SJP
*
SŁOWNIK SJP

X

nica

dopuszczalne w grach (i)

nica

dawniej:
1. lewa strona czegoś, zwłaszcza ubrania, tkaniny;
2. regionalnie: beza; dziś żywe w zwrocie "obrócić (przewrócić) coś na nice":
a) obrócić na lewą stronę
b) zmienić coś zupełnie, przewrócić do góry nogami


KOMENTARZE

~gosc # 2005-02-13

W jakim słowniku znajdę "nica"? Bo nicować to jest jasne."Nice" jest poprawne WYŁĄCZNIE w wyrażeniu "na nice" !Myślę, że zacytowana(?) przez balansa odmiana jest wzięta z kosmosu.

~gosc # 2005-09-11

Źródło, w którym występuje "nica":

"Mały słownik języka polskiego" pod red. Stanisława Skorupki, Haliny Auderskiej i Zofii Łempickiej, wydany przez Państwowe Wydawnictwo Naukowe (wyd. VIII, rok 1990).

djkoalar # 2006-02-01

Proszę o źródło.

kuszelas # 2006-04-26

Z którego roku jest wydanie Słownika poprawnej polszczyzny Doroszewskiego, na podstawie którego wprowadzono "nica" jako formę podstawową?
Wieczorem sprawdzę w innych słownikach ale Słownik poprawnej polszczyzny PWN 2004 (red. L. Drabik, E. Sobol) podaje wyraźnie (str. 441) jako formę podstawową "nice" (tylko w wyrażeniu). Słownik ortograficzny PWN z 2004 (mały) także notuje jednie "nice" i "nicować". W żadnym z tych słowników "nica" nie występuje. Podobnie brak "nica" w dostępnym w internecie słowniku PWN - a "nice" znajeźć można pod: sjp.pwn.pl/haslo.php?id=35577.
Chyba można przypuszczać, że forma podstawowa "nica" to "wypadek przy pracy" w Doroszewskim.
Oczywiście odmiana zwłaszcza w myśl ZDS (!) zapewne dopuszcza formę pojedynczą: te nice, ta nica. Ale wydaje mi się, że należałoby zmienić słowo podstawowe z "nica" na "nice". A jeśli nie to prosiłbym o dokładniejsze i aktualne udokumentowanie, że prawidłową formą podstawową jest "nica"
pozdrawiam

kuszelas # 2006-04-26

Sprawdziłem:
ISJP PWN str. 974 - nice,
SJP PWN(3 tomy)2002 str. 302 - nice (blp),
NSJP PWN 2002 str. 513 - nice (blp)
WSO PWN 2003 str. 466 - nice,
USJP PWN 2003 str. 1097 - nice,
SPP PWN 2004 str. 441 - nice,
WSPP (!) 2005 str. 609 - nice (blp)

Nigdzie, podkreślam NIGDZIE w najnowszych słownikach PWN nie znalazłem pormy podstawowej "nica".
Słowniki etymologiczne (zarówno Brucknera - reprint z 1985 str. 359, jak i Bańkowskiego 2000 str. 292) również podają tę formę jako podstawową. Często w słownikach wypisanych wyżej znajduje się adnotacja "przest.".

Nie mam dostępu do słownika Doroszewskiego - na podstawie którego wprowadzona została jako podstawowa ta forma - więc nie wiem w którym roku był opublikowany.
Jedyna publikacja w której znalazłem formę "nica" to Słownik wyrazów zapomnianych PWN 2001 (str.225) ale i tam przykłady zastosowania (m.inn. cytat z Krzyżaków) podają formę "nice"

Wydaje mi się, że słusznym byłoby zmienienie słowa podstawowego na "nice", a formę "nica", podobnie jak "nico", "nicą" itp. wpisać jako wynikającą z zastosowania ZDS (aczkolwiek w najnowszym WSPP wyraźnie zaznaczono blp)
pozdrawiam
ps
Przypominam, że mój list nie jest ani napastliwy ani szyderczy, w poprzednim prosiłem o podanie argumentów (innych niż Doroszewski) potwierdzających użycie formy "nica" jako podstawowej. Oczekuję w miarę szybkiej i merytorycznej odpowiedzi

