dopuszczalne w grach (i)
1. działanie na coś z pewną siłą
2. presja, przymus
3. zaakcentowanie czegoś, wyróżnienie
KOMENTARZE
Nacisk psychologiczny, np.
Gdyby pilot Jaka powiedział - "absolutnie nie lądujcie, bo mieliśmy wielkie szczęście!", to pewnie by nie wylądowali, ale skoro Jak wylądował, to załoga Tu154M domyślała się, co powie Prezydent - "to co, Jak wylądował z pismakami a my nie?!". Nacisk psychologiczny ewidentny - wchodzenie na ambicję.
@mirnal
Po co dodałeś swój komentarz poruszający sprawę Smoleńska, nic niewnoszący do Słownika i tego hasła? Chciałeś zabłysnąć, popisać się poczuciem humoru, czy może z jakiegoś powodu tak bardzo chcesz rozpowszechniać swoje poglądy, że piszesz o nich gdzie popadnie? Ja - chociaż rzecz jasna uważam, że ta sprawa w żaden sposób nie ma nic wspólnego do hasła "nacisk" w słowniku - odniosę się do Twojego wpisu, bo nie chcę przechodzić obojętnie koło zakłamywania przyczyn takiego zdarzenia. Otóż uznawanie, że to, co się stało w Smoleńsku wynikało z jakichś "nacisków" ze strony Prezydenta jest zupełnie błędne i bezsensowne. Gdybyś poczytał więcej o tym wszystkim z różnych, niezależnych od siebie źródeł, doszedłbyś do tego. Domyślam się jednak, że niestety - tak, jak znaczna część polskiego społeczeństwa - lekceważysz powagę pewnych spraw, popisujesz się ignorancją i ślepo wierzysz pierwszemu-lepszemu przekazowi medialnemu czy też własnym wrażeniom w myśl zasady "nie znam się, to się wypowiem". Prawda jest taka, że polscy piloci lecący tamtym samolotem dobrze umieli go obsługiwać (powszechnie robi się z nich zupełnych debili, porównywalnych do kierowcy samochodu, którzy pomyliłby stan paliwa z licznikiem prędkości), nie popełnili większych błędów i nic nie wskazuje na to, by kierowali się oni jakimkolwiek przymusem czy naciskiem czy to ze strony generała Błasika, czy prezydenta Kaczyńskiego. Winę za tamto zdarzenie wyraźnie ponosi państwo rosyjskie, i tu już można rozważać i dociekać, czy był to wypadek wynikający z niskich standardów panujących w tymże państwie, czy (tak jak ja sądzę) przeprowadzono udany zamach na jednego z ważniejszych polityków Europy Środkowo-Wschodniej nieprzychylnych Putinowi.
Polecam obiektywne podejście do sprawy, poważne zajęcie się tematem i unikanie pochopności.
Powyższy mój komentarz podpisany jako "gosc", odnoszący się do komentarza "mirnala", zawiera mały błąd. Zamiast "ta sprawa w żaden sposób nie ma nic wspólnego do hasła" powinno być "ta sprawa w żaden sposób nie ma nic wspólnego z hasłem".
Być może błędów dotyczących gramatyki popełniłem więcej, ale rzecz jasna nie mam takich wątpliwości co do treści komentarza.