dopuszczalne w grach (i)
w gwarze poznańskiej: narzędzie murarskie, packa do rozcierania, wygładzania tynku
KOMENTARZE
dlaczego rajberka jest,a nie ma rajbetki?
No właśnie!! Skoro jest poznańska RAJBERKA to dlaczego nie ma śląskiej RAJBETKI??????
Dawno temu, jako młokos, a było to w 1979 roku we Wrocławiu, zarabiałem na wakacje pracując jako chłopiec kortowy na korcie
o ceglanej nawierzchni. "Mączka, rajbetka, siatka..." i tak przez miesiąc. Rajbetka do utrzymania kortu jest nieco inna niż murarska. Jest drewniana i na kiju. Sypało się mączkę ceglaną na dziury w korcie, zacierało się i ubijało właśnie rajbetką, a potem siatkowanie i można znowu grać. Tak więc we Wrocławiu były śląskie rajbetki.