po prostu

po prostu nie ma

:O

po prostu jest:) to po prostu wspaniale!:P

po prostu ,szlag mnie zaraz trafi ;p

po prostu wkurza mnie, gdy ktoś pisze "poprostu"..

proste:)

świetne te komentarze po prostu:)))

po prostu wspaniale!:)

a gdzie jest po krzywu?

po krzywu jest po prostu :D

Ale obciach! Dziś napisałam POPROSTU. Wstyd mi! Dobrze, że tu zajrzałam.

Po prostu to jest dla mnie niewyuczalne i zawsze się muszę zastanowić jak napisać:D

Po prostu sobie dopuszczalne te słowo jest - jest tylko problem z ułożeniem - no po prostu :)

no po prostu az sie skrzywilem jak Was poczytalem

po porostu udręka z tym po prostu.

po prostu mam inne barwy w sercu:):) GKS:):)

Przecież to nie było śmieszne. Po co się tak silisz?

Przecież to nie było śmieszne. Po co się tak silisz?

...ale skoro po prostu, to, co to jest za wyraz "prostu"? ...takiego chyba nie ma, ...to tak, jak pisze się "wczoraj", bo nie ma "czoraj".

nie pij więcej.

nie ma też 'polsku', ale jest 'po polsku'

czoraj? chyba czochraj!

ty też więcej nie pij :D

Po prostu się pisze po prostu ;D

LOL po prostu ide do kibla a tu nagle po prostu pies szczeka na sąsiada co po prostu szedl do sklepu O.O

>dushek13 2009-07-05
>po prostu wkurza mnie, gdy ktoś pisze "poprostu"..

A jak ja to "zrozumię" i napiszę "po krzywu" to co? Taki ten język nielogiczny i pogmatwany... jak i jego przeciętny użytkownik, który robi z posłów osłów, a to przecież nasi przedstawiciele - nas, ludzi "zamieszkanych" w tym kraju; oni naprawdę nas reprezentują, w mowie (z "włanczaniem"), w piśmie (do "bulu") i w uczynkach ("odrazu" hańba i zdrada jak coś ich wkurza, a wkurza zawsze , nawet "poprostu"). A wystarczy się tylko POŚMIAĆ, ale żeby zaraz płakać i wkurzać?! "Angolowie" (ci "native" od angielskiego; możesz "wymyśleć" sobie własny wyraz) to by nowy wyraz zaadoptowali, a my zaraz w ton "Reytana"...
A propos, wymyśliłem sobie kiedyś nowy wyraz - plujka - tworząc wierszyki typu lata mucha koło ucha (osa - nosa, bąk - rąk), a potem się okazało, że to też mucha (chyba, że muchówka to nie mucha, tak jak bielik to nie orzeł).
I po co to wszystko jak "większa połowa" i tak tego nie przeczyta, a 3/5 nie napisze re-komentarza za. "Branie na lekko", na wesoło - to nas hurra-tuje Panie Ministry, Panowie "Ministrowie", pozostali Ministranci i...
A mnie wkurza "nara" i "spoko" :)

Heh, spokojna narada. Fajnie napisane, a nawet przyśniło mi się coś dziwnego. Niekryty Krytyk wstał (drzemał sobie na biurku) i zaczął mówić: "Wezmę te rury i pi<cenzura> kury." I jeszcze parę podobnych zdań. Za to mnie wkurza "sorry". Uważam je za stosowane na odwal, bo coś w końcu trzeba powiedzieć.

Lepsze sorry niż sry... =]

A mnie nie wydaje się bez sensu wyraz "prostu". Muszę zajrzeć do wujka Google, ale zdaje mi się, że jest to PO PROSTU rusycyzm. :)
Jeśl się mylę, poprawcie mnie.

http://www.sbc.org.pl/Content/93088/doktorat3218.pdf (str. 402) - "Telefonistki wysilają się po prostu [dziś po prostu*], aby mówić tak niewyraźnie, jak to tylko możliwe".
* - "po prostu" powinno być w kursywie (i czym się to różni od poprzedniej formy?

Tamże - "te rzeczy zazębiają się i nowa pisownia na pewno [dziś na pewno] nie pozostanie...".
* - "na pewno" powinno być w kursywie (i czym się to różni od poprzedniej formy?

Tamże - "Naturalnie, powie ktoś, ze* niepotrzebnie..."
* - "że"

A dla mnie osoby które używają czegoś takiego, takiego dziwnego zlepku "po prostu" to dla zwykłe prostaki po podstawówce... Tak samo dla mnie tłukami-nieukami są osoby używające zlepków "ja żem" itp. perełek. Zastanawiające jest też odkrycie pieniądza przez polaków. Pieniądza ale nie złotego. Niektórzy wypowiadający się tutaj patrioci, uważający się za super poliglotów lepiej mówi i pisze po angielsku czy niemiecku. Proste: za 1 zł nie ma co się szarpać z ortografią ale za 1 euro to tak ;)

Pozdrawiam.

Jacek Soliński nauczyciel jęz. polskiego w SP.

powyższej istocie, która napisała "polaków", nie poradzę powrotu do podstawówki, bo, jak twierdzi, już w niej jest, poradzę zaś zamianę miejscami z jakimś uczniem

"osoby które"?
"polaków"?
Jak widać, biedaki z ... między uszami zdarzają się także wśród tzw. "nauczycieli języka polskiego".
Pozdrawiam
Izydor Polewka, woźny w SP w Kozichpipkach.

Dezawuujesz szkoły podstawowe?
Uczysz w takiej szkole i co?
Chwalisz się osiągnięciami?
Spod "ręki" takiego "nauczyciela wychodzą prostaki, tłuki, nieuki?
Co tu dużo pisać... świadectwo wystawiasz sobie dość jednoznaczne, "pedagogu" ze specjalnością - filologia polska.

Wyjaśniano, że nie "wzwyż" łącznie, bo nie ma wyrazu "zwyż". Zatem "poprostu" lub "bo prostemu"? :-)

Przy okazji apel do "Istoty" i podobnych mu troli jaskiniowych.
Nie odsyłajcie przypadkowych osób, które coś tutaj źle napiszą do podstawówki i nie drwijcie tak z ich wiedzy, bo być może - jak widać na przykładzie powyższego pana nauczyciela - nie są niczemu winne!!!

Czyżby sławetny obrońca uciśnionych o nicku "okr" zmartwychwstał?