SJP
*
SŁOWNIK SJP

X

naja

dopuszczalne w grach (i)

naja

1. potocznie: kobra;
2. naja indyjska - gatunek węża z rodziny zdradnicowatych, jeden z najbardziej znanych węży jadowitych, osiągający do 2 metrów długości, zamieszkujący Azję, Tajwan i Archipelag Malajski; kobra indyjska, okularnik, okularnik indyjski


KOMENTARZE

ala500 # 2003-02-27

naja to gatunek kobry indyjskiej

statystyk # 2003-03-12

no właśnie

~gosc # 2003-03-12

dlaczego nie jest zawarte w slowniku to slowo?

alekibel1 # 2003-03-16

kobra to naja naja

rafaellus # 2003-03-24

wlasnie, dlaczego nie ma tego słowa???? przecież jest coś takiego jak naja- kobra.......

~gosc # 2003-04-15

jest napewno

~gosc # 2003-04-15

jest to nazwa węży z rodziny jadowitych. Dlaczego brak w słowniku?

mashroom # 2003-04-15

Naja jest pisana z duzej litery...

~gosc # 2003-04-15

ja tu nie widze nawet tej pisanej z dużej litery...

dandi # 2003-04-26

naja to waz i powinno znajdowac sioe w slowniku

~gosc # 2003-04-26

maja jest w słowniku mimo ze jest to rodzaj węży z rodziny dusicieli, a naja jest z rodziny jadowitych , więc dlaczego jej tu brak?

~gosc # 2003-04-27

jasne...twórcy słownika nawet łaskawie nie odpowiedzą. Co się tu będą przejmować gościem...

mashroom # 2003-04-28

odpowiedzialem ale nikt nie czyta...

~gosc # 2003-04-28

Naja (wąż z rodziny dusicieli) pisana z dużej litery? A maja (z rodziny jadowitych) z małej? Dlaczego? A dlaczego tu nie jest nawet uwzględnione: Naja czy zawarte w słowniku: tak, czy dopuszczlane w grze: nie. Dlaczego nawet tego nie ma? Przecież taki wyraz istnieje, a podobno ten słownik ma służyć różnym celom.

witja13 # 2004-03-16

naja - okularnik indyjski czyli kobra - to słowo powinno być w słowniku

misiaty # 2004-07-20

bardzo dziwne, że w słowniku nie ma tak oczywistego wyrazu, a są jakieś zapożyczenia z innych języków i przestarzałe, nieużywane zwroty

eljotka # 2005-02-17

no własnie może ktoś w końcu doda to słowo do słownika skoro jest tyle innych gatunków to czemu akurat nie ma tego.... jakaś bzdura

koalar # 2005-02-17

Czytaj ZDS, bęcwale!

homik_mc # 2005-02-17

ale z was frędzle, to teraz i naj można układać, haha

homik_mc # 2005-02-17

a nie, sory, qrna, nie można, ale i tak z was frędzle, haha

ela65 # 2005-03-20

przecież naja piszę się z małej litery, więc jaka zasada nie pozwala na występowanie tego wyrazu w literakach?

koalar # 2005-03-20

Przeczytaj zasady, to się dowiesz.

~gosc # 2005-04-19

OK! Wbijemy sobie do głowy, ze "naja" to gatunek wymarły. Wazne, że "ęsi" zyje!!! Niech Zyje ĘSI! :))))

~gosc # 2005-04-19

I mashroom, i cała ekipa nie wyłączając z tego Nai, też niech żyją! Szczęścia, zdrowia, pomyślności.:)

~gosc # 2005-04-19

WĄŻ KLEOPATRY , kobra egipska (Naja haje)
dochodzący do 2,5 m dł. okularnik bytujący w Afryce i na Płw. Arabskim; zasiedla rozmaite środowiska, dobrze pływa; poluje na drobne mocno jadowity, jak wszystkie kobry, zagrożony - staje się agresywny; niegdyś używany do wykonywania wyroków śmierci w Egipcie; nazwa związana z Kleopatrą VII, która po klęsce Antoniusza, posłużyła się kobrą, by popełnić samobójstwo

- za encykopedią na portalu Interii. Wszystkie nazwy łacińskie pisane są dużą literą, co nie oznacza, że to są nazwy własne. To gatunek. Hoya też się pisze dużą literą, a pomimo to w grze ten wyraz jest dopuszczalny.

~gosc # 2005-04-19

I jeszcze za encyklopedią Onetu definicja wyrazu hoya...

Woskownica, hoja (Hoya), rodzaj z rodziny trojeściowatych. Około 100 gatunków pnączy występujących we wschodniej i południowej Azji oraz w Australii.

