dopuszczalne w grach (i)
1. przedstawienie czegoś zgodne z realiami;
2. to, co faktycznie jest, istnieje, lub było;
3. zasada uważana powszechnie za niepodważalną
POWIĄZANE HASŁA:
KOMENTARZE
"Fakt", jak było w poprzedniej definicji, jest prawdziwy i nie może być niezgodny z rzeczywistością, więc zmieniłem na "myśl", jak jest wedle klasycznej koncepcji prawdy.
Tylko prawda jest ciekawa...
Prawda boli, ale kłamstwa zabijają.
Nazwa amer. stanu Nevada powinna być pisana po polsku Newada (wszak Teksas) i jest to bolesna prawda dla polonistów (nie wiem, jak oni mogą jeszcze uczniom najmłodszych klas w oczy spoglądać).
Wszelkie krętackie wyjaśnienia, że powinniśmy nadal pisywać Nevada, zabijają śladowe resztki logiki w nauce o języku.
Nevada - Las Vegas, ja tam widzę logikę. =)
A Chicago: 'Szikago'?
W def. 1 należy poprawić ze <zgodne> na <zgodnIe>.
Marek / W-wa
Na pewno?
Czy przedstawienie nie może być zgodne z realiami, Panie Marku?
Do drugiego gościa nade mną!
Odpowiadając na postawione pytanie, mówię "Nie może być", ponieważ:
gdyby użyto sformułowania: <przedstawienie [czegoś] BYŁO zgodne z realiami>, wówczas wszystko byłoby poprawnie, bo <zgodne> byłoby przymiotnikiem.
Ponieważ napisano jak wyżej w obecnej definicji, więc jedynie zmiana słowa na <ZGODNIE> czyni tę definicję sensowną, bo tutaj <zgodnie> jest przysłówkiem określającym SPOSÓB przedstawienia.
Marek / W-wa
Cuś mącisz.
Jolka / Pa-ce
1. przedstawienie czegoś zgodne z realiami;
2. to, co faktycznie jest, istnieje, lub było;
3. zasada uważana powszechnie za niepodważalną
Fakt, powinno być 'zgodnie' (pod. uczciwie, prawidłowo, ciekawie - przysłówek). Przed 'lub' zbędny przecinek.
Ad.3 - za prawdę uważano, że Ziemia jest płaska, także zabójstwo Kennedy'ego z ręki Osvalda uważane jest za prawdę. Wiele wyrokow opartych jest na prawdzie, jednak wywiedzionej podczas postępowania, co nie zawsze okazuje się być prawdą bezwzględną, bowiem co pewien czas dowiadujemy się, że kogoś niesłusznie skazano, a nawet wykonano już kś.
http://sjp.pwn.pl/slownik/2507920/prawda_I Tu też jest błąd?
*1. przedstawienie czegoś zgodne z realiami;* - dałbym przecienek przed 'zgodnie'.
Inaczej p.1 - "Zgodne z realiami przedstawienie czegoś".
W p.2 nie dali przecinka przez 'lub'...
Ewidentnie def. PWN to amatorka. W pkt.1 wyraz "słów" jest zbędny i kłamliwy. Nadaje się tylko do wywalenia!
Ale i tak zostanie po staremu i będzie straszyć jeszcze przez dłuuugie lata.
pieprzenie o Chopenie (ogólnie) ;D
poza tym, Mirnalu, za dużo tych literówek...
Janusz Korwin-Mikke, Grzegorz Braun, Mariusz Max Kolonko, ks. Natanek -- obrońcy Prawdy!
Może warto byłoby także wspomnieć o prawdzie sądowej? Od sędziego lub ławników (np. w USA) zależy uznanie czegoś za prawdę. Na podstawie zbioru dowodów uznają coś za prawdę i skazują człowieka na wieloletnie więzienia albo nawet na śmierć. Oglądając filmy (dokumentalne i fabularne) aż włos się jeży... Badania DNA dowodzą, że skazano tysiące ludzi niesłusznie, w tym dziesiątki na kś.
Przekorny - *za dużo tych literówek*
Jednak "zbyt wiele tych literówek" (policzalne).
Szkoda, że przez parę minut nie można poprawiać własnego tekstu.
W słowniku PWN - "przedstawienie czegoś zgodne z realiami".