greenpoint # 2006-04-27

Słownik poprawnej polszczyzny PWN, wydanie 18, Warszawa 1994:
"nica ż II daw. <<lewa strona czegoś, zwłaszcza tkaniny, ubrania>> dziś żywe w zwrocie: Wywrócić coś na nice a) <<przewrócić na lewą stronę>> b) <<zmienić radykalnie, zupełnie>>: Cały porządek domowy wywrócił na nice"

porti # 2006-04-27

... czyli martwe poza wymienionymi zwrotami, nieprawdaż green? ;-)

kuszelas # 2006-04-27

Green, z całym szacunkiem bo niechiałbym abyś znów potraktował mój list jako złośliwość.
Przytaczasz słownik PWN sprzed 12 lat. Poniżej przytaczam słowniki nowsze.
ISJP PWN str. 974 - nice,
SJP PWN(3 tomy)2002 str. 302 - nice (blp),
NSJP PWN 2002 str. 513 - nice (blp)
WSO PWN 2003 str. 466 - nice,
USJP PWN 2003 str. 1097 - nice,
SPP PWN 2004 str. 441 - nice,
WSPP (!) 2005 str. 609 - nice (blp)
Podejrzewam, że w najnowszym, tegorocznym wydaniu USJP PWN również znajduje się zapis "nice" - jako słowo podstawowe, zapewne z adnotacją daw. lub przest.
Czyli obecnie/współcześnie/teraz (i tu) formą podstawową jest "nice"
Nie postuluję usuniecia formy "nica" (choć podstawy by były) - wg ZDS jest potencjalnie możliwe. Ale jako Operator Słownika Alternatywnego masz pełne prawo zmienić formę podstawową z "nica" na "nice", ALBO dopisać OSOBNE słowo podstawowe - wprowadzone na podstawie choćby WSPP PWN 2005. Bo w tych wszystkich słownikach wyżej wymienionych podawane jest właśnie "nice".
pozdrawiam

greenpoint # 2006-04-27

ok, nie "postulujesz usunięcia formy "nica"" (więc nie wiem, co mają nowsze słowniki do rzeczy; przy okazji "nica" nie ma nic wspólnego z "potencjalnie możliwe")
osobnego słowa podstawowego nie dopiszę raczej (jeśli mamy liczbę pojedynczą dla hasła typu zwykle w liczbie mnogiej, to ona jest hasłem podstawowym)

kuszelas # 2006-04-27

Zatem tym bardziej postuluję wprowadzenie OSOBNEGO slowa "nice".
Uzasadnienie:
"Ogólnie zasada jest taka, że dopuszczalne są słowa znajdujące się w jakimkolwiek słowniku ortograficznym, języka polskiego, poprawnej polszczyzny bądź wyrazów obcych i ich wszystkie poprawne formy gramatyczne z wyjątkiem nazw własnych (słowa rozpoczynające się wielką literą), skrótów i słów z łącznikiem lub apostrofem...[-]
...forma podstawowa wyrazu znajduje się jako hasło, podhasło lub część definicji hasła, z pominięciem przykładów zastosowania, w jednym z dozwolonych źródeł słów wymienionych w punkcie 3."
tyle cytatu z ZDS

Słownik poprawnej polszczyzny PWN, 2004 str. 441:
"nice blp, lm D. nic, tylko <> książk. Wywrócić, przewrócić coś na nice <<zmienić coś zupełnie, przewrócić do góry nogami>>: Wywrócił na nice mój światopogląd"

Według ZDS taki zapis ze słownika należącego do kanonu uzasadnia wprowadzenie tego słowa do SA. W SPP jest ono traktowane jako podstawowe występujące bez liczby pojedynczej. Nie ma tu żadnego nawet śladu sugestii, że może być użyte w liczbie pojedynczej. A zasady ZDS są uzupełniającymi do zasad gramatycznych i ich stosowanie nie powinno wykluczać słów, które istneją w innej formie niż ta wynikająca z ich zastosowania

pozdrawiam
ps
rozumiem, że gdyby wprowadzający to słowo używał innego słownika niż
Doroszewskiego i podał słowo podstawowe "nice" to Operatorzy zmieniliby je na "nica"?
pps
"jeśli mamy liczbę pojedynczą dla hasła typu zwykle w liczbie mnogiej, to ona jest hasłem podstawowym" - żeby było jeszcze ściślej - z zapisów w NAJNOWSZYSZ słownikach NIE MAMY liczby pojedynczej, a hasło występuje WYŁĄCZNIE w liczbie mnogiej...

