dopuszczalne w grach (i)
podrażnianie własnych narządów płciowych w celu zaspokojenia potrzeb seksualnych; masturbacja, samogwałt, ipsacja
KOMENTARZE
"podrażnianie własnych narządów płuciowych; samogwałt "
O RETY!!!! OBCY!!! mają organy płuciowe!!!
podrażnianie własnych narządów płuciowych - to byla definicja ze slownika, prawde mowiac.. nie wiem wiec czemu sie czepiasz jaskiniar
w słowniku było "płuciowych"????
A cóż to za wspaniały słownik i dlaczego jeszcze nie jest jako główny w kanonie Zasad ustanowiony? A może jest?
pozdrawiam z wakacji :)
Do ciachnięcia ksero + szarpanie skóry
Bezsensowna nazwa "samogwałt". Masturbacja jest czymś co zastępuje stosunek płciowy, ponieważ jest robiona tak jakby spontanicznie to jaki tu gwałt? Już lepiej "samostosunek".
No chyba żeby był kto zmuszany się masturbować, wbrew swej woli, przez kogo innego, ale to atypowe.
Onanizm też bez sensu - Onan w Piśmie Świętym uprawiał "stosunek przerywany" a to zupełnie co innego.
Nie ma czegoś takiego jak "potrzeby seksualne"! To kolejne kłamstwo bezbożnego XX wieku!
-a ja właśnie w tej chwili tryskam....
albo samozaspokojenie
samozaspokojenie to chyba najlepsze określenie nie mówiąc już o samogwałcie