NAZWY ŁACIŃSKIE PISZE SIĘ DUŻĄ LITERĄ. A tak na marginesie... niepoprawne jest wyrażenie "z dużej litery", bo to rusycyzm. Mówi się "dużą literą".

~gosc # 2005-04-19

to nazwa łaćińska czy polska?
i czy nie ma polskiej?
i czy wprowadzimy do słownika: bubo bubo?

de_tonacja # 2005-04-20

Nazwa polska pochodząca od nazwy łacińskiej. Ale w języku polskim jest mnóstwo słów pochodzących z łaciny. Naja i hoja też zostały - że tak powiem - zasymilowane. Dlatego naja powinna znaleźć się w słowniku kurnikowym.

tygrynioo # 2005-05-26

z tego co wiem "naja" to nie tylko gatunek kobry ale tez inna nazwa fleptni pana ( okaryny) takiego instumentu muzycznego

tygrynioo # 2005-05-26

sorki....poprawka FLETNI PANA =-)

maczu7 # 2005-05-27

do ~gosc: właściwie to powinno być "wielką literą" :P
do tygrynioo: poprawka OK, ale zdaje się, że okaryna to zupełnie co innego niż fletnia Pana

piecki # 2005-06-11

naja nie ma, a boa jest... oj....

~gosc # 2005-06-28

jest jeszcze boazeria

~gosc # 2005-10-26

homick pisze się "sorry" frędzlu przez małą literę. Jeśli naja się pisze według masha "z dużej litery", to czemu agi lub ary też nie wystawiono na piedestał??? - pozdrawiam

fenek6 # 2005-11-07

admin:
włąćz naję do słownika
to po prostu okularnik
i jako taki powinien być - nie jest to rzeczownik własny

fenek6 # 2005-11-07

grzybku please:))))))))))

korneoko # 2005-11-15

zgadza sie ja twz uwazam ze naja powinna byc , ponadto sa tez inne wyrazy ktorych tu nie ma

ohar44 # 2006-01-22

naja - kobra plujka
strzyka jadem
są gatunki ptków ryb i.t.d. powinna być również naja

mysiur # 2006-02-05

Pies,kot,koń,słoń,wieloryb,hipopotam..... dalej wymieniać????? To czemu węże są gorsze,he??? Skoro tak,to wyrzucić psy koty i tym podobne. Będzie h....owo ale jednakowo.

djkoalar # 2006-02-05

Honorowo? Handlowo?

~gosc # 2006-02-13

Na mnie mówią Naja-Natalia.. tak w skrócie ale nie wpadło by mi do głowy że tzn. kobra ;)

~gosc # 2006-05-06

Piszą ludziska, piszą... a Panowie "lingwisci" i tak mają to w dupie ;) Wazna jest milośc wlasna... NAJA to jedna z kosci w gardle ;) EO jest !!! hurrraaa!! niech żyje EO (odglos karetki jadącej na sygnale) :)))) cha !! cha!! cha!! :))

~gosc # 2006-05-06

naja powinna byc i basta!

usiek92 # 2006-06-28

Zgadzam się, to jest ulubione hasło autorów krzyżówek! Powinno być!!!

nalianalia # 2006-07-15

OK - wiec proszę dodać 'naję' do słownika.

bo oprócz tej kobry - ktora jest oczywista, ale nie jest uznana, to jest to jeszcze, za Słownikiem języka polskiego PWN: «człowiek noszący okulary».

Dowód:

http://sjp.pwn.pl/haslo.php?id=40044

oldboy1 # 2006-10-05

dlaczego słowa naja upoważnione do tego osoba nie uzupełniła.
Czy czuje jakiś wstręt do tego słowa czy do węży?

zuch_walec # 2006-12-30

TACOWE - dopuszczalne, brak wytłumaczenia (bo i po co).. NAJA- kobra indyjska - niedopuszczalne :)) (bo NIE!) Jak blondynka ma okres to gotuje 4 zupy. Dlaczego?? ... Bo TAK!! :>

koalar # 2006-12-30

Możesz pomóc w rozwoju słownika i dopisać znaczenie słowa "tacowy" lub poprosić o jego podanie, jeśli bardzo zależy Ci na jego poznaniu, może ktoś pomoże Tobie. Jeśli nie wiesz, czemu dane słowo jest dopuszczalne, a inne niedopuszczalne, przejrzyj listę najczęściej zadawanych pytań (gdyby tak za każdy taki informacyjny post płacono mi złotówkę, eh...).