kuszelas # 2006-04-27

Aha :) i żeby podeprzeć moją argumentację dotyczącą równoczesnego wprowadzenia jako słowa podstawowe "nice" i "nica" - polecam przykład słów "fumy" i "fuma". Oba są wprowadzone do SA jako podstawowe. W ich przypadku również znalazł się słownik podający formę "fuma" choć w większości podawana jest forma "fumy" z oznaczeniem 'blp'
czyli - precedens był. Należałoby poszukać - może nie tylko precedens
pozdrawiam

kuszelas # 2006-04-27

to jednak nie precedens - patrz: gajdy (blp) i gajda

kuszelas # 2006-04-27

i jeszcze okowy (blp) i okowa
Co ciekawe, formy liczby pojedynczej z reguły wpisywane były na podstawie słowników sprzed kilkunastu lat (lat 1992-1994) lub i wcześniej...
We współczensych słownikach tych form się raczej nie spotyka...

kuszelas # 2006-04-27

Jak rozumiem ze względu na "przedłużony weekend" nie doczekam się odpowiedzi - merytorycznej - aż do 8 maja? Szkoda...
przypominam:
fumy (blp) WSPP PWN 2005 str. 271 - słowo podstawowe w SA
fuma - WSPP PWN 2005 - brak - słowo podstawowe w SA
gajdy (blp) WSPP PWN 2005 str. 275 - słowo podstawowe w SA
gajda - WSPP PWN 2005 - brak - słowo podstawowe w SA
okowy - (blp) WSPP PWN 2005 str. 701 - słowo podstawowe w SA
okowa - WSPP PWN 2005 - brak - słowo podstawowe w SA
nice - (blp) WSPP PWN str. 609 - w SA niedopuszczone jako podstawowe
nica - WSPP PWN 2005 - brak - słowo podstawowe w SA

pozdrawiam

kuszelas # 2006-04-28

"jeśli mamy liczbę pojedynczą dla hasła typu zwykle w liczbie mnogiej, to ona jest hasłem podstawowym"
jeszcze dwa przykłady sprzeczne z tym co Green był łasakaw napisać"
antypody (blp) WSPP PWN 2005, str. 29 - słowo podstawowe w SA
antypoda - WSPP PWN 2005 - brak - słowo podstawowe w SA
ciągoty (blp) WSPP PWN 2005, str. 131 - słowo podstawowe w SA
ciągota - WSPP PWN - brak - słowo podstawowe w SA

ponawiam więc apel o dodanie słowa "nice" jako osobnego słowa podstawowego - wyjaśnienie podane przez kol. Greenpointa nie ma pokrycia w praktyce SA

Przy okazji - postuluję dodanie jako osobnego słowa "fory"
W SA znajduje się słowo "for" - wytłumaczone generalnie jako przyznawanie dodatkowych punktów na początku niektórych gier słabszym zawodnikom. Jak należy rozumieć ma to być forma liczby pojedynczej od słowa "fory"...jednak -
w WSPP PWN 2005, na stronie 267 znajduje sie słowo "fory" - oznaczone skrótem (blp), które ma podane DWA znaczenia. Pierwsze pokrywa się ze znaczeniem słowa "for", natomiast drugie "potraktować kogoś ulgowo, łagodniej niż innych" jest zupełnie innym znaczeniem. I w tym innym znaczeniu słowo "fory" powinno zostać dopisane

pozdrawiam
ps
oczekuję na merytoryczną odpowiedź...

peduszko # 2006-05-08

Niestety, z tajemnych przyczyn zalogowanie się poprzednim moim nickiem (kuszelas) nie daje rezultatów. Choć podobna sytuacja miała już raz miejsce - i po mniej więcej tygodniowej nieobecności nie mogłem się zalogować jako jaskiniar - nie dopatruję się w tym żadnej teorii spiskowej. Zakładam kolejne konto.

