dopuszczalne w grach (i)
1. rymowana zagadka, w której należy odgadnąć wielosylabowy wyraz zaszyfrowany w tekście;
2. dawniej: gra towarzyska polegająca na odgadywaniu znaczeń poszczególnych żywych obrazów
KOMENTARZE
Sta...yy mama mojego kolegi mówi szarada na roszadę czyli wymieszanie. To raczej niepoprawne?
Pozdrawiam, Krzysiek Euno
Wprawdzie w języku potocznym zdarzają się i są dopuszczalne: uproszczenia, uogólnienia, zmiana znaczeń - np. utożsamianie ciężaru z masą, nazywanie autobusu "pekaesem", nazywanie każdej karty płatniczej "kartą kredytową" - ale w tym przypadku nie mogę skojarzyć takiej prawidłowości - uważałbym za błąd upieranie się przy takim stosowaniu słowa "szarada". No chyba że chodzi o żart - świadomą deprecjację roszady - to tak :)
Dlaczego "deprecjację"? Wszak roszadę jest łatwo zrobić, natomiast rozwiązać szaradę niekoniecznie. =)
Wiedziałem że przylezie :) Przecież nie mogłem jeszcze bardziej powiększać tamtego posta napominając, że "szarada" ma konotacje rozrywkowe i określenie nią "roszady" - manewru strategicznego z dostojnej gry - będzie deprecjacją :)
Nie deprecjacją tylko błędem wyrazowym. Za dużo tezaurusa, kolego.
A roszada językowa?