naprzeciwko

Ciekawe czemu naprzeciwko piszemy razem a po przeciwnej już oddzielnie.

Ktoś może zna odpowiedź?

"przeciwna" sluzy do okreslenia strony
strona, która?, przeciwna
a "naprzeciwko" to okreslenie, nazwanie tej przeciwnej strony

Co za debilna argumentacja kolegi wyżej. Jak możemy wyczytać:

"przeciwna" sluzy do okreslenia strony
a "naprzeciwko" to okreslenie... strony.

Naprzeciwko, nazajutrz piszemy razem.
Gdzie ? Naprzeciwko.
Gdzie ? Niedaleko.
;)

~gosc # 2011-06-21

Argumentacja nie jest debilna, po prostu nie można być debilem żeby móc to zrozumieć. Więc może na wytłumaczę przykładzie.

Mamy samochód, który jest narzędziem do szybkiego
poruszania się.

1.Samochód jest tu naszym "naprzeciwko" a
2.narzędzie do(...) jest naszym "po przeciwnej".

Czyli 1. nazywa wprost istotę naszej myśli a 2. określa ją opisowo.

Na przeciw - rozdzielnie, też jest poprawnie. W zdaniu: "czy macie coś na przeciw mojej tezie?".

"przeciw mojej tezie", "na przeciw" jest tu błędem - niechlujnością językową.

"czy macie coś na przeciw mojej tezie?" - żeby argumentować, trzeba znać język polski, a nie chwalić się ignorancją i głupotą.

"czy macie coś naprzeciw mojej tezie?" jest zdecydowanie poprawne. "czy macie coś na przeciw mojej tezie?" jest błędne.

zdecydowanie? dla specjalistów widocznie nie jest to takie oczywiste, skoro w słownikach (także tych najobszerniejszych) znaleźć można wyłącznie "mieć coś przeciw" oraz "mieć coś przeciwko" (komuś/czemuś).

(i nawet te dwie konstrukcje bywają tam uznawane za potoczne)

a może zastąpić takie wyrażenie co do którego są wątpliwości
innym o podobnym znaczeniiu? Np. "czy macie coś na przeciw mojej
tezie?" takim "zgadzacie się z moją tezą czy nie?"
taki zabieg wymaga jednak troche "gimnastyki" umysłu.
Nie zbadane są do tej pory jego 'zakamarki".
Pozdrawiam wszystkich, którzy dbają o piękną polszczyznę.

...a "niezbadane" pisze się łącznie.
Również pozdrawiam dbających o piękną polszczyznę.

Wczytalam sie, az dech zaparlo...
I tu nagle...koniec mnie rozlozyl na lopatki...jednym, wielkim HAHAHAHA

wybaczcie mi moja niedoskonala polszczyzne ;P

przysłówek: po przeciwnej, przeciwległej stronie, np.: W oknie naprzeciwko stoją kwiaty.; z drugiej strony;
przyimek: w miejscu, ku któremu zwrócona jest dana osoba lub rzecz, np.: Mieszkać naprzeciwko poczty.; na wprost.

Ciężko odróżnić przysłówek od przyimka - kwiaty stoją z drugiej strony, mieszkam z drugiej strony...

Dobrze, że nie wizawi.

"Masz coś na przeciw(ko)?" - "nie zgadzasz się ze mną?" - łącznie czy osobno?

Nie ma się czegoś "na przeciw" tezie. Można coś mieć "przeciw" tezie...