I kontynuując wątek rozpoczęty przez "Kuszelasa" proszę nadal o merytoryczną odpowiedź "w temacie" nica-nice, fuma-fumy, gajda-gajdy, okowa-okowy...itp

pozdrawiam
Pęduszko (daw. Kuszelas)

ps
na list pozwalam sobie dlatego, iż "dłuuugi weeeekend" się był skończył i czasu na zastanowienie było chyba dosyć :)

greenpoint # 2006-05-08

kwestia nie dotyczy tylko nicy, ale jak podałeś także innych słów i chodzi tu o jednolite rozwiązanie
przyznam, że zajmowałem się innymi sprawami słownikowymi, a tą jeszcze nie
ze swojej strony mogę obiecać, że się tym zajmę, ale już nie - jak szybko
możesz spróbować pomęczyć innych operatorów :-)

kuszelas # 2006-05-08

Panie Poduszko

Wypraszam sobie. Z moim nickiem jest wszystko w porządku, proszę się pode mnie nie podszywać. Proszę mi wybaczyć lakoniczność wypowiedzi, ale jestem w tej chwili nad wyraz wzburzony.

pozdrawiam
zalogowany Kuszelas

peduszko # 2006-05-08

No cóż...
Nie znam się na technicznych możliwościach internetu, oraz na możliwościach Operatorów a wręcz Administratorów Kurnika. Dziwię się, że komuś chciało się wykonywać takie manewry techniczne i "przejmować" mój poprzedni nick. Widocznie komuś bardzo na tym zależało. Wedle mojej oceny jest to spore naruszenie internetowej etykiety i dobrych manier - ale ponieważ dokonał tego ktoś bliżej związany z SA i Kurnikiem - nie dziwi mnie to. No może jedynie dokłada nieco niesmaku w kontaktach z osobami SA reprezentującymi - bo zakładam, że znają Oni tę osobę.

Podpisywałem się swoim imieniem i nazwiskiem jako Jaskiniar, podobnie jako Kuszelas i kilka osób zabierających głos na tym forum mnie zna - bądź internetowo, bądź osobiście.
Nie mam zamiaru udowadniać, że nie jestem wielbłądem...
Peduszko (powinno być Pęduszko - ale polskie znaki apokryficzne jeszcze "nie wchodzą" w nickach) - to kolejny nick dawnego Kuszelasa i jeszcze dawniejszego Jaskiniara.
I to ja sobie wypraszam Panie "zalogowany Kuszelas"

Pęduszko (prof.) dawniej Kuszelas
ps
Jakby tak głębiej poszukać - to chyba można by podciągnąć takie działanie pod jakieś paragrafy?
pozdrawiam

meg # 2006-05-08

drogi kuszelasie ...
zbyt szybko ferujesz wyroki....zwlaszcza jesli chodzi o operatorow slownika alternatywnego

nick, jesli nie jest uzywany przez pol roku (tzn jesli nie logujesz sie nim na zadnej grze) jest kasowany automatycznie...pozostaje wolny i kazdy moze go sobie zarejestrowac od nowa

rowniez wedle mojej oceny jest to spore naruszenie internetowej etykiety i dobrych manier...ale kieruj prosze swoje zarzuty pod innym adresem niz operatorzy slownika alternatywnego

peduszko # 2006-05-08

Jak rozumiem Miła Meg - jedynie logowanie się "na grze" co pół roku zapewnia trwałość nicka? Używanie go w dyskusji na tym forum tego nie gwarantuje? Trudno. Nadal się jednak dziwię, że komś się chce sprawdzać (bo w zapisywanie nie uwierzę!) czy nick interlokutorów jest już dostępny. Fakt, że informowałem publicznie, że w Literaki nie gram...Doceniam poświęcenie tej nieznanej mi osoby, która tak pilnie śledzi moją tu działalność...
pozdrawiam
ps
a pod czyim adresem mógłbym swoje zarzuty skierować?

meg # 2006-05-08

zapraszam do wilamowa:) wyjasnie co jeszcze nie jest jasne...a przy okazji zalogujesz sie na grze:P

peduszko # 2006-05-08

Miła Meg - dziękuję za zaproszenie :) ale - Wilamowo jak zwykle jest "pełne" w związku z czym zaproszenie nawet wystosowane przez tak prominentnego Operatora SA jakim Jesteś - jest zaproszeniem czysto teoretycznym, - drugie ale - wyjaśnienie zapewne nastąpi prędzej czy później, - trzecie ale - nick "Pęduszko" podoba mi sie równie silnie jak "Kuszelas" a nawet chyba bardziej. Jeśli porównać charaktery prof. Pęduszko i Kuszelasa to chyba ten pierwszy odpowiada mi nawet bardziej...:)
pozdrawiam
Pęduszko (prof.) dawniej Kuszelas

jaskiniar # 2006-05-08

Również pozdrawiam :)

meg # 2006-05-08

jesli bedziesz mial chec na pogawedke i pojawisz sie w jakimkolwiek pokoju literakow...mysle ze da sie pogadac...ale jesli czujesz sie zadowolony i szczesliwy na nowym nicku to nie namawiam :))

kuszelas # 2006-05-08

Drogi Pęduszko!

