dopuszczalne w grach (i)
czasownik modalny występujący w zdaniach wyłącznie w użyciu orzeczeniowym i tylko w połączeniu z bezokolicznikiem;
1. jest pożądane, żeby ktoś coś zrobił, wykonał, np.: Winien zapłacić czynsz.;
2. jest wskazane, żeby ktoś lub coś spełniało określone warunki, np.: Uczeń winien być grzeczny.
-
dopuszczalne w grach (i)
będący sprawcą czegoś; ponoszący za coś odpowiedzialność
-
dopuszczalne w grach (i)
1. mający do spłacenia dług lub inne zobowiązania, zawdzięczający coś komuś; winny;
2. taki, który jest przyczyną, sprawcą czegoś złego, ponoszący za coś odpowiedzialność; winny
-
dopuszczalne w grach (i)
w rachunkowości: lewa strona konta księgowego; debet
KOMENTARZE
winnom, winnoś chyba trzeba też wywalić z ispella, tak jak powinnom i powinnoś
brakuje mi bardzo popularnego stwierdzenia:
np: podróżujący winien sprawdzić zgodność biletu z jego życzeniem.
Brak?
będę zaglądał tu aż do wtedy, gdy ktoś nie zareaguje
Ale jakiej jeszcze reakcji oczekujesz? Wspomniane przez Ciebie hasło figuruje tu od co najmniej półtora roku, tyle że opatrzono je błędną definicją.
Możesz sobie, rzecz jasna, tu zaglądać, ale gdybyś - dla odmiany - zapragnął zrobić coś sensownego, to w poprawieniu deficji pomogą Ci adresy: http://www.sjp.pl/winny#p207278 oraz http://sjp.pwn.pl/haslo.php?id=2536473
Znaczenie wprowadzone przez mafa jest złe. Odmiany wskazują, że to nie rzeczownik (żaden sprawca, winowajca). Tu jest to synonim słowa 'powinien'.
Znaczenie wprowadzone przez mafa jest złe. Odmiany wskazują, że to nie rzeczownik (żaden sprawca, winowajca). Tu jest to synonim słowa 'powinien'.
Czy "winien" to czasownik?
Znaczenie wprowadzone przez mafa jest złe. Odmiany wskazują, że to nie rzeczownik (żaden sprawca, winowajca). Tu jest to synonim słowa 'powinien'.
BRAWO!, BRAWO! Dziękuję, że w końcu ktoś jął zmienić tę definicyję ;D
korekta definicji, meg zgubila stare znaczenie (to z 'Ja jestem wszystkiemu winien.'), poprawione.
a co do przynaleznosci gramatycznej - 'winien' to w zasadzie archaiczna niezlozona (prosta) forma przymiotnika 'winny', ale obecnie funkcjonuje raczej jako wykladnik modalnosci, i gramatycznie jest chyba to 'winien' najblizsze czasownikowi modalnemu z odmiana defektywna, laczac sie z czasownikiem w bezokoliczniku tworzac orzeczenie ("Pracodawca winien zapewnić pracownikowi odpowiednie warunki pracy."), chociaz uzywazne tez bywa jako rzeczownik ("To ja jestem winien."); w funkcji przymiotnikowej w normalnej polszczyznie zostalo chyba juz wyparte przez 'winny' ("Na sali sądowej siedział co najmniej jeden winny człowiek.")
Nie, miszczu. Meg niczego nie zgubiła...
Zarówno 'osobę ponoszącą winę', jak i "ja jestem wszystkiemu winien" (bo - wbrew temu, co twierdzisz - są to dwie różne rzeczy) od lat znaleźć można pod hasłem "winny" (odpowiednio nr 2 i 3).
w takim razie bledne sa flagi przy 'winien', bo 'winien' w uzyciu czasownika modalnego funkcjonuje obecnie tylko jako forma elipsoidalna od 'jest winien', a wiec zgodnie z ZDS nie moze miec ustawionych flag na czasownik i dolaczanych partykul koniugacyjnych (-eś, -em, -aś, -am, -oś, -om); samo 'winien' realizuje paradygmat deklinacji przymiotnikowej defektywnej (tylko M.l.poj, reszta zrownana z przymiotnikiem 'winny'); PWN podaje tylko formy deklinacyjne, bez koniugacyjnych, dla 'winien' - bo 'winieneś' to 'winien jesteś', itd.
przejrzalem wszystko jeszcze raz, i wychodzi na to, ze meg jednak cos pomieszala, tylko w druga strone...
znaczenie 'ktos majacy dlugi, zobowiazania', to uzycie przymiotnik w funkcji rzeczownika, a nie czasownik, wiec powinno to isc do definicji 'winny', a nie 'winien', bo 'winien', to haslo podane jako synonim 'powinien', a wiec z flagami czasownikowymi; blad wiec jednak byl, najpierw u meg, a potem u mnie. teraz powinno byc juz lepiej.
niech ktos przytomny przejrzy teraz, bo ja juz tym calym winnym zagadnieniem zaczynam rzygac... wybryk, co o tym myslisz co teraz jest?
W wolnej chwili rzucę okiem. Teraz natomiast rzucę linkę, która powinna uchronić Cię przed dalszym tonięciem w domysłach i przypuszczeniach.
Pod adresem, który podałem pół metra wyżej, wygląda to niemal identycznie, tyle że tamten słownik (w odróżnieniu od USJP np.) z zasady nie podaje żadnych końcówek, więc nie dziwota, że ich tam nie znalazłeś.
Zapewne tak samo wygląda to też u Podrackiego i Karpowicza, od których żywcem skopiowano to tutaj. W dodatku zrobiono to praktycznie bez użycia (tak często przez Cię wspominanych) flag, większość odmian wklepując ręcznie, co jeszcze bardziej zmniejsza prawdopodobieństwo pojawienia się jakichś form z zupełnego sufitu.
Odmiany tych pewuenowskich 'winien I' i 'winien III' wyglądają mi na identyczne, więc tutejsi operatorzy nie popełnili chyba jakiejś strasznej zbrodni, łącząc to w jedno...
http://tnij.org/winieni
http://tnij.org/winienii
http://tnij.org/winieniii
nie pisalem o PWN online. a z tych z pwn.pl, to dwa z tych znaczen (I i II) sa rzeczownikami (nb przymiotnikami w funkcji rzeczownika), analogicznie do 'winny' (ten winien jak ten winny) a jedno (III) jest czasownikiem modalnym o znaczeniu zblizonym do powinien, z analogicznymi formami odmiany (koniugacyjnymi) i osobnym wpisem dodanymi dla odroznienia od form deklinujacych.
do usunięcia ten synonim pod "1. mający do spłacenia dług[...]"
winien bo jest dłużny, powinien bo złamał przepisy.
W def. 2, tej pierwszej od góry: zmieńmy "... Winien ..." na '... winien ...".
Winny - to może być smak albo zapach.
Winien - to ktoś może być coś komuś.
Zatem jeżeli jesteś winny, to znaczy że pachniesz winem.
Sęk w tym, że nawet sądy i sędziowie, są niedouczeni; przynajmniej nie z języka polskiego.
A czynności?
Winne być powtórzone? czy może raczej:
Winny być powtórzone?
Pomóżcie, proszę, bo się już pogubiłem.