Powinno być - "przedstawienie czegoś zgodnego z realiami"
albo
"przedstawienie czegoś zgodnie z realiami".
http://poradnia.pwn.pl/lista.php?id=7453
Prof. Bańko chyba sobie zażartował w przykładzie "Nie mamy dużo uczniów"?
http://sjp.pwn.pl/slownik/2454664/dużo
Skoro "przyszło dużo ludzi", to i "nie mamy dużo uczniów".
Oczywiście, ale mnie uczono "przyszło wielu ludzi".
"Szkoda, że przez parę minut nie można poprawiać własnego tekstu."
I dobrze -- przynajmniej nie można się wycofać z jakiegoś błędu czy czegoś, co się niechcąco powiedziało (a wolałoby nie powiedzieć).
Dalej nie rozumiem, dlaczego "przedstawienie czegoś zgodne z realiami" jest niepoprawne...
*I dobrze -- przynajmniej nie można się wycofać z jakiegoś błędu czy czegoś, co się niechcąco powiedziało (a wolałoby nie powiedzieć).*
Dla anonimowego gościa to całkiem zabawne - niczym nie ryzykuje.
Jeśli poprawisz w 3 minuty literówki, to byłoby lepiej, a poglądów w 3 minuty nie zmienisz...
»Dalej nie rozumiem, dlaczego "przedstawienie czegoś zgodne z realiami" jest niepoprawne...«
Bo nie jest.
Już rozumiem!
A nie, nie rozumiem...
*przedstawienie czegoś zgodne z realiami* -
raczej "przedstawienie czegoś w zgodzie z realiami".
*3. zasada uważana powszechnie za niepodważalną*
ileż to ludzkość znała takich zasad?
A wartość logiczna?
dla niektórych 1, dla innych 0, dla większości pewnie coś pośredniego...
Prawda to po prostu prawda i tyle. Nie warto tak dużo rozkminiać.
Prawda wyszła na jaw:
https://www.youtube.com/watch?v=nQrpLp-X0ws
"dla niektórych 1, dla innych 0, dla większości pewnie coś pośredniego..."
Nie ma nic pośredniego!
"przedstawienie czegoś zgodne z realiami"
A może: "zgodnie"...?
Czy znają Państwo jakąś dobrą stronę dla ludzi miłujących Prawdę? Wszystkie (polskie), które znam, mnie zawiodły...
Mam pomysł: niech ktoś (ja nie potrafię) stworzy stronę o Prawdzie wzorowaną na tym słowniku -- ale z tą różnicą, że każdy, kto ma konto, mógłby utworzyć hasło (komentować mogliby wszyscy)!
JaTOMEK: W nawiązaniu do powyższej dyskusji.
"1. przedstawienie czegoś zgodne z realiami;" czy "zgodnego z realiami", czy "zgodnie z realiami"? Problem tkwi w tym, że nie są to ZDANIA, lecz gówniane ich równoważniki i do tego PSEUDODEFINICJE!
Osobiście wybrałbym: "przedstawienie czegoś zgodnego z realiami;", bo pozostałe dwa mogą sugerować np. zgodność z realiami zdolności pojmowania rozmówcy, albo przedstawienie czegoś pisemnie, bo mam akurat zaklejone usta i nie mogę mówić.
"3. zasada uważana powszechnie za niepodważalną". To moim zdaniem idiotyzm, bo prawdziwe jest coś, co rzeczywiście jest, a nie coś co za takie jest uważane. 2. "to, co faktycznie jest, istnieje, lub było;" Z tym mógłbym się zgodzić, ale coś, co faktycznie jest, to chyba istnieje? Natchniony zatem tworzę własną definicję: Prawda to SŁOWO - stwierdzenie ZAISTNIAŁOŚĆI FAKTU. Może to plagiat? Może fałsz? Nie wiem...eee
"2. to, co faktycznie jest, istnieje, lub było"
Czyli np. mój komputer to prawda?
"3. zasada uważana powszechnie za niepodważalną"
Kiedys powszechnie uwazano, ze Ziemia jest plaska...
No i była to prawda tamtych czasów.
Dziś np. uważamy za prawdę, że Wszechświat się rozszerza - a w przyszłości może okazać się, że jest inaczej...
