nawarzyć

Czemu nie ma czasu teraźniejszego? Nawarzam, nawarzasz, nawarza itp?

ponieważ (podobnie jak np. namalować) jest to czasownik dokonany, czyli nie jest używany w znaczeniu czasu teraźniejszego, nie tworzy czasu przyszłego złożonego, nie ma też imiesłowu współczesnego (ma czas przyszły prosty i imiesłów uprzedni)

Dzięki, faktycznie, "namalowuję" nie przyszło mi do głowy:)

W takim razie, skąd czas przyszły: nawarzę, namaluję, skoro, rzekomo jest to czasownik dokonany.

a kto ci nagadał, że cz. dokonane nie mogą mieć czasu przyszłego?

Cóż... meg zaplątała się chyba o własne nogi w swoim czasie.
A czasem teraźniejszy pewnie jest "warzę".
Nie potrafię w profesjonalny sposób wytłumaczyć tego przedrostka na-.
To coś podobnego chyba do wyzerowywanie - wyzerowywać a kiedyś brakło formy zerować jako czasu teraźniejszego.
Ale już jest;-)
Kiedyś to był mój sztandarowy postulat do OSPS.

Balans... Gościowi nie chodzi o żadne gry słowne. Zresztą, ów komentarz wygląda na podpuchę - takie pojęcia jak aspekt czasownika poznaje się w 3-4 klasie podstawówki, a czas przyszły (prosty / złożony) nawet jeszcze wcześniej.

"Cóż... meg zaplątała się chyba o własne nogi w swoim czasie.
A czasem teraźniejszy pewnie jest warzę"


Nie, nie meg. I nie, „warzę” nie jest formą czasownika „nawarzyć”.

Niektóre wydają się mieć. Np. jem i zjadam ale to mylne wrażenie. Bo zjadam jest od niedokonanego zjadać. A dokonane zjadłem od zjeść. A warzę jest od warzyć oczywiście. Nawarzyć to inna historia. Przedrostek wiele zmienia, czasem bardzo wiele. Np. konać i wykonać. Chyba nikt nie myśli, że konam to forma wykonać. Bo jak skonam to niemożliwe żeby wykonać taką głupotę.

Myśle, że tu niepotrzebnie nawarzyliście sobie piwa.