Dodaj sobie do kontaków Meg. Dzięki temu będziesz mógł przez nią wejść do pokoju, w którym ona się znajduje.

pozdrawiam

jaskiniar # 2006-05-08

Dziękuję, na pewno skorzystam :)
Jak zawsze zalogowany - Jaksiniar

peduszko # 2006-05-08

No proszę - to już nie 'alter ego' a wręcz 'tertium ego' lub wręcz arystotelesowskie 'tertium quiddam'...zalogowany Jaskiniarze - pamiętaj, że jesteś Jaskiniarem a nie Jaksiniarem - taka mistyfikacja już nie potrzebna...
Kuszelasie! czyżbyś namawiał mnie do jakiś bezeceństw? Nie jestem przekonany czy Meg byłaby zadowolona, gdybym "przez Nią" wchodził gdziekolwiek...:)
pozdrawiam
Pęduszko (prof.) d. Kuszelas, jd. Jaskiniar

jaskiniar # 2006-05-08

Wiem, nie gram dużo, ale leży mi na sercu dobro projektu, dlatego staram się pomagać, jak mogę :) Czasem się nie zaloguję, ale przecież nie o to chodzi, zawsze jestem miły na miłe traktowanie sobie zasłużyłem :) Pozdrawiam, zawsze nie niezalogowany :)

peduszko # 2006-05-08

Jaksiniarze, posługujący się kradzinym nickiem - ja w przeciwieństwie do Ciebie nie gram WCALE w Literaki, a i dobro projektu aż tak bardzo na sercu mi nie leży. No i pomaganie - według mnie - staram się realizować zupełnie inaczej niż Ty (bez względu pod jakimi nickami - kradzionymi czy wymyślonymi samodzielnie) to robisz.

Pęduszko (prof.), d. Kuszelas, jd. Jaskiniar

jaksiniar # 2006-05-08

Nic nie ukradłem, obrażasz mnie :(

peduszko # 2006-05-09

Jako zalogowany nickiem Jaksiniar - nic nie ukradłeś...
Jako zalogowany nickiem Jaskiniar - ukradłeś (gdybyś się nie "sypnął" przy poprzedniej wypowiedzi =>:
"jaskiniar
Dziękuję, na pewno skorzystam :)
Jak zawsze zalogowany - Jaksiniar"
mógłbyś udawać, że nowy Jaskiniar to ktoś zupełnie inny niż Jaksiniar nieudolnie usiłujący naśladować orginał. Aleś się "sypnął" w podpisie.
Obrażać Cię nie muszę...i nie zamierzam

Pęduszko (prof.) d. Kuszelas, jd. Jaskiniar

jaksiniar # 2006-05-09

Ale ja nic nie ukradłem, kłamiesz :(

peduszko # 2006-05-09

Widocznie różnimy się w ocenie Twoich czynów.
Według mnie, z sobie wiadomych powodów, założyłeś konto z nickiem "jaskiniar" wykorzystując zasadę o której pisała Meg. Zapewne nie masz dosyć wyobraźni aby wymyślić ciekawy nick i pilnie poszukujesz "fajnych" nicków pilnując 6-cio miesięcznych terminów. Cóż. Każdy ma takie hobby jakie mu odpowiada - Ty kolekcjonujesz nicki, których sam nie wymyśliłbyś nigdy. Według mnie jest to kradzież intelektualna. Ale Ty możesz mieć inne zdanie na ten temat.
Co do tego kto kłamie i na jaki temat również.