Czyli wtedy Ziemia byla plaska?
nam ksiadz opowiadal ze biblie nalezy interpretowac rozumowo i bardzo mozliwe ze ziemia za czasow adama i ewy byla plaska w koncu tak ksiadz mowil ze w bibli napisano
do - mirnal # 2014-04-03
to coś w rodzaju "większa połowa" @
do - ~gosc # 2015-10-08
Jasne. Ale uważaj, bo to wtopa. Mnie ksiądz wywalił z klasy za ciekawość, kiedy Pan Bóg stworzył dinozaury.
Ktoś tu kłamie, albo pani z biologi zmyśliła paleontologię, albo ksiądz nawija od rzeczy.
Gdzie prawda, która nas wyzwoli !
Prawda to pojęcie względne. Już Platon w rozprawie o systemie państwa pisał: sprawiedliwość to interes silniejszego.
I to była prawda. @
do gość: ~gosc # 2015-03-29 - "2. to, co faktycznie jest, istnieje, lub było.
Czyli np. mój komputer to prawda?"
I tu masz problem: co było, a nie jest nie pisze się w rejestr.
Masz 3 rodzaje prawdy: święta prawda, tyż prawda i gówno prawda.
Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.
"Święta Prawda"
Szlachcic modli się: „Panie, oto ja jestem sługa twój, a do tego szlachcic”. Ktoś ukryty za ołtarzem wtrąca: „Choć szlachcic, aleś dureń”, na co ten: „Panie, jakiego mnie stworzyłeś, takiego mnie masz” (T 1802 „Jakiegoś, mnie Panie, stworzył”).
Wikipedia podaje info o Kalibabce - "Jego zdjęcie znali już wszyscy milicjanci w Polsce".
Czy to jest zdanie prawdziwe? mn
Pytaj o to wszystkich milicjantów w Polsce.
Mój znajomy twierdzi, że jestem mądrym człowiekiem.
Prawda to czy nie?
Znajomy ma 43 lata, ok. 95 kg, jakieś 195 cm i chyba w młodości treningi krav magi.
Z nim podyskutuj o racji.
Jeżeli znajdziemy przypadek szerszy, niż zawarty w dowolnej definicji, to definicja jest nieprawdziwa = zawiera nieprawdę.
Np.
Jeśli napiszemy
"stół - mebel zbudowany z blatu i 4 nóg"
to możemy uznać, że def. jest poprawna, dopóki ktoś (nie) zgłosi, że widział stół z 3 nogami i wówczas def. staje się nieprawdziwa/fałszywa i należy ją zmodyfikować.
Jeśli "zabawka to przedmiot przeznaczony dla dziecka", to def. jest poprawna lub taką się wydaje do czasu znalezienia przypadku, że nie tylko dla dziecka.
"1. przedstawienie czegoś zgodne z realiami" - jasne, że "zgodnie" (jak? - przysłówek); p. Marek ma rację.
Czy jest poprawnie? Napiszmy "przestawienie [mebla] czegoś zgodne z planem"; powinno być "przestawienie czegoś zgodnie z planem" lub "przestawienie zgodne z planem".
"2. to, co faktycznie jest, istnieje, lub było" - zbędny ostatni przecinek.
Jeszcze jedno znaczenie - "Prawda" - tytuł radzieckiej gazety, która publikowała socjalistyczną prawdę (p. demokracja ludowa).
Mój ostatni wpis jest sprzed roku i nikt nie nawiązał do niego? Nieprawdopodobne!
Czy zdanie jest prawdziwe (Wikipedia o prof. A. Rzeplińskim) - "W 1971 zawarł związek małżeński z prawniczką Ireną Rzeplińską"? Wg mnie ta pani dopiero po zawarciu tak się nazywa, nie przed.
Prawda to informacje o rzeczywistości tkwiące w tej rzeczywistości.
(czyli punkt dwa w podanej wyżej definicji)
https://youtu.be/pi0Prp4sAnI
Nie może być słowa zgodne bo nic z niczym nie musi się zgadzać , dopiero nasza wiedza musi być zgodna i tożsama z prawdą. Zgodność to droga do prawdy nie p
"Drogi mi Palton, drogi mi Sokrates, ale jeszcze droższa prawda. (Arystoteles)"
A mi drogi Platon.
Brzydka prawda jest jak gorzki lek, który pomaga. Za to piękne kłamstwo jest jak trucizna skrzętnie ukryta w posiłku z pięciogwiazdkowej restauracji.