jeśli coś spadło, to jest spadnięte, jeśli coś zleciało, to jest zleciałe? spłynąć - spłynięte?

"Nagle jeden z chłopców zsunął się pod pręt zabezpieczający i wypadł z rollercoastera uderzając głową o kolejny wagonik. Potem spadł w dół z wysokości ok. 3 metrów. Zginął na miejscu".

Spadł w dół?

czy potrafi ktoś uświadomić temu biedakowi, że szczycąc się przyłapaniem "dziennikarzy" Fucktu na kolejnym objawie analfabetyzmu, ośmiesza wyłącznie siebie?

On wie o tym doskonale

*Małżeństwo osunęło się z krawędzi lodowca i spadło w dół. Tragedię widziały dzieci pary*

Oh wy jezykoznawcy od siedmiu bolesci... Coraz wiecej widuje przypadkow jak ktos sie oburza, ze tunel podziemny, ze cofac do tylu, ze cos tam. Tymczasem tunel moze byc podwodny, powietrzny, a cofac mozna np wlasne slowa, czy cofac sie w rozwoju. Cala ta nagonka jest na zasadzie, ze wiekszosc Polakow wychodzi na dwor, ale na slasku wychodzi sie na pole. To ze ty mowisz ziemniaki, nie znaczy, ze kartofle to blad jezykowy. Szczegolnie jezeli termin dotyczy jakiejs konkretnej dziedziny, zawodu, o ktorej nawet nie masz pojecia, zaakceptuj to.