sukinsyn

a to sukinsyn

a to pech na rozmowie nie wolno przeklinac a w grze mozna ukladac slowa sukinsyn

Sukinsyn to nie przekleństwo, ale wulgarne słowo. Przekleństwami używanymi jako wyzwiska są: skurwysyn, kurwa, pierdolec, skurwiel itp.

sądzę, że określając w ten sposób kogoś nie myślimy o obrazie jego matki; większość nie wnika w budowę tego słowa i co ono oznacza, podobnie jak w przypadku pisania 'wieloryb, wielbłąd, Jelenia Góra, Oliwa, Wrzeszcz'.

To tak naprawdę obraża samicę psa. Czemu na chama się mówi sukinsyn sugerując, że jego rodzicami są psy? Przecież to samych psów obraża, a psy to takie miłe i wierne stworzenia. Albo czemu się je utożsamia z policjantami? W sumie takie określenie policjanta powinno schlebiać określanym w taki sposób, no chyba że taki policjant widzi w psach tylko brudne, zapchlone sierściuchy. Ale samych psów takie utożsamienie może obrażać jeśli wziąć pod uwagę zachowanie niektórych policjantów. Skończmy z tym! Psy nie są przecież chamami więc żadna suka z pewnością takiego nie urodziła, a co do policjantów to mogą być co najwyżej ich pomocnikami.