dopuszczalne w grach (i)
upierdolić; wulgaryzm o bardzo wielu znaczeniach, m.in.:
1. ujebać (się):
a) uciąć, urwać (się) itp.;
b) ubrudzić (się);
c) rozprawić się z kimś, zaszkodzić komuś;
d) ugryźć;
2. ujebać się: upić się
KOMENTARZE
co to znaczy?
i dlaczego niedopuszczalne w grze?
ujebać (się) znaczy tyle co sie upić, czemu tego nie ma?
ehhhhheeeeee
dobre :)
porównaj z jebać
ujebac kogos na kołe, na egzaminie. ujebac koło! UJEBAŁEM, UJEBANO MNIE, ON MNIE UJEBAŁ, WSZYSCY UJEBALI, UJEBAŁEM DRUGI ROK!
dlaczego skoro jest w słowniku to nie jest dopuszczalne w grze?
ponieważ jest w słowniku, który nie jest częścią kanonu:)
no i śmiesznie musi być
moze też być użyte w zdaniu: "Pies ujebał mnie w nogę." w zaczeniu ugryzł
odgryzł a nie ugryzł
Mash, jakże ubogie jest słownictwo twórców słowników z kanonu:-).
musi być ujebać też w sensie ubrudzić , ja zawsze sie czymś upierdalam , i mówie wtedy że sie ujebałem proste
To że słowo ujebać nie jest dopuszczalne w grach tylko dowodzi, iż twórcy tego słownika są delikatnie mówiąc z inteligencja na bakier. Jakaś konsekwencja logiczna dopuszczalności jednych słów a innych nie musi być: skoro jest jebać, powinno być ujebać, to samo dotyczy się innych potworków typu: aa, aaa, ee, ale już nie eee, ii, iii, ale już nie oo, ooo i wiele innych tego typu przykładów.
Obudź mnie, kiedy już dotrzesz do obecnych Zasad dopuszczalności słów, przeczytasz je i być może wymyślisz "lepsze".
pytam po raz kolejny,opisaliście słowo i jego znaczenie i nie ma go w slowniku,czym zasłużyło się słowo "upierdolić" że zasiadło na słownikowej grzędzie? od kogo zależy decyzja o dodaniu do słownika? czy słyszałeś koalar o powiedzeniu filozoficznym nieco: nazwane jest poznane? pewnie nie, ale mądrzyć się potrafisz- i zawsze masz rację,żenua.....ten rodzaj postawy nazwałbym "fundamentalizmem niekonsekewntnym", gdyby to ode mnie zależało były w tym słowniku wyłącznie słowa za które "pani od polskiego" nie postawiłaby mi pały w dzienniczku, wszak to co mówisz i o czym , znacznie sie różni od tego co w dozwolony sposób możesz napisać. uprzejmie proszę o odróżnianie słownictwa "slangowego " od "potocznego"-w tej dziedzinie sadzacie "klocek " za "klockiem" ,będę wdzięczny gdy czytając twój komentarz, koalar, nie będę odnosił wrażenia że traktujesz innych jak pozbawionych móżgu głupków...
dyndali...raz jeszcze prosba do Ciebie: przeczytaj uwaznie zasady obowiązujące w słowniku do gry literaki
moze wtedy uda się rozsądnie porozmawiać
uważam, że wszystkie wulgarne słowa nie powinny być dopuszczalne! Jest tyle innych, które można ułożyć.
Tylko trochę dziwne że jebać jest dopuszczalne a ujebać już nie. Więc nie za bardzo rozumiem, słowa takie jak: rozjebać, najebać, dojebać, pojebać, zjebać, wyjebać itp.
Ktoś wyjaśni czemu akurat to słowo jest takie wstrętne i złe że dostało bana?
romus45: A może zrobimy tak, że wulgaryzmy będą dopuszczane tylko po 22-giej?
"przeczytaj uwaznie zasady obowiązujące w słowniku do gry literaki"
trochę konsekwencji , na litość boską - o jakich zasadach mówisz , toż ten słownik powstał dlatego że nie mieści sie a żadnych kanonach,jak sama nazwa wskazuje -ALTERNATYWNY się nazywa
to tez znaczy ubrudzic sie
mówcie co chcecie potoczne słowo "ujebać" istnieje, jeśli ZDS go nie dopuszcza to znaczy że jest do bani, koalar jak traci koncept -zawsze ma ma na podorędziu "zasady obowiązujące"
Skoro słowo istnieje a nie ma go w słowniku sjp.pl ,w przeciwieńswie do słów-potworków które nie istnieją ,a są w słowniku ,to wniosek jest prosty : zasady dopuszczalności słów są idiotyczne i nie nadążają za życiem ,amen. Meg , Koalar z równym powodzeniem możecie przy ich pomocy ,kazać uszyć psom buty :)
Zgółkowa dokonała niebanalnego wysiłku intelektualnego "wymyślając" to słowo , trwało to 7 lat chudych.Ten stary lachon jeszcze nas zadziwi na maxa.
urobić się (po łokcie), narobić (się), przepracować; upierniczyć, upierdolić
słowo "ujebać" zależy nie tyle od samego znaczenia tego wyrazu (bo znaczeń ma wiele) ale od kontekstu zdania, w którym zostało użyte np. z wyrażeniu "nie ujebie" oznacza tyle co, nie wytrzymam ze śmiechu (tak bardzo coś kogoś śmieszy, że może się zaraz posikać/popłakać). Nie wiem jak to lepiej zobrazować, a więc "nie ujebie" = nie strzymam.