać do czasu nieokreślonego. W takim razie, to - na razie, na tą chwilę.
Powiedzmy, że rozmawiamy z kolegą z sąsiedztwa (zakładając, iż możemy go spotkać za jakiś czas). A - chcemy skrócić część pożegnalną (zobaczymy się może jeszcze, cześć, do zobaczenia, bla, bla, bla itd. itp.) mówimy - na razie.
Drugim przykładem byłaby taka scenka. Mama mówi do syna: - zostaw to (inne czynności) na razie (czyli, w tej chwili) i weź się za lekcje (odrób lekcje, miej to z głowy, a zarazem i ja...). :) Można to tłumaczyć, zostaw to w tej chwili i odrób te lekcje. Ode mnie - to, tyle. Jak widzicie, przy okazji wyłonił się jeszcze jeden problem za razem - "zarazem". Ale to już temat pod innym hasłem. Podsumowując: słowem pisanym nie da się wszystkiego tak wytłumaczyć jak - twarzą w twarz. W rozmowie (kontaktu wzrokowego) dochodzi gestykulacja, nacisk fonetyczny i inne pochodne, bla, bla, bla. To - na razie...
Pozdrawiam

lenistwo slowne...

a powinno być ,, Jak narazie pada" ? czy na razie pada?

to na ra też powinno być osobno hehe

spory co do na razie są spore, ale w niejednym przypadku obserwuje się iż wiele młodzieży zamiast na razie pisze narazie, słowo też w pewnym słowie ewoluowało pisane: "narka" , "narqa" , "nara"
czy w tym przypadku należało by je dzielić "na rka" i "na rqa" lub "na ra" ?
a niby w slangu młodzieżowym to ma samo oznaczać, więc czemu nie można połączyć słowa w całość ?

Ależoczywiściemożnapołączyćwcałośćbonibyczemunie!

Na razie niech tak zostanie, potem to zmienimy. :P

Tak Hugo, zmieńmy wszystkie słowniki, bo ludzie są leniwi.

Użycie:

Na razie / choć w tej chwili/ choć obecnie / nie mam odpowiedzi na to pytanie, ale pogadamy o tym później.

Nie masz gdzie tego położyć? Na razie / chwilowo/ póki co/ do chwili gdy się coś zmieni/ połóż to na krześle.

Marek / Warszawa

Naprawdę "na razie" na pewno nie jest trudnym słowem. W ogóle nie przyszło mi do głowy, iż mógłby ktoś mieć z nim problemy. Tu i ówdzie słyszy się o problemam z niejednymi wyrazami, acz wydawało się, że akurat "na razie" należy do tego prostszego zestawu polskich słówek.

Naprawdę nie ma się co obrażać na prawdę. Powinno zapisywać się omawiany wyraz oddzielnie i niech tak zostanie. Młódź później stworzyła slogan "nara". Dlaczego inni mają się do nas dostosowywać? Bogiem a prawdą mogliśmy dalej raczyć swoje oczy słowem "na razie". Kto nam młodziakom bronił?

1984

http://sjp.pl/naprawd%EA

Jest całkiem możliwe, że problem z rozdzielną pisownią 'na razie' pojawia się nam podświadomie głównie z podobieństwa do pisanego łącznie słowa 'naraz'.
Amalgamat

"Stanę wtedy na raz
ze Słońcem twarzą w twarz." - Maanam.

Przez te wszystkie słowniki język nam się nie rozwija i nie przekształca, tylko stoimy w miejscu. Gdyby istnieli te wszystkie naukowce już wtedy, to "natenczas" musielibyśmy pisać "na ten czas" i dali by się za to zabić, żeby tak pozostało, tak jak teraz dadzą się zabić za "na co dzień" i nie pozwalają nam zapisać nacodzień i już chyba tak zostanie, bo co się nie zdążyło przekształcić, to umarł w butach. Wsadzili nas do zamrażarki językowej, zrobili z nas rezerwat, gdzie nie wolno nam mówić własnym językiem jak nam się podoba, bo jest pod ochroną dla naszego własnego dobra.

Narazie i naprawdę powinno być pisane na dwa sposoby, w zależności od znaczenia. Nieodmienne - łącznie; pod. wrazie i wreszcie.

Nigdy nie byłem zajefajny z ort. Natomiast języki obce nauczyły mnie, że żeby coś przekazać to trzeba używać wyrazów bliskoznacznych lub powiedzieć coś w inny sposób bo i tak nie tłumaczy się to "dosłownie" tak samo. Dlatego mówię wam na razie (mniejsza o to jak się pisze...), a zapisałbym to : tymczasem :D
Sylwek

[~gosc # 2012-07-02
Natknąłem się na pisownię "wogóle" w książce z lat 20 (i to raczej nie błąd). Skoro język się zmienia, to dawne formy automatycznie stają się niepoprawne?~]


Bo od 1936 roku wyraz 'w ogóle' podobnie jak słowo 'nie ma' jest pisany w każdym kontekście oddzielnie. :)