Pęduszko (prof.), d. Kuszelas, jd. Jaskiniar

nxt1_konikk # 2006-05-09

Drogi Pęduszko, Kuszelasie, Jaskiniarze. Odnosze wrazenie, ze nikt Ci nicka nie ukradl, ale sam ze soba dyskusje prowadzisz. Twoja opinia na temat slowa nice jest wg mnie sluszna, jednak chyba troche przesadziles z jej propagowaniem i w pewnym momencie zaczales sie powtarzac.

kuszelas # 2006-05-09

Drogi nxt1_konikku

Odnosisz złe wrażenie. Prawda jest taka, że Pęduszko, d. Kuszelas, jd. Jaskiniar faktycznie nie loguje się na grach i po sześciu miesiącach traci swoje nicki.

Któż za to ponosi winę?

Chyba nie pierwotny właściciel nicków jaskiniar i kuszelas, który przecież bardzo intensywnie korzystał ze swoich nicków, więc "przedawnienie nicka" na chłopski rozum nie powinno go dotyczyć.

Chyba też nie nowi właściciele nicków jaskiniar, tudzież kuszelas, bo ktoś mógł mieć ochotę już wcześniej na taki nick.

Może zatem osoba odpowiedzialna za obecną sytuację?

Marku może powinieneś wziąć pod uwagę, że niektórych interesuje tylko słownik, który wszak też jest częścią Kurnika. Zatem jeśli ktoś loguje się systematycznie i systematycznie wpisuje komentarze, to nie powinna go spotykać kara, że nie korzysta z innych oferowanych przyjemności. Bo właściwie należałoby zalokować nicki ludziom, którzy grają np. tylko w jedną albo w dwie gry.

pozdrawiam
zalogowany Kuszelas, nie_obecny i nie_dawny Jaskiniar ani tym bardziej nie Pęduszko

meg # 2006-05-09

drogi nowy wlascicielu nicka <kuszelas>

uwazam, ze luka w oprogramowaniu nijak nie usprawiedliwia naruszenia internetowej etykiety i dobrych manier

jak widac, nie bardzo masz odwage podpisac sie pod postem swoim najczesciej uzywanym nickiem:)

a zdaje sie, ze bardzo dobrze wiesz jak mozna zwrocić uwagę autorowi serwisu na istnienie takiego bledu w obsludze uzytkownikow

nie bylo potrzeby zeby zrobic to w tak niemily dla innego gracza sposob

ex_hamik_mc # 2006-05-09

Op Meg dorwie kuszelasa
I obetnie mu kończynę...

kuszelas # 2006-05-09

Droga Meg

Jaskiniara obecny Pęduszko, d. Kuszelas, jd. Jaskiniar stracił pewnie z pół roku temu, co było przyczyną założenia nowego nicka: Kuszelasa.

Dopiero po komentarzu Pęduszki w SA został przejęty Kuszelas, właściwie po to, żeby trafił do właściciela a nie do osoby trzeciej. Nie mogłom wszak powstrzymać się od żartobliwo-złośliwego komentarza na stronach SA.

W każdym bądż razie "netykieta" nie mówi nic o przejmowaniu nicków. Przecież Kuszelas (czy też Jaskiniar) nie został ukradziony. Gdyby tak było, zmuszone byłobym do złamania hasła, a nic takiego miejsca nie zrobiłom.

Poinformowałom telefonicznie obecnego Pęduszkę, d.Kuszelasa, jd. Jaskiniara o tym, że jego nick jest w bezpiecznych rękach i może go odzyskać kiedy tylko sobie tego zażyczy.

Nie widzę powodu, żeby podpisywać się pod Kuszelasem innym moim nickiem, bo traktuję nicki internetowe jako pewną formę kreacji i Kuszelas to Kuszelas. Poza tym liczę na to, że mój styl jest na tyle charakterystyczny, że ktoś kto czyta SA na bieżąco na pewno go rozpozna.

Droga Meg

Powiedz mi co Ty zrobiłaś, żeby d.kuszelas nie stracił kolejnego nicka. Czy w ciągu ostatnich 6 miesięcy poinformowałaś Marka prywatnie o luce w oprogramowaniu, czy nawet o tym nie pomyślałaś, albo w nawale pracy zapomniałaś?

Uwagi do autora Kurnika z tego co się orientuję można pisać w różny sposób. Sprawa wyszła tutaj samoistnie, w toku dyskusji. Nie widzę powodu, żebym o rzeczach publicznych musiało pisać prywatne maile.

