dopuszczalne w grach (i)
KOMENTARZE
Parę dni temu otworzyłem stalową konserwę z krojonym ananasem w kostkę. Data produkcji 2013 (5 lat temu) i była w doskonałym stanie. Całość skonsumowana i nic!
Wielkie mi tam halo. Parę lat temu głośno było o 26-letnich szwedzkich konserwach mięsnych, które również nadawały się do spożycia.
"również nadawały się do spożycia" - ale czy spożyto je? Nadawać się a spożyć, to subtelna różnica...
Mirnalu (wiem, że to Ty), konserwy to produkty z natury długoterminowe, a dodatkowo ananasy są silnie słodzone i nie mają prawa się zepsuć nie tylko w ciągu 5, ale podejrzewam że i nawet 50 lat. Także nie ma nic dziwnego w tym, że je skonsumowałeś i nic Ci się nie stało. Chyba że chciałeś pochwalić się odwagą, co jednak również Ci nie wyszło - nie takie terminy ważności przekraczało się w czasach studenckich...
Jak szczury spożyją przeterminowany "Szczureks", to nic im się nie dzieje. Udowodnione naukowo.
"Parę lat temu głośno było o 26-letnich szwedzkich konserwach mięsnych, które również nadawały się do spożycia"
Faktycznie, była kiedyś taka afera, ale jest różnica pomiędzy konsumpcją przeterminowanego ananasa o parę lat na odpowiedzialność osoby prywatnej, a co innego, jeśli Szwedzi (nie kraje 3. świata!) sprzedają mięsne konserwy setkami ton przeterminowane niemal ćwierć wieku. Przeoczyli te tony żarcia w magazynach? I kto podjął decyzję u nas co do zakupu wiedząc o 26 latach?
"na odpowiedzialność osoby prywatnej"
tylko że Pan Mirnal od dawna jest osobą publiczną...
jednak jest różnica pomiędzy jedną konserwą a tysiącami i to ze Szwecji...
> Jak szczury spożyją przeterminowany "Szczureks", to nic im się nie dzieje. Udowodnione naukowo.
Udowodnione naukowo? Chyba przez Alexrenera. Szczureks to trucizna, która (jeśli jest odpowiednio przechowywana) nie traci swoich toksycznych właściwości z czasem. Zresztą użytkownik o nicku "osobakuter" pisał, że jeszcze w latach 90. truł gryzonie oryginalnym szczureksem z czasów PRL-u.
Wyrok jest nieważny, bowiem zawiera błąd - 0,40 gr? powinno być 0,40 zł, czyli stukrotna pomyłka sądu! Chodzi o gostka, który zjadł jeden cukierek/jednego cukierka, bodaj śliwkę w czekoladzie...
prestiż, znaczenie