marosza # 2007-01-02

Świat pełen jest marzycieli . Za niektóre "wyjaśnienia " powinni Ci płacić nawet 1,50 PLN. Niech zerknę...." czytaj ZDS bęcwale!!! " :)) To sie nazywa dobrze płatna fucha ;)

marosza # 2007-01-02

hoya - dopuszczalne
naja - niedopuszczalne
ził, zis - dopuszczalne
kraz- niedopuszczalne
maz- niedopuszczalne
nep (nowaja ekonomiczeskaja polityka) ... DOPUSZCZALNE! :))
pokuj - dopuszczalne (przymiotnik od słowa kuć)
poduj - niedopuszczalne :/
tacowy, belkowy- cacy
belowy - be :(
Jak to sie ma do ZDS dla bęcwałów? :))

ppianista # 2007-01-02

...'pokuj' ma być przymiotnikiem od 'pokuć'? Przymiotnikiem jako-takim może być co najwyżej 'pokuciowy', ale to też z lekkim naruszeniem zasad logiki językowej... Tak więc 'pokuj' to odpowiednia odmiana od 'pokuć'...

...Zasady Dopuszczalności są jednoznaczne. Przeczytasz pierwszy akapit i będziesz wiedziała, dlaczego to 'maz' czy 'kraz' są niedopuszczalne, tudzież nie występują w Słowniku Alternatywnym... Są to logicznie ułożone zasady, a nie praca z 'bęcwałami'...

A wracając do tych parabłędów językowych, które są bardzo ciekawe...
...warto poznać jeszcze:
-'stuł'
-'lekaż'
-'półkownik'
...a jak poszperasz to znajdziesz więcej!

marosza # 2007-01-02

Oczywista pomyłka, do ktorej sie przyznaję bez bicia, choć gdyby sie mocno upierać pokuj jest takim samym przymiotnikiem jak nep akronimem. Jeden jeździ Mazem inny Dafem a jeszcze inny używa produktów Knorra. Na temat hoya i naja nie padło ani jedno słowo wyjasnienia. Pangę też można spotkac jedynie w rybnym. Mnóstwo niekonsekwencji jest w tym słowniku co nie zmienia faktu, ze tłuszcz powinna zacisnąć zęby albo po prostu dac sobie spokój. Ja wybieram to drugie rozwiązanie.
Pozdrowionka :)

niecykaj # 2007-02-09

tworzycie nowy słownik języka polskiego Panowie. W głowie mam galimatias ( dopuszczalne ) i coś Wam powiem. Minęło się to wszystko z celem. Popatrzcie co się dzieje na turniejach, zwłaszcza oficjalnych. Dzięki zasadom Wam tylko znanych obowiązujących przy dopuszczalności ludzie sobie do gardeł skaczą. Bo tyle paradoksów ( dopuszczalne ? ) jeden obok drugiego może wyprowadzić z równowagi .

greenpoint # 2007-02-10

ok, zrobię wyjątek i dam ci tajny link do wiedzy tajemnej
http://www.kurnik.pl/slownik/dp.phtml

_tup_tup_ # 2007-03-12

o tak! to wiedza najbardziej tajemna z tajemnych! :)) brak spójnych zasad na każdym kroku. "to są logicznie ułożone zasady"
PEKAO - jest
BEPEHA - nie ma :)
aż strach o lokaty !! :)))

~gosc # 2007-03-12

niewykluczone, że wynika to z tego, że coś takiego jak Bepeha nie istnieje i nigdy nie istniało (w odróżnieniu od spółki PeKao)

montowniadrobiu # 2007-03-12

Kurde! Ja tam trzymam kasę! Wiec nie ma bepeha??? Łotry! A pezetu jest? Bo emerytury nie dostanę!

montowniadrobiu # 2007-03-12

Iiiii, znaczy się z zusu spodziewam się emerytury. :P A zus jest?

tomeksss # 2007-03-16

słowo jest, kobra jest, znaczenie jest a niedopuszczalne bo co??? bo się komuś nie podoba????

ppianista # 2007-03-16

Nie komuś, a czemuś się nie podoba...
...nie podoba się Zasadom Dopuszczalności, one ostatnio jakieś wybredne są...

piataklepka # 2007-04-22

Naja, hoja, by nie rzec - hoya. Brak konsekwencji. Najbardziej porażający w przymiotnikach odrzeczownikowych. Ale w sumie dynda mi to. Idę się naje(ść).

piataklepka # 2007-04-22

Dobrze, że jest dynda, bo bym się poczuła, jak imbecylka. Znaczy - imbecyl, bo imbecylka (ona) nie ma. Kobiety nie bywają imbecylami.:P

incognita # 2008-03-31

no chyba juz wszystko zostało powiedziane w sprawie nieszczęsnej nai. A może to gatunek zagrożony wyginięciem i nie jest dopuszczony w grze aby uchronić zwierzę przed zagładą ????

