dopuszczalne w grach (i)
jednostka oporności elektrycznej; om
-
niedopuszczalne w grach (i)
[czytaj: om] nazwisko, m.in. George Simon Ohm (1787-1854), fizyk niemiecki
KOMENTARZE
Słowo "OHM" jest nazwiskiem, a nie jednostką oporu. Jednostkę oporu "OM" pisze się bez "h", zgodnie z zasadami układu Si, podobnie jak Dżul, Niuton itd
a rzuc okiem do slownika wyrazow obcych Kopalińskiego
meg, poproszę o dokladne cytowanie znaczenia slowa ohm, tylko moze nie Kopalinski, bo go usunieto ze spisu zrodel
ohm->om
Hasło występuje w słowniku:"Słownik wyrazów obcych" wydawnictwa Europa pod redakcją I.Kamińskiej-Szmaj
To nie po polsku, po polsku jest OM
Ohm to nazwisko nie powinno być tak samo jak Herz nie ma!
Meg wyraznie napisałas "słownik wyrazów obcych" a ta gra opiera się na a.j.p .
joula nie ma jest dżul, watta jako jednostki mocy - nie ma - jest wat, skąd zatem ohm? Z urojeń tfurców słownika!:)
Widocznie forma "ohm" była bardzo powszechna (w przeciwieństwie do reszty twoich przykładów), więc lingwiści postanowili ją dodać. Proste. Swoje diagnozy zachowaj dla siebie. Jeśli znasz się na urojeniach tak samo, jak na języku, lepiej się nie odzywaj ;)
joula nie ma jest dżul, watta jako jednostki mocy - nie ma - jest wat, skąd zatem ohm? Z urojeń tfurców słownika!:)
oj w kwestii urojeń mam nikłe doświadczenie za to z omami mam do czynienia na co dzień. Dysponuję również podręcznikami elektrotechniki jeszcze sprzed wojny. I co? I nic! Nigdzie ohma z małej litery!
http://books.google.pl/books?id=MtcdAQAAMAAJ&q=ohmy&dq=ohmy&hl=pl&sa=X&ei=6DxyUt2jHcPVtAbLjYHYAg&ved=0CE4Q6AEwBQ
http://books.google.pl/books?id=u2QsAQAAIAAJ&q=ohmy&dq=ohmy&hl=pl&sa=X&ei=CD1yUoy3HcbZsganpYDQCw&ved=0CD0Q6AEwAzgK
http://books.google.pl/books?id=hTbPAAAAMAAJ&q=ohmom&dq=ohmom&hl=pl&sa=X&ei=Qz1yUpn7BILfswbnpYDACw&ved=0CDEQ6AEwAA
http://books.google.pl/books?id=2DEWAQAAIAAJ&q=ohm%C3%B3w&dq=ohm%C3%B3w&hl=pl&sa=X&ei=cj1yUrjFI8aQswaM1IGgDA&ved=0CDEQ6AEwAA
http://books.google.pl/books?id=UnNbAAAAIAAJ&q=ohm%C3%B3w&dq=ohm%C3%B3w&hl=pl&sa=X&ei=cj1yUrjFI8aQswaM1IGgDA&ved=0CEYQ6AEwBQ
Jest omomierz i om; zapomnijmy o H.
no cóż - z faktami się nie dyskutuje. Rzeczywiście jest ohm jak byk - najwyraźniej pół wieku temu ohm był jednak bardziej popularny niż om. Zwracam honor.
Pozostaje pytanie: czy obecnie jest sens przypominać historyczną pisownię jednostki? I dlaczego do licha ohm w pisanym tekście podkreśla się na czerwono jak błąd?:)
I dzięki za "gry i zabawy" Gotiebowskiego:) stały na półce obok "ohmów":)
Sens jest taki, że na sjp.pl znajdują się wszystkie hasła z określonych w ZDS słowników drukowanych. Nikt nie twierdzi, że trzeba tak pisać. Po prostu - jest w słowniku drukowanym, jest i tu. Nikt też nie narzuca nikomu pisowni "ohm". Nieobecność tejże formy w nowszych słownikach sugeruje, że zostaje wyparta przez "om", co nie zmienia faktu, że tutaj musiała być wpisana.
Ludzie, ale wy głupie jesteście, że aż wychodzę z siebie i staję obok... Ohm to od Małgorzaty Ohme - kochanki, celebrytki, gwiazdy telewizyjnej XXI wieku (l. mn. np. tych Małgorzatów Ohm). A wystarczy tylko ruszyć mózgownicą, ludzie...
Niestety, autorzy sjp to tylko kopiści - nie wybierają sami słówek tylko kopiują bezmyślnie z kilku wybranych źródeł drukowanych. Tak się składa, że autorzy tych źródeł to stetryczali głupcy, oderwani całkiem od rzeczywistości językowej. Stąd wszystkie niedostatki sjp.
A w której to szkole/książce (np. dziale fizyka) pisano ohm i wymawiano om? Nigdy się z czymś taki nie spotkałem. Może jeszcze newton i joule?
Mamy 2018r o zasadzie tej uczą w pierwszej gimnazjum.