dopuszczalne w grach (i)
blaszka wzmacniająca coś, łącząca jakieś elementy lub zabezpieczająca coś
KOMENTARZE
skówka pisze sie przez zamknięte
co, nowa ortografia?
chyba jakiś jezykownawca kiedys zacisl, a teraz panie z polskiego jak automaty wkówają to jako wyjątek biednym dzieciom na lekcjach. Po rosyjsku widziałem coś takiego jak "kowati" u nas jest "kowal" i "podkowa". Uważam, żenie istnieje coś takiego jak "wyjątek". Wszystko jest regularne, tylko trzeba znać reguły zanim się weźmie do porządkowania!
~gosc: ciekawe tłumaczenie.
to od skuwania jest, nie od kowala, o ile pamietam...
W związku z tym skuwaniem jest jeszcze kucie, wkuwanie itd. - to jedna rodzina tak a propos reguł. Ktoś kuje, wkuwa, a wkuć nie może, choć może... wkuje ;)
skuwka pisze sie przez u otwarte bo są wyjątki:wsuwka,zasuwka i skuwka
Kuć - skuwać - skuwka. Proste?
rafaku marna prowokacja...
skuwka piszemy "u" bo to jest wyjątek
jakbyście nie wiedziały/wiedzieli to wsuwka skuwka to wyjątki. Widać, że ortografia się kłania.
Skuwka przez U bo nie pisze się np. skówać tylko skuwać ;D
Są wyjątki lecz nie zawsze wiec to jasnej anielki CISZA bo to jest wyjątek
Skuwka to wyjątek, ale jeżeli pochodzi od skuwania to jest regularna ;)
mówi się skuwka a nie skówka więc do nauki!Zresztą jak piszecie to wam się skówka na czerwono podkresla bo to jest błąd!!!
No, piszę się skuwka:).
o wiele więcej rozważań możecie poprowadzić nad mrówką , a może mruwkom lub mruwką albo mrufkom ...itd. Nic się nie czerwieni prócz tych co jest im wszysko jedno - u,ó f,w ą,om - egal jak mówią za Odrą.
W Stanach zapanował j. ang., ale napływały miliony osób nieangielskojęzycznych; były pomysły typu uproszczenie ortografii, np. zamiast night - nite itp. Jakoś się nie przyjęło... Francuzi także mogliby zamiast Bordeaux pisać Bordo - ile by zaoszczędzili na farbie drukarskiej (gazety) i farby (znaki drogowe).
U zamknięte
wyjątki, to jest właśnie bogactwo języka.
A jak ktoś kiedys rzekł:
"symetria estetyką idiotów"
bez obrazy, w niczyim kierunku...
bo to jest kurde wyjatek od reguly, ze jak sie pojawia "ów" to będzie zamkniete.......
ale jesli sie odnieść do skuwania no to jest regularnie....
o to tu chodzi
To jest wyjątek
Oj tam. Napiszcie jakkolwiek, word i tak poprawi. Ta cała ortografia w dzisiejszym zinformatyzowanym świecie jest archaizmem! Ja zdobyłam kiedyś 1 miejsce w konkursie ortograficznym i mam to za nic!
Niezwykle pesymistyczny wydźwięk ma ten powyższy komentarz...
Bardzo optymistyczny, ponieważ nie trzeba się uczyć ortografii. Problem w tym, że na co dzień ludziom nie chce się korzystać z narzędzi korektorskich. Nawet ta mistrzyni ortografii nie ustrzegła się błędów.
Narzędzia korektorskie raczej nie postawią kropki po liczebniku (choć worda podkreślą). I jak tu się ustrzec błędów?
A Word poprawi "word"? :)
Upieram się jednak przy negatywnej ocenie takiego podejścia. Powoduje ono, że powstają np. takie twory: "Jako, że ta faktura jest z przed miesiąca, to płatność ma na 3 lipiec - także niema problemu." Tzw. "word" nie tylko nie pomaga, lecz wręcz szkodzi - piszący jak nie umiał pisać, tak dalej nie umie, ba - wręcz się utwierdza w swym błędzie. Aż mi się przypomniało - oryginał!
- Musisz być tempa!
- Chyba "tępa" :)
- Sama jesteś tempa, nie ma wężyka
Z takich wordowych (wordowskich?) kwiatków to przypomniało mi się "w śrut" (poprawione "wśrut").
nasadka