dopuszczalne w grach (i)
[czytaj: pheńjanin] mieszkaniec Phenianu; pheniańczyk
KOMENTARZE
jeszcze pheniany phenianom phenian phenianami phenianach
Nie mówi się "Phenian", tylko Pjongjang. Należy wreszcie wykrzewić z języka polskiego ten fatalny błąd i rusycyzm !!!
Nie mówi się "keczup", tylko Keczap. "Należy wreszcie wykrzewić z języka polskiego ten fatalny błąd i" błędne fonetyczne zapożyczenie !!!
Jest multum błędów, których już nie "wykrzewisz" ;)
Innym przykładem są błędy ortograficzne (w przeszłości), dzisiaj tylko i wyłącznie "dopuszczalne" i "poprawne". Przykładem jest wyraz "tłumaczyć" ---> Ludzie żyjący przed 1930 rokiem, poprawiliby Cię..., gdyż od wieków pisało się ten wyraz przez "ó". ---> i może tak jak "Phenian" poprawimy się???
pamiętam - dawniej niektórzy starsi ludzie mawiali 'tłomaczyć'
>> Nie mówi się "keczup", tylko Keczap.
Po angielsku - owszem. Ale tu jest Polska i tutaj obowiązują nieco inne zasady pisowni i wymowy, miszczu.
zasady każące "tch" wymawiać jak "cz"? w której konkretnie części Polski one obowiązują, miszczu?
@góra
Po pierwsze - spolszczenia rządzą się własnymi prawami, a po drugie - zwróć uwagę jak wymawia się te słowa: http://sjp.pl/slownik/lp.phtml?f_st=&f_en=tch&f_fl=-&f_msfl=-&f_mn=0&f_vl=0
jeżeli wymawia się je [cacz] i [sfacz] to może faktycznie usprawiedliwiałoby to w jakimś tam stopniu te istoty od keczUpu.
Oj nieładnie tak odwracać kota ogonem (i to na dodatek w bezsensowny sposób: co ma 'ketchup' pisany przez 'k' do słowa pisanego przez 'c'? O_o), zwłaszcza dlatego, że próbowałeś ośmieszyć osobę, która napisała wcześniejszy komentarz, a nie miałeś racji. :s
ja widzę tu nie tyle ogon kota, co stopę użytkownika przekornego. i nie tyle odwracanie, co samopostrzał. z żadnym (!) ze słów widniejących pod podanym adresem żaden ze znanych mi Polaków nie próbuje postępować tak, jak amatorzy keczUpu postępują z nazwą tego sosu (a więc wymowę połowy wyrazu kopiować z języka źródłowego, natomiast drugiej połowy - z jakiegoś innego).
Myślałem, że chociaż dasz sobie spokój i nie odpowiesz (wystarczająco już się skompromitowałeś), ale widocznie jesteś niereformowalny i nie tylko nie potrafisz przyznać się do błędu, ale jeszcze idziesz w zaparte i nieudolnie próbujesz zdezawuować kolejnego adwersarza.
Co mają twoje wynurzenia o pewnym sosie pomidorowym, do wcześniejszego twego twierdzenia o wymowie 'tch' i 'cz'? =D
Swoją drogą napisałeś znowu bzdurę, nie widzę w słowie 'keczup' (tak pisanym i wymawianym) miksu języków, natomiast gdy będziemy je wymawiać keczap, i owszem :P
Miks języków ~gość miał na myśli w wyrazie oryginalnym "KETCHUP" - na żadnym z produktów w sklepie nie masz napisane "keczup", wystarczy, że się rozejrzysz. Broniąc "keczupu" pokazujesz swoją niewiedzę, ile razy będziemy to powtarzać: POLSKIE ZASADY DOTYCZĄCE ZAPOŻYCZEŃ DZIELĄ SIĘ NA FONETYCZNE I GRAFICZNE. W ŻADNYM Z NICH NIE UTWORZYSZ WYRAZU "keczup" - TO RAŻĄCY BŁĄD.
W Języku Polskim:
ch - Czyta się jak H ! Nie jak CZ !
Żadnego keczupu nie bronię ani nie broniłem, bo nie o to w ogóle chodziło. :D A ty chyba myślisz, że jak będziesz krzyczał, to twoje słowa staną się ciałem. ;P
Jeśli chodzi ogólnie o spolszczenia, to jak pisałem, rządzą się własnymi prawami i nie ma tu mowy o jakichś rażących błędach (jak się dane słowo przyjmie, takie będzie). Przykładowo dwaj superbohaterowie z tego samego uniwersum: Batman [batman] i Superman [supermen]. Dlaczego jedno słowo wymawiamy przez 'a' a drugie przez 'e'? Czy to nie dziwne? :)
Z tymi bohaterami to dobry przykład :P Nie że krzyczę, lecz już któryś raz z kolei powtarzam to samo; (zasady Języka Polskiego). Wiesz, nie byłoby tematu, lecz jeżeli Phenian - wyraz źle zapożyczony, koryguję się oraz zaleca wyraz "Pjongjang" (w dodatku nie zgodny z Polską ortografią), więc tak samo powinno się korygować błędy już w naszym Języku, dałem więc na samym początku komentarz dotyczący "Ketchup"-u.
Ci profesorowie niby dbają o nasz język wyrzucając z niego wiele błędów...a niektórych rzeczy nie potrafią zrozumieć. Pamiętaj: Jedna reforma ciągnie za sobą drugą.
Mnie przede wszystkim chodziło o kwestię 'tch' 'cz' (wyśmiewanie się z kogoś, nie mając racji), o spolszczenia/zapożyczenia już mniej (nie uważam, aby można było wyznaczać jedyny słuszny wzorzec), a o keczup/ketchup w ogóle. :)
Fakt faktem, że językoznawcy narzucili formę keczup (tak pisaną i czytaną) - a w każdym razie próbowali narzucić - co uważam za średni pomysł. Moim zdaniem obecnie powinny być dopuszczalne formy keczup i keczap, natomiast forma ketchup - jeśli jest takie zapotrzebowanie - niech sobie żyje, ale najlepiej jakby wylądowała w słownikach wyrazów obcych.
Odnośnie do "Phenianu": to już trochę inna sprawa, niezbyt mnie ona zajmuje, więc żadną głębszą myślą się nie podzielę. ;P
wyśmiewanie się, nie mając?
http://poradnia.pwn.pl/lista.php?id=6254
i na czym miałoby polegać to niemienie racji? czyżbyś - podobnie jak ten ~gosc - sądził, że obecność tego [cz] w ketchupie/keczapie wynika z jakichś "innych (polskich) zasad pisowni i wymowy"?
I dalej przy swoim... Czemu ludzie nie potrafią pewnych rzeczy zrozumieć, kłócą się nie mając racji i poprawiając się non stop.
A co powiesz na spolszczenie słowa "Skype" przyjęło się "skejp", a wyłącznie poprawne jak widzę jest "skajp"? I jaka tu konsekwencja, niby?