(najnowsze z opóźnieniem na moderację)
Jest zwyczaj, że jeśli nazwisko nawiązuje do konkretnej osoby, to podawane jest także imię oraz krótki opis.
"przenośnie: człowiek bez wykształcenia, robiący przypadkowo karierę"
raczej
"przenośnie: człowiek bez wykształcenia, przypadkowo robiący karierę"
albo
"przenośnie: człowiek bez wykształcenia, robiący przypadkową karierę".
Dymsza, Wilhelmi, Pazura, Obajtek - wspólny mianownik?
Premier Nikodem Dyzma?
Przed nazwiskami to podobno jest przyimek. Niemiecka W. jest bardziej rozmowna - "Der Namensbestandteil „von“".
Przed nazwiskami to podobno jest przyimek. Niemiecka W. jest bardziej rozmowna - "Der Namensbestandteil „von“".
Nie ma? Polak, który zrobił w parę lat oszołamiającą karierę w polityce i biznesie. Może zostać nawet premierem. To spore fopa, że nie ma tego nazwiska w sjp.
Jakiego trzepnięcia umysłowego trzeba doznać, żeby takie pierdoły wypisywać?
Sympatyczny astronom omawiał dzisiaj amerykańską ekspedycję na Marsie. Zauważył, że wcześniej z Marsa były transmitowane różne drgania ziemi, ale po raz pierwszy usłyszano wiatr.
Albo mamy rozciągnięte znaczenie "ziemia, gleba, grunt" na pozostałe planety, albo po prostu odruchowo powiedział "ziemia" zamiast "grunt", że nawet tego nie zauważył. Pewnie po audycji o to go zapytano.
Należy zastanowić się nad problemem - czy na Marsie jest ziemia, mars, czy po prostu gleba, grunt?
Sympatyczny astronom omawiał dzisiaj amerykańską ekspedycję na Marsie. Zauważył, że wcześniej z Marsa były transmitowane różne drgania ziemi, ale po raz pierwszy usłyszano wiatr.
Albo mamy rozciągnięte znaczenie "ziemia, gleba, grunt" na pozostałe planety, albo po prostu odruchowo powiedział "ziemia" zamiast "grunt", że nawet tego nie zauważył. Pewnie po audycji o to go zapytano.
Należy zastanowić się nad problemem - czy na Marsie jest ziemia, mars, czy po prostu gleba, grunt.
Ale niektórzy są ograniczeni. Bo jakiś pisarz nie użył danego słowa to ono nieistnieje. Naprawdę niektórzy nie słyszeli o tworzeniu nazw mieszkańców krain geograficznych.
I skąd u ludzi ta potrzeba komentowania, jak nie masz nic mądrego do napisania, nie pisz...
Pan balans właśnie stwierdził, że występuje.
Czyżbyś zarzucał mu kłamstwa i manipulacje? xD
Media??? Fakt.pl??? Trąbią???
Ktoś obiecał Narodowi???
Któremu "Narodowi"? To nazwa własna?
No, no... Krętacz fascynuje się aktorkami porno. Mam nadzieję, że nie ślini się...
Liczenie liter w nazwiskach nieboszczyków dodało mu wigoru... lyterackiego.
Facet - a o co tobie w ogóle chodzi? Piłeś coś?
Coś takiego... kolega Talesa.
Piloci samolotów i ich autopiloty nad Gdynią muszą uważać.
Żeby nie rozbić się o ego Wiadomo Kogo.
