okupacja

Czy zajęcie Krymu wypełnia p.1? I czy słowo "czasowe" (w znaczeniu "tymczasowe") jest niezbędne?

Nie wypełnia, bo prędzej pasuje tu 'aneksja'. Okupacja jest właśnie tymczasowa i to obcego terenu. A Rosjanie (według siebie) wzięli swoje...

Aneksja i okupacja to (wg słowników) to samo. Piszesz o obcym terenie, zatem jest możliwa okupacja własnego obszaru? Tymczasowa? Jednej stronie wydaje się, że wieczna, zaś po wycofaniu wynika, że jednak czasowa...

Jak to samo? Zobacz choćby tu...
>> ...jest możliwa okupacja własnego obszaru?
Właśnie nie (choć w sumie nie wykluczam i tego, różne dziwne rzeczy się dzieją, a i ludzie różne rzeczy różnie nazywają =]), dlatego nie może być mowy o okupacji Krymu, he, he.
>> Tymczasowa? Jednej stronie wydaje się, że wieczna, zaś po wycofaniu wynika, że jednak czasowa...
Nie bardzo, jeśli jedna strona chce zająć na stałe dany teren, to go przyłącza. Nawet III Rzesza nie przyłączyła całkowicie Polski... Na czas wojny się okupuje, po niej dopiero zwykle następuje coś bardziej wiążącego.
Nie darmo zabory były zaborami, a nie okupacją. 'Zabór' czy 'aneksja' moim zdaniem to najlepsze określenia do tego co się stało z Krymem.

Okupacja, zabór, aneksja, anszlus, zajęcie (a czasami tzw. przyłączenie) to synonimy a historycy danego kraju nazywają to po swojemu i mogą być rozbieżności w niektórych językach. Wszak podział Polski przez III Rzeszę i ZSRR bywa tez nazywany rozbiorem.
W większości języków mamy aneksje Krymu, ale po r. to przyłączenie; co ciekawe, białoruska W. - Анексія Крыма Расіяй — ваенная агрэсія Расіі (aneksja Krymu Rosji/Rosjan - wojenna agresja Rosji).
Polska zajęła/przyłączyła Zaolzie
Rzesza podobnie Austrię i Czechosłowację (Sudety).

A zajęcie Oberschlesien to aneksja, okupacja czy Anschluss?