dopuszczalne w grach (i)
polec;
1. zostać zabitym, stracić życie w walce;
2. potocznie: przegrać, ulegnąć
KOMENTARZE
znaczenie "polegnąć/polec" powinno być rozciągnięte na inne znaczenia "zostać zabitym", bowiem jest krótsze i nie powodowałoby dodatkowych dyskusji podczas rozpatrywania rozmaitych przypadków, które dla jednych są polegnięciem, zaś dla innych nie są tym zupełnie (czy wojskowa załoga samolotu poległa, zaś cywilni pasażerowi zginęli, ale nie polegli? a jeśli byli mundurowymi funkcjonariuszami?); pożądane byłyby również formy czasu teraźniejszego (polegam, polegasz, polega, polegamy, polegacie, polegają)
Bardzo bobry komentarz, nabiera nowego znaczenia po 10.04.2016 r. :D
Nie zgadzam się. Używanie określenia, że ktoś poległ oznacza, że został zabity, stracił życie w walce i nie można tego rozciągać, rozszerzać na inne przypadki, gdy ktoś ginie, np. w wypadku samochodowym, motocyklowym czy lotniczym. Nie chodzi o to czy ktoś jest cywilem, czy wojskowym w czasie poniesienia śmierci w walce, więc mirnal nie rozróżnia podstawowego znaczenia tego określenia, które nie jest zarezerwowane dla mundurowych. Po 10.04.2016 nabiera to określenie nowego znaczenia, gdy PIS używa tego zamiennie, równoznacznie z określeniem śmierci poniesionej przez robotników Czerwca 56 w Poznaniu czy zdobywców Monte Cassino i najgłupszego sposobu poniesienia śmierci przez kogokolwiek z rządzących w historii Polski. Jest to oczywiste, gdy tylko odrzucisz urojony zamach.
"ktoś poległ oznacza, że został zabity, stracił życie w walce"
A jeśli żołnierz lub partyzant jechał autem/pociągiem i został ostrzelany/zbombardowany? 3 warianty - jechał na akcję, wracał z niej, jechał na urlop. Zginął zatem, czy poległ? A jeśli zmarł (ranny) po pewnym czasie w szpitalu/sanatorium?
Czy saper, który zginął podczas rozbrajania miny, poległ? Podczas działań wojennych, podczas walki? A jeśli w dłuższej przerwie pomiędzy walkami? A jeśli dzień po zakończeniu wojny? A jeśli dzisiaj podczas rozbrajania staroci na polu, lesie itp.?
Dobrze rozumujesz. PiS-owi, jak się niektórym może wydawać, nie chodzi o to, aby przez stosowanie wyrazu "polec/polegnąć" sugerować, że chodzi o zamach ("polegli w zamachu" to równie nieadekwatne sformułowanie, jak "polegli w katastrofie"), jeno o to, by szczególnie uhonorować ofiary spod Smoleńska, które zginęły, ponieważ służyły Polsce, a nawet - za/o nią walczyły. Jeżeli przyjmiemy tę perspektywę, to widzimy, że znaczenie wyrazu wcale nie jest zmienione (co najwyżej jest minimalnie rozszerzone). Ergo nie jest to spór, który ma naturę językową, jeno - jak zwykle w tego typu przypadkach - naturę polityczną.