SJP
*
SŁOWNIK SJP

X

nawab

dopuszczalne w grach (i)

nawab

nabab;
1. człowiek bardzo bogaty, majętny; bogacz, krezus, rokefeler;
2. dawny zarządca prowincji lub władca ksiąstewka w północnych Indiach


KOMENTARZE

marca1 # 2004-04-24

nie ma go w słowniku

bubu60 # 2004-08-31

dzień dobry ! moja uwaga dotyczy wyrazu NAWAB...jestem przekonany, zresztą podaje to również Encyklopedia Internautica, że wyraz ten oznacza to samo co NABAB - człowik nadmiernie bogaty, krezus, bogacz.Jestem wieloletnim szaradzistą, autorem wielu zadań szaradziarskich, i zapewniam, że wyraz ten niejednokrotnie gościł na łamach czasopism tego typu.... Umieście go proszę w słowniku, gdyz jest on bardziej oczywisty, niż np. ęsi.... Pozdrowienia....Wiesław

electer # 2004-08-31

to slowo nie bedzie umieszczone, poniewaz nie spelnia Zasad Dopuszczalnosci Slow, ktore maja wady, owszem, ale nikt nie zaproponowal lepszego rozwiazania
glowna wada to niemoznosc dodania slow "oczywistych" ktore zna duzo osob a nie ma ich w slownikach (klemy,zerowanie, do niedawna wslizg czy okiwanie)
jedyny sposob to odezwac sie do jakichs tworcow slownika, najlepiej PWNu, aby dodali to slowo w nastepnym wydaniu, wtedy wejdzie i tutaj
pozdrawiam

bubu60 # 2004-09-01

Szanowny Panie Electer ! otóż pragnę zauważyć, że jest pan w błędzie, że twórcy encyklopedii w PWN zapomnieli o tym wyrazie. Pragnę poinformować Pana, że została wydana przez tenże właśnie PWN multimedialna "Złota Encyklopedia PWN", w której to pod hasłem NAWAB czytamy:
NAWAB (NABAB)
1. tytuł książąt muzułmańskich w północnych ndiach w XVIII-XIX w.
2. przenośnie bogacz.

No cóż, może warto by było, żeby Pan zaopatrzył się we wspomnianą Encyklopedię, a nie odsyłał mnie do twórców słowników w PWN.Pan, decydując o umieszczeniu lub nie wyrazów w słowniku alternatywnym przede wszystkim powinien dysponować wszelkimi materiałami, które pozwolą panu wydawać kategoryczne sądy o ich dopuszczalności. Jeśli Pan sobie życzy, proszę podać mi swój adres e-mail, to prześlę Panu Encyklopedie tą właśnie drogą.....
Pozdrowienia Wiesław

homik_mc # 2004-09-01

Hehehe, Wiesiu, weź lepiej poczytaj sobie ZDS

bubu60 # 2004-09-01

widzę , że do Was to jak grochem o ścianę...podaj e-maila, to Ci prześlę....!

koalar # 2004-09-01

Ale musi być w jakimś słowniku, nie w encyklopedii!

koalar # 2004-09-01

Zgloś uwagę PWN-owi, jak poprawią, to masz "nabab" jak w banku.

bubu60 # 2004-09-01

dobra, poddaje sie.....swoje jednak wiem..cześć!

~gosc # 2004-09-01

tyle wiesz, ile zjesz

koalar # 2004-09-01

Zgloś uwagę PWN-owi, jak poprawią, to masz "nabab" jak w banku.

koalar # 2004-09-01

Kurde, nie wiem, jak to się stało:) Wziąłem odśwież i się dodało... Eh... :P

~gosc # 2004-09-01

nie odświeżaj, koalar, nie odświeżaj...

electer # 2004-09-02

Panie Wieslawie - ja nie przeczylem temu, ze slowo NAWAB wystepuje w Zlotej Encyklopedii, sam ja nawet posiadam
poza tym nie ja decyduje o zasadach slownika tutejszego, ani tez o dopuszczaniu slow, co najwyzej wyrazam swoj poglad jak kazdy inny uzytkownik
kazdy slownik ma swoje zasady doboru slow, dla slownika wydawanego przez PWN tymi zasadami jest widzimisie autorow, oni na mocy swojego doswiadczenia decyduja co umiescic w slowniku
tak samo tutaj mamy zbior zasad, ktore niestety musza byc spojniejsze - jak poradzono sobie z problemem zasad ? odsylam do ZDS :)
(jesli zaproponuje Pan lepsze rozwiazanie, sadze, ze na pewno bedzie ono rozwazone przez tworcow tutejszego slownika, a moze przyjete)
mozna w nich przeczytac miedzy innymi o zasadzie doboru zrodel do slownika kurnikowego, a z tych zasad jasno wynika ze zadne encyklopedie nie wchodza w sklad tego kanonu
tak wiec nikt absolutnie nie twierdzi ze slowo NAWAB "nie istnieje" - lecz po prostu jego zrodlo nie spelnia zasad przyjetych na kurniku
ZDS ma wlasnie za zadanie rozwiazac problem rozstrzygania czy slowo "istnieje" na tyle by je uznac, wyznacza granice, ktora nie jest idealna, ale nikt na razie nie zaproponowal lepszego rozwiazania
uznawanie oraz nieuznawanie encyklopedii jako zrodla slow maja swoje wady i zalety, autorzy postanowili nie uznawac ich, i tak bedzie, poki ktos nie przekona ich do zmiany decyzji :)
pozdrawiam, Dawid

bubu60 # 2004-09-02

Szanowny Panie Dawidzie !
Jestem zobowiazany podziękować Panu za dogłębne wyłuszczenie mi tematu. No cóż, kurnikowe zasady rządzą się swoimi prawami i nic na to nie poradzę.Nie rozpaczam jednak, wszakże nie jestem NAWABEM, a i zapewne większość graczy kurnikowych takimi sie nie mieni. Przepraszam za zajęcie cennego czasu, pozostaję z wyrazami szacunku
Wiesław