~gosc # 2008-04-05

Kobra indyjska, okularnik indyjski (Naja naja) - wąż z rodziny zdradnicowatych, zamieszkujący Azję, Tajwan i Archipelag Malajski. czyli żeby wyjaśnić z dużej litery piszemy rodzinę do której należy wąż czyli Naja i gatunek węża już z małej litery naja to chyba jasne ale widze ze grzyb i reszta nie czyta hasel tylko przeglada a nie kazdy musi uzywac glowy pozdro.:)

kristof2ai # 2008-04-17

dobry wieczor :) ja tez nie rozumiem dlaczego NAJA nie ma w tym slowniku . Bardzo mnie to zdziwilo - gdy zaczynalem kariere literakowa, przed paru miesiacami . Czytam komentarze - i widze ze cale mnostwo osob zna slowo ; jest znane w polskim jezyku , co z tego ze nie wystepuje w zrodlach ?? Ide na turniej , wiec zakanczam moja, argumentacje . To nara - jak mowia, w watpliwych (?) zrodlach . Pozdrawiam

pasjola # 2008-10-02

To, że nie ma "naja" jest bez sensu skoro, wszem i wobec wiadomo, że taki gad (gatunek węża istnieje). Już myślałam, że ktos się opiera na oficjalnym słowniku scrabblistów i dlatego nie uwzględnia tego znaczenia. Ale skoro jest "iże", którego w oficjalnym słowniku nie ma, to już nie rozumiem zupełnie zasad umieszczania róznych durnot w tym słowniku, a nie uwzgledniania wyrazów powszechnie znanych. Tak na marginesie, to słowo "tip" też się odmienia, bo jest to zakończenie kija bilardowego lub snookerowego. Mówi się, wymienić tipa, miał za mało tipów do wymiany lub np. tipy mu się wytarły i musiał zamienić je z innymi tipami. Niech wreszcie umieszczaniem słów w słowniku zajmie się ktoś, kto się na tym zna. Ignorantów mamy już dosyć!!!! Do szkoły matoły!!!

~gosc # 2009-03-01

Są właśnie też inne gatunki zwierząt jak raja czy kiełb a czemu nie ma naja. Ktoś nieźle upalił się pisząc ten słownik niestety
Pozdro dla wszystkich cze

~gosc # 2009-08-22

A tak na marginesie......wyrażenia regionalne...... cyja)-) ,żeby nie kurnik to bym nie wpadł na to że takie słowo istnieje ( na Śląsku).A na Kaszubach (regionalnie )na wesoło mówią - wyje bana za hujkami .Po przetłumaczeniu na polski - gwiżdże pociąg za choinkami .Może te hujki też wprowadzić do kurnikowego słownika :-)A galopkysta to skrzynia biegów ,heheheh

~gosc # 2009-11-28

Drogi mashroomie!Wszystkie nazwy łacińskie pisze się z wielkiej litery. A spolszczenia??? Według tej logiki to połowę nazw powinno się wyrzucić ze słownika. Czy ktoś wogóle czyta nasze uwagi i się nimi przejmuje?

baaldestroyer # 2010-01-14

lubię takie rozważania o niczym... odpowiedź jak zwykle... nie ma takiego wyrazu w grze bo nie występuje w słowniku języka polskiego tylko w encyklopedii podobnie jak np. "eza", zwiększmy nacisk na polonistów to może się ukłonią i wprowadzą te wyrazy do jakiegoś nowopowstałego słownika skoro jak najbardziej w języku polskim funkcjonują

~gosc # 2010-06-06

tak jak tu kiedyś napisał jeden z tych panów od slownika w przypływie emocji - ludzie czytajcie słowniki !!!!! żyję już parę lat na tym świecie ale nie słyszałem nic bardziej żałosnego !!!!

nakijamitahata # 2010-09-17

admin to olewa ,nie czyta co tu się pisze

chowamczarne # 2011-01-01

Ludzie trzymajcie mnie w pięciu bo dwóch to za mało...jest Zys,jest Drop(gatunek wymarły) ale naja nie ma pewnie ptactwo wyżarło kobry to co maja byc w slowniku

tevex # 2017-11-06

Kea i naja "przemycone" do SGJP, w końcu dopuszczalne. ;-)