nekromanta

fajne, fajne, tylko można by to troszkę rozwinąć. =)

nekromanta a nekrofil to to sami tylko że nekrofil się tego nie wstydzi a nekromanta tłumaczy się że bawi się nimi za pomocą magi

bzdura

Jedną z absolutnych zasad nekromanta jest właśnie niewykorzystywanie ciał w sposób seksualny, a nekrofilia to choroba podłoża psychicznego, dotycząca tylko uciech cielesnych nie praktyk magicznych.

Warto dodać: ... dotycząca uciech cielesnych z niedawno zmarłymi osobami, a nie ...

Wszyscy komentujący wcześniej nie zwróciliście uwagi na to, że Gość z 2012-05-05 twierdzi, że nekromanta używa przypraw kuchennych w obcowaniu ze zmarłymi...

No wlasnie: PROBUJE -- ale czy mu to wychodzi...?

Gosc: nie bzdura.

Właśnie, że bzdura, panie Alex. Nekromanci występują tylko w opowieściach i grach fantasy.

A kim są... kapłani voodoo na Haiti... którzy potrafią... przeprowadzić zombifikację... jak nie nekromantami?

Przyjmujoncy na wiarę wszystkie chrześcijańskie bajeczki muszą także uznać, że Jezus był nekromantą.

A nie obiektem nekromancji?
Poza tym... sądzę, że w owym czasie ludzie znali już działania niektórych roślin - mogące spowodować zwolnienie metabolizmu.
Wszak niedźwiedzie zasypiający na zimę już istniały - ludzie mieli temat do zastanawiania się.

Jeżeli "zasypiający", to (panowie) Niedźwiedziowie.

"A nie obiektem nekromancji?"
A panu Balansowi nie jest znany fragment o wskrzeszeniu córki Jaira czy młodzieńca z Nain? (o Łazarzu nie wspominając...)
Durnot tego gimboateisty Europeja nawet nie ma co komentować.

Dwa wpisy = dwa błędy. Popiół na siwy łeb.
Oczywiście, że panowie niedźwiedzie.
No tak. Jezus z Nazaretu umiejętności miał wiele.
Dawać i być branym. Ale coś o jego dzieciach nic nie mówią w historii...
Ale stop. Nie to forum;-)

"Oczywiście, że panowie niedźwiedzie".

Po pierwsze dużą literą, a po drugie, jeśli Niedźwiedzie, to zasypiające (pany) Niedźwiedzie, tak samo jak zasypiające niedźwiedzie (brunatne).

Szalony purysto... a kto mi zabroni mówić o moim (niekoniecznie moim, o każdym) psie per - pan pies?
Pany wyborcy/kierowcy etc.? Zamiast panowie wyborcy/kierowcy etc.?
Państwo wyborcy/kierowcy etc. - nie za bardzo w kontekście tej dyskusji - ma być jedność płci a nie jej ewentualna dwojakość.
Zły mój duchu, tak bardzo naraziłem ci się?

** Pany wyborcy/kierowcy etc.? **
Nie, pany wyborce i pany kierowce.

Aha...
Przywódce rozmawiali przy wódce...

02-10-2017: właśnie że nie bzdura, panie nie-alex. Nie fantasy a real.

Nie z nami te numery, alexrener. Naoglądałeś się fantastyki wszelakiej i asz wypaczone poczucie realizmu.

Nie ze mną te numery gosc. Naoglądaliście się za dużo szarej rzeczywistości i juz nie potraficie wybrać się do świata marzeń, fantazji, snów, fantastyki fantasy i science fiction gdzie wszystko, a nawet więcej jest możliwe. Ptfu.. pluję na ciebie ty szara nudna rzeczywistości eminencjo blasku niebytu poczwaro, gdzie z pięknych uroków przyrody wzywasz do nudności codzienności dnia powszedniego oferując kromkę chleba zamiast gwiezdnych przygód i podróży miedzygalaktycznych zatruwając umysły ludzi, którzy wypierają sny i marzenia oraz surrealim i rzeczy nierealne dla kiepskiego bytu zwykłej maski racjonalnej egzystencji zwykłego dnia powszedniego. Niech zstąpi fantazja i irracjonalne marzenia i odnowi ziemię.

Oj Alex, Alex. Dobrze, że masz bujną wyobraźnię i interesujesz się fantastyką naukową, ale na miłość boską, naucz się odróżniać fikcję od rzeczywistości. A że ta jest szara i nudna - nic na to nie poradzimy. Jesteś już, jak sądzę, pełnoletni i takie odzywki jak "bozia was unicestwi, popie**oleńcy" na forach dla racjonalistów i ateistów (żeby nie było - jestem wierzący) nie przystoją poważnym dyskutantom.

Nie chodzi o wywoływanie duchów w celu pytania ich o przyszłość...
Nekromanci przywołują duchy zmarłych i często ich wskrzeszają (przywracają do życia). Szczególnie w grach mamy mnóstwo przykładów nekromantów.

Ale czy nekromancja musi mieć odniesienie do wskrzeszania zmarłych czy okultystów? A co z osobnikami posiadającymi zdolność medium ale nie zajmujący się czarną magią? Tacy ludzie mają kontakt ze zmarłymi i nazywa się ich jasnowidzami. Polska zrodziła przynajmniej jednego takiego.

Dla ścisłości: jasnowidzami nazywa się zazwyczaj wieszczów, wizjonerów i wyrocznie (np. Sybilla), zaś wywoływaniem duchów zmarłych zajmują się spirytyści.

Przeczytałeś jeden komentarz tylko i dlatego nie zrozumiałeś kontekstu. On pisał o wywołujących duchy oraz przepowiadających przyszłość na podstawie tego co te duchy powiedziały i dlatego napisał że ich się nazywa jasnowidzami.

A w ogóle to już teraz nieważne bo definicję poprawiono więc temat dyskusji już nie istnieje.