nazwisko

Maf, z godnym podziwu samozaparciem, wpisuje do SA (jako niedopuszczalne w grze) nazwiska. Źródło ich pochodzenia - Google. Ciekawi mnie jakie jest kryterium decydujące o wprowadzeniu danego nazwiska lub o jego odrzuceniu. W końcu do wyszukiwarki googlowskiej można wpisać dowolny ciąg liter (Agrzzzz) z założeniem, że jest to czyjeś (niekoniecznie polskie) nazwisko. Czy decyduje liczba wyświetleń? Jeśli tak - to od jakiej wartości nazwisko może się znaleźć w SA?

pozdrawiam

minimum wystąpień to jakieś 5-10 tys.

a od każdego nazwiska można cóś stworzyć, zum beispiel, tolkienowski czy żeromszczyzna

Czuję się pokrzywdzony. Moje występuje ok. 3,5 tys. razy. Zanim wprowadzone zostaną te 5-10 tys. wieki miną. Na kiedy mogę liczyć na moje z 3,5 tys.? Z góry dziękuję za odpowiedź.
fant_siatkowki)

no to mam pecha. Kuszelas - jako nazwisko - jedynie 1300... :(
No ale moje prawdziwe ponad 380000. Czemu więc jeszcze go nie znalazłem?

Z okazji Świąt - życzę odrobiny zastanowienia,,,

pozdrawiam

NAZWISKO to nasza nazwa bo inny tez moze miec na imie agnieszka to mama zawola: agnieszko, obiad, a tam dwie agnieszki i ida dwie na obiad hicior nazwisko mamy po starym czyli ojcu bo po starej to nie:P pozdro dla oztro dziubku:*

99% nudziarzy czyta to z ręką na myszce

Co do nazwisk - jeśli ktoś uważa, że ma śmiesznawe, nieciekawe, obraźliwe, niesmaczne itp. nazwisko, to powinien je zmienić, choćby poprzez dodanie icz, ski, dzki itp. Świat byłby nieco ładniejszy... OK - prezydent Wałęsa. A gdyby był Kewin Wałesa a nawet Kevin Wałęsa? A niemiecki kanclerz Kapusta? Piechota - minister transportu, a Glazur budownictwa?

Wikipedia - Stanisław Jerzy Lec, pseud. literacki Stach, prawdziwe nazwisko baron Stanisław Jerzy de Tusch-Letz (1909 -1966) – polski poeta, satyryk i aforysta.

"Baron" należy do nazwiska?

Mirnal,
w Twojej kolekcji brakuje paru ciekawych nazwisk:

Poznański (Kajetan) - przestępca pochodzący ze stolicy Wielkopolski
Poznański (Marek) - archeolog, lubiący poznawać historię naszych przodków
Smutek - pracownik zakładu pogrzebowego z Lublina
Kijowska - dziennikarka relacjonująca wydarzenia w stolicy Ukrainy w 2014r.
Pijanowski - prezenter, wg plotki wyleciał z TVP za nadużywanie alkoholu
Wieprzewski - aktor dubbingowy, użyczył głosu Prosiaczkowi z Kubusia Puchatka
Lewicka - dziennikarka znienawidzona przez środowiska nacjonalistyczno-prawicowe
Kosiniak-Kamysz - prezes partii (teoretycznie) broniącej interesy rolników (którzy wielokrotnie trafiają kosą w kamień)
..i trochę chamskie, ale też (niestety) pasujące do kolekcji:
Grobicka - przedwcześnie zmarła (†50 l.) prezenterka pogody

Poz. wpisałem w worda i będzie na koniec miesiąca aktualizowany; staram się nie dawać nazwisk zbyt żenująco odpowiadających prawdzie/sytuacji, np. Pij. i Grob. Zresztą jest pan Grob., którego skomentowałem łagodniej... Kiedyś zamordowano (poprzez dekapitację) p. Głowę, ale nie miałem sumienia Go wpisać.

Ciekawe, że nikt w Polsce nie nazywa się Wół, za to jest mnóstwo podobnych nazwisk: Wołek, Wolski, Wołoszański, Wolszczak, Wołowski, Wołowicz, Wołowiec, Woliński, Wołodyjowski...

Nazwiska od nazw miesięcy i ich liczebność:

Styczeń 2504
Luty 2157
Marzec 14841
Kwiecień 15488
Maj 18602
Czerwiec 1988
Lipiec 5824
Sierpień 643
Wrzesień 2138
Październik 68
Listopad 277
Grudzień 6822

Co ciekawe, zdecydowanie najwięcej osób o tego typu nazwiskach zamieszkuje regiony małopolski i świętokrzyski.

To samo dla dni tygodnia:

Poniedziałek 1061
Wtorek 535
Środa 1845
Czwartek 153
Piątek 22156
Sobota 6657
Niedziela 5998

Jak widać, zdecydowanie przeważają nazwiska od dni weekendowych, podobnie jak od miesięcy wiosennych. Tutaj jednak dystrybucja geograficzna jest mniej więcej wyrównana.

Ciekawa krakowska lista -
https://gazetakrakowska.pl/top-100-najdziwniejsze-i-najzabawniejsze-nazwiska-mieszkancow-krakowa-dlaczego-ich-nie-zmienia/ar/c15-14405347?utm_medium=push&utm_source=pushpushgo&utm_campaign=CampaignName

Jak widać, "Gazeta krakowska" schodzi do poziomu Faktów i Pudelków, zresztą podobnie jak większość mediów.
G-a

Do Pana podpisującego się jako 'G-a'! (cokolwiek to znaczy, ha, ha!)
Czyżby zapomniał Pan o zasadzie uczonej w szkole, że we WSZYSTKICH wyrazach w tytułach czasopism używamy DUŻE litery?!
Poprawnie: Jak widać, <Gazeta Krakowska> schodzi do poziomu (...).

M176 / WC

Może i zapomniał, no i co z tego? Ale zasada mówi, że nie we WSZYSTKICH, jeśli już się tak czepiamy :P
G-a

No, no, wielmożny bardzo czujny (ha, ha!).
Widać, że wielmożny ma zacięcie do używania "używania" gdzie się da;-))
Synonimy wielmożnemu obce są bardzo;-)
Musi być chyba wielodekadowym człowiekiem, któremu gołocieje zasób słów;-)
G-a = gość anonim / Gość anonim / Gość Anonim.
Bez ha, ha!

Mając śmieszne lub niesympatyczne nazwisko myślelibyście o jego zmianie? A może imię? Mógłbym napisać to jako anonim, ale nie byłoby aż tak wielu oznak sympatii z waszej strony i sporo byśmy stracili na powabie dyskusji...