dopuszczalne w grach (i)
wibryss; zwykle w liczbie mnogiej:
1. sztywne, długie wąsy czuciowo-dotykowe u zwierząt, wyrastające głównie na zewnętrznej powierzchni wargi górnej, wargi dolnej lub podbródka;
2. sztywne włosy rosnące w przedsionku nosa, chroniące jamę nosową przed przedostaniem się ciał obcych
KOMENTARZE
wibrys to zwierzece wasy np. psa/kota
Muszę kotu powiedzieć,że nie ma wibrysów tylko włosy czuciowe.Boże,jak on to będzie przeżywał Przez 6 lat myślał,że ma wibrysy !
Dosyć dziwny jest już sam fakt, że udało Ci się napisać komentarz w SJP pod słowem które - jak sama sobie sugerujesz - nie istnieje. Ciężko uwierzyć, że nieistniejące słowa znalazły się tutaj gdyż z zasady przepisywane są one ze słowników drukowanych, co najwyżej mogą być dziełem pomyłki. Inną bajką jest dopuszczalność w grach.
tyttuss,
ekhm... Stanisław Lem w dziele "Doskonała próżnia" zrecenzował nieistniejące książki. Odnoszę wrażenie, że tak samo może być w przypadku niektórych słowników ;-) 'wibrysy' jest ze "Słownika 100 tysięcy potrzebnych słów" Bralczyka. A komu potrzebnych, skoro tego potrzebnego (!) słowa nie ma w żadnym innym słowniku? Chyba tylko autorowi słownika ;-) Reasumując, dla mnie to ryzykowna teza, że skoro napisane to istnieje. Pozdrawiam uniżenie pana admina, oby żadne złytoptaki się waszeci nie imały ;-)
W dzieciństwie różne głupoty przychodzą człekowi do głowy, ja postanowiłem obciąć kotu wąsy - ojciec mnie przyłapał i tak mi się dostało, że zapamiętałem "wibrysy" do końca życia ;>.
dlaczego niedopuszczalne w grach? przecież to słowo istnieje, jest w użyciu, ma znaczenie, nie jest nazwą własną...