Cóż niemiłego dla innych grzeczy żem zrobiło, czy napisało? Chyba zaczynasz uczyć się czytać między wierszami. Problem tylko w tym, że wnikasz w treść tak głęboko, że wyczytujesz coś, czego tam nie ma.

pozdrawiam
zalogowany Kuszelas, nie_obecny i nie_dawny Jaskiniar ani tym bardziej nie Pęduszko

peduszko # 2006-05-09

Myślę, że powinienem zabrać głos, jako że dyskusja poniekąd dotyczy także i mnie. Problem "przejęcia" nicka 'Kuszelas' został mi wyjaśniony osobiście i absolutnie nie mam pretensji do aktualnego Kuszelasa za to przejęcie. :). Wręcz przeciwnie...:)
Natomiast mam pretensję za przejęcia nicka "Jaskiniar" zwłaszcza, że jak się okazało dokonał tego tajemniczy mój interlokutor z niegdysiejszych dyskusji podpisujący się nickiem 'Jaksiniar' i usiłujący w ten sposób dezawuować swego czasu moje wypowiedzi. Bez skutku zresztą (mam nadzieję).

W sprawie "przechwytywania" nicków informacja jest nieco zakamuflowana i rzeczywiście (przynajmniej ja) nie miałem świadomośći, że aby "utrzymać" nick niezbędnym jest granie w Literaki. Zwłaszcza, że w swej nieświadomości "za czasów" Jaskiniara zdarzało mi się zagrać - po to aby w swej naiwności uzyskać ranking 1500 pkt, niezbędny do wprowadzania znaczeń słów. Ponieważ jednak z czasem skutecznie mnie do tego zniechęcono - zaprzestałem gier...
Wydawało mi się, że forum dyskusyjne jest integralną częścią "projektu SA" a ten z kolei integralnym fragmentem większej całości jaką jest Kurnik i że "udzielając" się na tym forum - zachowuję nadal prawo do pseudonimu. Okazuje się, że nie - co mnie nieco dziwi. Dziwi dodatkowo z tego powodu, iż nie bardzo wiadomo do kogo ewentualnie można by się zwrócić z pytaniem o wyjaśnienie.

Ale - może należy to traktować jako swoisty folklor kurnikowy? :);)

pozdrawiam
Pęduszko (prof.) d. Kuszelas, jd. Jaskiniar

maf # 2006-05-09

Witam,

Kasowanie kont, na ktore nikt sie nie loguje na gry, ale loguje sie w ogole do kurnika (w tym do slownika) bylo brakiem wyobrazni z mojej strony. Przykro mi z powodu zamieszania, jakie przez to powstalo.

Mozna powiedziec, ze skasowanie kont kuszelasa i jaskiniara i pozniejsze ich zajecie przez inne osoby bylo wypadkiem, dlatego pozwolilem sobie ustawic na tych dwoch kontach haslo, jakie ma obecnie uzytkownik peduszko, dawny ich wlasciciel (nowy wlasciciel kuszelasa dodatkowo wyrazal wole oddania konta).

Od jutra takie kasowanie nie bedzie mialo miejsca.

M.

wendkarzyk # 2006-05-09

I ja się wpiszę na tej stronie. Idźcie do cholery do swoich zajęć.
Admini do uzupełniania słownika. Kurnikowicze do wspomagania Adminów w ich pracy albo do grania. Pan Marek dobrze zrobi, gdy nie pokasuje kont na których się nie gra pół roku, a tylko loguje. I nikogo nie pozdrawiam:(

kuszelas # 2006-05-09

:)
W pełni doceniam działania Mafa i serdecznie za nie dziękuję. :)Dobrze, że choć przy okazji nieporozumienia - efekt ostateczny okazał się pozytywny. To kolejny przykład na to, że nawet "wychodząc" od nieporozumienia poprzez w miarę normalną dyskusję można dojść do zadawalającego rozwiązania problemu...:)

Proponuję - dla uspokojenia emocji - powrót do zastanawiania się nad problemem "nica-nice" oraz innymi ("fob", "atelier"...itp.)

