dopuszczalne w grach (i)
suka;
1. potocznie: samica psa;
2. obraźliwie o kobiecie; sucz
KOMENTARZE
to jest nienormalne. Przeciez samica psa to suka!!!
Ja moją Figę często nazywam "psica"
konica, kogucica, łosica, knurzyca, wszystkie z tej samej beczki ...
To koszmar...
Suka brzmi ordynarnie, "psica" przyjemnie.
Oh, a ja się wahałem przy mówieniu tego słowa :P
Można jeszcze powiedzieć "suczka". Ja nigdy nie użyłam określenia "suka", tylko zawsze "suczka".
Nasza "polityczna poprawność" wyprodukowała to słowo. Samica psa jest suką i nie ma w tym nic zdrożnego. ;) Natomiast psica... no cóż, skoro użycie tegoż słowa jest dopuszczalne, pozostaje się z tym pogodzić, ale będę traktował je jako potoczne.
Swoją drogą z komentarzy wynika (i nie tylko z nich), że "suka" staje się wulgaryzmem i to w każdym znaczeniu, ciekawe...
Do mojej leciwej psicy mówię często "ty stara suko", a ona się z tego bardzo cieszy i wywiesza jęzor.
Nacechowanie słów zależy od intencji mówiącego. Choć do żony nie powiedziałbym tak, nawet w najlepszej intencji.
W nawiązaniu do psicy: konica, byczyca, myszyca, wolica, jelenica, baranica, owczyca, koźlica, kogucica, gęsica, kaczorzyca, małpica, wronica, sarnica, knurzyca, wieprzyca, dziczyca, krecica, mrówczyca, szopica, wiewiórczyca, kunica, oposica, bażancica, przepiórczyca, strusica...
Jelenica to jakby samica jelenia, ale nie, szukam i widzę że łania. No chyba że na idiotę powiemy jeleń to r.ż. będzie jelenica (podkreśla tu na czerwono czyli raczej nie ma takiego słowa)
https://www.crazynauka.pl/czy-sarna-to-samica-jelenia/
psica to inaczej żona policjanta