dopuszczalne w grach (i)
pewna zasada określająca sposób postępowania
-
niedopuszczalne w grach (i)
nazwisko
POWIĄZANE HASŁA:
KOMENTARZE
Nie ulega wątpliwości, że im mniej odstępstw od reguł, tym język jest łatwiejszy do opanowania tak przez rodaków, jak przez cudzoziemców. OK - niech pozostanie gżegżółka, nawet jeśli jest to odstępstwo od reguły. Jednak skoro juz przetarliśmy zasadę, że w j. polskim nie powinno być x, v, q, to powinnismy rozszerzyć paletę wyrazów polskich o np. 'Newada, eksodus, gryl', czyli wyrazy powszechnie znane, lecz sprzeczne z uznanymi zwyczajami. Owszem, skoro nie daje się spolszczyć 'weekend', to mówi się trudno, ale wiele wyrazów jest utrzymywanych w sztuczny sposób, choćby te wspomniane.
Na początek proponuję oboczności dla tych przykładowych słów.