Dziękuję również wszystkim, którzy w "sprawie nicków" się zaangażowali - zwłaszcza czasowemu użytkownikowi nicka "Kuszelas"...:)

no i oczywiście pozdrawiam
Kuszelas (d. Pęduszko (prof.), d. Kuszelas, jd. Jaskiniar) :);)
ps
obiecuję, że nie będę prowadził dyskusji sam ze sobą...no przynajmniej tu na tym formum....;)

kuszelas # 2006-05-12

Nieśmiało przypominam - nadal nie padły "oficjalne" wypowiedzi na temat problemów: "nica-nice", "atelier", "fob"...
pozdrawiam oczekując...

kuszelas # 2006-05-17

Nieśmiało przypominam - nadal nie padły "oficjalne" wypowiedzi na temat problemów: "nica-nice", "atelier", "fob"...
pozdrawiam oczekując

kuszelas # 2006-05-19

Nieśmiało przypominam - nadal nie padły "oficjalne" wypowiedzi na temat problemów: "nica-nice", "atelier", "fob"...
pozdrawiam oczekując

ps
uprzedzam z góry - jestem raczej cierpliwy i pamiętliwy oraz mam dobrą pamięć - naprzykrzał się będę z tymi pytaniami aż "do skutku", którym może być rówież odpowiedź typu "mamy to gdzieś"...

peduszko # 2006-05-21

Pierwsza "uwaga" na temat nica-nice pojawiła się 3 (słownie trzy) miesiące temu. Przpypominam nieśmiało zatem ponownie ten problem i proszę albo o zajęcie oficjalnego stanowiska (wypowiedź Opów, nie pomagaczy) albo konsekwentne zastosowanie przytaczanych w dyskusji zasad.
pozdrawiam

kuszelas # 2006-05-23

Nieśmiało przypominam - nadal nie padły "oficjalne" wypowiedzi na temat problemu: "nica-nice"
pozdrawiam oczekując

ps
"fob" - zostało wyjaśnione
"atelier" - istna kwadratura koła i szans na zrozumienie nie widać

zabawy # 2006-05-23

też czekam-niecierpliwy

kuszelas # 2006-05-25

:)
No i wreszcie. :))
Gratuluję odwagi w konsekwencji. Zostały jeszcze: antypody, okowy i ciągoty. No i ewentualne inne - należałoby sprwadzić.
I warto sprawdzić, czy te słowa w formie l.poj. są rzeczywiście zapisane w jakimś słowniku (nica jest - ale inne?), tak by zapis o "źródłowym" słowniku pokrywał się z rzeeczywistością określoną ZDS (przykład: okowa - występuje w słowniku takim a takim, znaczenie z wyjaśnieniem, że z reguły blp.)
pozdrawiam

greenpoint # 2006-05-25

zgodnie obietnicą z 8 maja porobiłem trochę przy tym
gdybyś, kuszelasie, znalazł podobne słowa, daj znać
gwoli uzupełnienia antypoda - antypody to osobne znaczenia (podobnie jak for - fory), ciągota - zależy czy znajdzie się źródło dla liczby pojedynczej, to odpowiednio zostanie zmienione
pozdrawiam

greenpoint # 2006-05-25

uwierz, pisałem ten komentarz nie wiedząc nic jeszcze o twoim :-))

kuszelas # 2006-05-25

Wierzę :)
Co do "antypody" - jak na razie w SA słówko "antypoda" nie ma podanego znaczenia...Żadnego. :)
Przerzuciłem "na szybko" dostepne mi słowniki i nie znalazłem odrębnego znaczenia.No chyba, że traktować jako takie zapis z 3-tomowego SJP PWN, 2002 (str. 62): "antypoda - ...[-]...2. <<mieszkaniec drugiej półkuli>>" - przestarzałe, lub "...<<człowiek o krańcowo różnym sposobie myślenia...>> - oznaczone jako przenośnia.
pozdrawiam

kuszelas # 2006-05-25

:) a i znaczenia for-fory aż tak bardzo różne między sobą nie są :) i ich wspólne pochodzenie da się obronić...ale to tak na marginesie oczywiście :))
pozdrawiam

~gosc # 2006-06-18

Ty ja mam na imie nica! ;P a co sie tak uczepiliście tego "słówka" ;P
NARA ;P ;]

~gosc # 2006-06-18

sory znaczy sie na nazwisko ;P

~gosc # 2014-05-15

Biedny Kuszelas.
Ileż to się nagada i naplecie, jakby warto było.
Może nikt mu nie powiedział, że inni też rączki mają i oczka do użytku?
Biedny Kuszelas. Pozdrawia oczekując i myśli, że to forum.
Ciekawe czy ponadawał swoim słownikom imiona?