dopuszczalne w grach (i)
1. całokształt okoliczności, warunki, w których się ktoś lub coś znajduje; sytuacja, pozycja, położenie;
2. poziom, ilość czegoś; liczba;
3. czyjeś usposobienie, czyjś nastrój;
4. jednostka administracyjna i terytorialna w niektórych państwach federalnych;
5. wcięcie w pasie; talia, pas, kibić;
6. część tułowia od ramion do talii;
7. część sukni lub innego okrycia wierzchniego od ramion do pasa lub w okolicach talii;
8. jedna z warstw społecznych, na jakie dzieliło się społeczeństwo w państwach europejskich od XIII do XVIII wieku;
9. przynależność do takiej warstwy wynikająca z pochodzenia lub zawodu;
10. przestarzałe: zajęcie wykonywane przez kogoś; zawód, stanowisko;
11. archaicznie: państwo, kraj wraz z rządem;
12. archaicznie: rząd, rządzenie, polityka
-
niedopuszczalne w grach (i)
1. zdrobnienie od: Stanley (angielskojęzyczne imię męskie);
2. zdrobnienie od: Stanisław (polskie imię męskie);
3. nazwisko
KOMENTARZE
Teraz tez jest przeciez feudalizm: kto wystepuje w telewizji, od razu nalezy do szlachty...
13. stanik, biustonosz
~gosc # 2015-06-17 cytat ... od razu nalezy do szlachty...
nie każdy, szlachta to rzeźnik nie znasz historii,
a ustrój mamy wyraźnie wyznaniowy, kler wytyczył kierunek rewolucji 80-siąt, wszędzie masz znak krzyża na dowód
i nie przyjmuj wszystkiego na wiarę, ci feudałowie w cudzysłowie to rodziny posłów i samorządowców przy korycie
kibić, talia, pas
Przecież i przed rewolucją było pełno krzyży i to nawet w religiach które dziś nazywamy pogańskimi. Nie wyznaczono kierunku po prostu się on nie zmienił. Dawniej człowiekowi towarzyszył krzyż towarzyszy i dziś. Nie wiedziałom że wiedza o tym że rzeźnik szlachtuje robi ze mnie speca od historii.
Estados jest w nazwie oficjalnej Meksyku. Może by to spolszczyć do estan. Wtedy Unia Ameryki ma stany a Unia Meksyku estany. Odtąd wybieramy się do Stanów lub Estanów.
Odtąd zajmijcie się czymś poważniejszym niż takie pierdoły nikomu do niczego niepotrzebne.
Wybierzcie się gdzieś daleko... od internetu...
Da radę?
Eee, to niemożliwe. Nawet na Marsie jest internet - a to dość daleko stąd
Zaś co do słowa to był kiedyś taki Stan Tymiński (Stanisław) co startował w Polsce na prezydenta i dużo obiecywał (chyba 2005 r. to był).
A tu o necie na Marsie https://spacex.com.pl/internet-na-marsie
Żeby USA wymawiać u es a jak s. każe trzeba to rozwinąć po pol. Nu można wymawiać nazw liter po pol. a potem rozwijać tego w zwrot angielski. To paranoja że każe czytać USA u es a ale United junajted a jak USA to nu MSZ lecz EUM. Potrzebne te pierdoły dla zachowania konsekwencji. Na M. nu chcę ONZ.