Zaraz czmychne :)
Najlepszy slownik. Wiem juz jak sie pisze slowo czmychnąć. Ciesze sie z tego powodu :)
W koncu wiem jak sie pisze czmychnac ;)
szukalam jak sie to pisze i sie doszukalam :)
Ja juz czmychne daleko stad ;) :)
W dawnym wojewodztwie poznanskim,mowia jezeli cos sie przeskrobalo, dostaniesz zaraz" oremus",tzn.slowna bura. A tak to faktycznie ,po lacinie "modlmy sie"
dla mnie bom to bo jestem lub bo mam lub bo byłem
z piosenki obozowej Turysta:
a ja mam tylko jeden świat, słońce góry pola wiatr
i nic mnie więcej nie obchodzi bom turystą się urodził
tu akurat nie wiem jak to bom rozwinąć
Słowo jest często mylone z innym ciastem - strudlem; ten strudel (rodzaj męski), stąd prawdopodobnie nastąpiło utrwalenie błędnej formy *ten strucel
co do nazwiska: "Dwaj Rokowie" i dwa Roki;
"rok - jednostka rachuby czasu równa okresowi obiegu Ziemi wokół Słońca" - czy inne planety mają swoje roki? (poprawne to ostatnie słowo?)
Narwik do Narviku ma się jak Newada do Nevady.
Mirnalowe twierdzenie Talesa.
Narwik do Narviku ma się jak Newada do Nevady.
Mirnalowe twierdzenie Talesa.
Kilimandżaro wznosi się na wysokość 5895 m n.p.m. i tym samym jest najwyższym szczytem w Afryce.
Niesympatyczny, anonimowy, mocno upierdliwy gościu.
Rozumiem twoje intencje, chcesz wpuścić kogoś (wiem - kogo) na minę.
Ale mimo tego odpowiem ci w miarę merytorycznie.
Moje Google ze standardowymi ustawieniami pokazują mi:
Wyników: 4 (0,26 s)
A tak naprawdę to 3 - jeden z wyników to strona sjp.pl.
I zapewne dlatego nie ma w polskim słowniku słowa o tak znikomym wskaźniku występowania.
Zadawać następne pytania - dlaczego nie ma i czy ktoś coś - możesz do oporu materii, swojej klawiatury i cierpliwości moderatorów.
Pytanie - po co to uparcie robić pozostanie bez odpowiedzi,
Rozgrywaj więc tę swoją psychologiczną gierkę. Zawsze możesz zająć się liczeniem liter w moim nazwisku. Masz w tym niejaką wprawę.
Pozdrów komentatora dociekliwego.
„Niewiarygodne! Jest gwiazdą porno, a przekonuje o swojej pruderii” - trąbią media.
A kto obiecywał Narodowi transparentność?
[czytaj: trolować] potocznie: prowokować, podpuszczać i denerwować kogoś w internecie
dlaczego nie ma w słowniku Apenińczyk?
nie ma bo nie ma dżema
Podobno wyrazy typu "von, van" są przyimkami; skoro tak, to należałoby dodać to znaczenie do hasła.
deogi gościu na samym początku, nie mówi się "z malej litery" tylko "małą literą".
słuchałem kiedyś p. Miodka w tym temacie, mówi się wielką, a nie z wielkiej i analogicznie małą
"...Czy owe słowa to istotnie są przyimkami w znaczeniu przednazwiskowym?"
Czy to zdanie jest poprawne składniowo?
Jak mogłoby brzmieć jako poprawne?
Odpowiedzi może udzielić (nie musi) jego autor.
W przeciwieństwie do niego (autora) zadaję pytanie bezpośrednio do źródła domniemanego błędu, prosto w oczy a nie za plecami - jak w tym wypadku - Adama Wolańskiego.
Alex! Zjawiska paranormalne to temat rzeka, wiadomo. Ale jedna rzecz związana z Tobą mnie zastanawia. Dlaczego swego czasu (sierpień 2016) wypisywałeś tutaj serię komentarzy o treści "np. głupia suka"?
Z tym sedesem to takie wtrącenie własne, jak na kupowego przystalo ;).
Sama nauka nie sprawi, że ktoś się nauczy - trzeba się jej podjąć. Tak jak samo posiadanie bieżni w domu nie sprawi, że zrzucimy pięć kilo - trzeba regularnie jej używać do biegania.