posesja

jak zdam egzamin to będzie moje ulubione słowo :D

Napisałem, że wystawiłem lodówkę na dwór (przed drzwi wejściowe) i co dalej z tym sprzętem, to otrzymałem odpowiedź:
"wystawianie zużytego sprzętu elektronicznego i elektrycznego przed posesję jest niezgodne z Regulaminem utrzymania czystości i porządku na terenie miasta, a w konsekwencji jest wykroczeniem".
Trudne są dialogi z niektórymi urzędnikami. Czy lodówka w ogródku jest na posesji, czy przed posesją?
I nadal gostek upiera się, że skoro lodówka jest przed domem, to jej gratis nie wezmą, natomiast nie odpowiedział na zasadnicze pytanie - "czy ją wezmą bezpłatnie, jeśli ją wstawię ponownie do mieszkania?".
Bareizm?

ustal gdzie jest granica twojej posesji i kto jest właścicielem posesji za granicą twojej posesji, bo może być tak, że wynosisz własne śmieci na posesję sąsiada

on przyjmuje moje śmieci za drobną odpłatnością

I ciąg dalszy bareizmu -
"Zużyty sprzęt elektryczny i elektroniczny podlega odbiorowi wyłącznie w przypadku, gdy jest kompletny. Jeśli wystawione przez Pana urządzenia spełniają ten warunek, to po umieszczeniu ich w pomieszczeniu, zostaną odebrane po dokonaniu telefonicznego zgłoszenia".
A nie można było tak od razu? Najpierw było zastraszenie, że szmelc jest poza działką, a to wykroczenie, potem, że spoza mieszkania nie wezmą, bo od tego jest płatna firma, a teraz - jak przystało na Polskę XXI wieku - wstawię lodówkę ponownie do domu, dzięki czemu zaoszczędzę parę dych. Można? Można!

Urzędnik wyjaśnił - "odpady zużytego sprzętu elektrycznego i elektronicznego - odbierane są wyłącznie z domu, pod warunkiem, że odpad jest kompletny", zatem zadałem mu pytanie - czy w lodówce powinny być półki i żarówka? Ciekawe, czy wzięliby, gdyby lodówka nie miała drzwi lub byłaby rozdzielona na zamrażarkę i chłodziarkę...

co to znaczy "odpad kompletny", może chodzi o spójny gabarytowo
- lodówka może być bez drzwi, ale nie rozebrana na części i zrzucona na kupę
- śmieci wynosimy w zamkniętych workach foliowych