dopuszczalne w grach (i)
otoczaki, żwiry, piaski wleczone po dnie, które w czasie ruchu nie tracą kontaktu z dnem
KOMENTARZE
a niby dlaczego nie....wleczyny to rodzaj, obok toczyn, zawiesin, roztworów, materiału niesionego przez płynącą wodę i tworzącego tzw. rumowisko wodne...pojęcie z zakresu hydrografii i hydrodynamiki....tylko nie piszcie proszę - bo to nudne - że takich fachowych ale niesłownikówych pojęć jest na pęczki
http://www.imgw.pl/wl/internet/zz/wiedza/hydro/_enc_hydro/rumowisko_rzeczne.html
...a i jeszcze unosiny...te już są w tym słowniku
Bo nie spełnia Zasad.
no dobra...więc na jakiej zasadzie zostały dołączone unosiny...toć to ta sama "grupa" materiałów rumowiskowych....chyba, że za nieobecnością definicji ukryte jest przyporządkowanie do innego znaczenia tego słowa;>
ps. jaki jest przymiotnik od słowa tło?? - jaki? - t...??
Dopuszczalność słów - zapoznaj się z listą najczęściej zadawanych pytań. Obecnie słowo jest dopuszczalne.
kolego koalar, po pierwsze jeszcze 20 dni temu słowa tego tutaj nie było wogóle, jakieś 10 dni temu stało się obecne ale niedopuszczalne...obecnie dopuszczalnym jest...moje pytanie brzmi -na jakiej podstawie?? może mojej interwencji?? jeśli tak to kiepsko poczytaliście moje komentarze i ustosunkowaliście się tylko do wleczyn i unosin (te były wcześniej ale definicji nikt nie podał więc wnioskuję, że dodano je adekwatnie do potrzeby chwili)...są jeszcze toczyny, których już nie dodano choć - powtarzam się - to ta sama "grupa" materiałów tworzących rumowisko (de facto wleczone) przez płynącą wodęskoro są już unosiny, wleczyny i bardziej popularne oraz częściej używane zawiesiny i roztwory to co się stało z toczynami (poza tym wogóle ich nie ma, wleczyny jakiś czas były niedopuszczalne w grach ale potwierdziliście, iż faktycznie takie słowo istnieje)
pozdrawiam...a z tą odmianą tła to chodziło mi o wyraz tłowy...jest np. znaczek tłowy, który znajduje się na zdjęciach lotniczych...nie miej mi za złe, że zadręczam Was pojęciami z dość wąskiej dziedziny ale to w niej się własnie specjalizuję...komentarz jest prośba o sprawdzenie...ostatecznie mogliście coś pominąć ;)
tak sobie pomyślałem...kolego czy koleżanko??
przepraszam nie wiem czemu dodał się mój komentarz dwa razy
Słowo dodałem 2007-07-13 22:41 jako niedopuszczalne:
http://209.85.129.104/search?q=cache:RA507bUc4PYJ:www.kurnik.pl/slownik/sp.phtml%3Fsl%3Dwleczyny+wleczyny+site:kurnik.pl&hl=pl&ct=clnk&cd=2&gl=pl
bo wtedy nie spełniało Zasad:
http://www.kurnik.pl/slownik/dp.phtml
Po ostatniej ich modyfikacji (2007-08-20) słowo zaczęło spełniać Zasady, więc stało się dopuszczalne.
Tłowy - sorry, nie mam w zwyczaju przeglądać kilkudziesięciu słowników w poszukiwaniu słowa, którego najpewniej tam nie ma. Jeśli kiedyś się znajdzie, to zostanie dodane.
Przy okazji - używaj hojniej spacji, kropek, przecinków i klawisza enter, bo takich wpisów "wogóle" nie da się czytać.
a toczyny?? toć o to ja kopię kruszę
Zapoznaj się z listą najczęściej zadawanych pytań.
Koalar wspomniał o modyfikacjach, to ja je przełożę na ludzki język. Jeśli sie mylę, to proszę mnie poprawić. Otóż, aby słowo było uznane za dopuszczalne w grze, jego forma "źródłowa" nie musi być rzeczownikiem w mianowniku ("nielsbohr" sie kłania, czyż nie tak, koalar?), czasownikiem w bezokoliczniku, przymiotniki nie muszą mieć stopnia równego, imiesłowy... aaa, imiesłowy uważane są tu za przymiotniki, tylko zapomniano o tym napisać w ZDS, itd., itp. Ergo - KAŻDE słowo z definicji hasła słownikowego jest w SA uznane za dopuszczalne w grze, oraz od tego słowa można tworzyć w zgodzie z zasadami języka polskiego (którymi, którego językoznawcy?)jego odmiany, w tym, paradoksalnie, słowo "wyjściowe" (mianownik, bezokolicznik), a ono nie musi się znajdować w słowniku zatwierdzonym przez ZDS. Czym prawidłowo to zinterpretowałem, Szanowni Operatorzy? Pozdrawiam
*imiesłowy przymiotnikowe - rzecz jasna
poza tym, że zamiast: "Czym prawidłowo to zinterpretowałem?" powinno być albo: "Czym prawidłowo to zinterpretował?" albo: "Czy prawidłowo to zinterpretowałem?" wszystko z grubsza jest OK :)
nie wiem skąd przypuszczenie, że "imiesłowy przymiotnikowe uważane są tu za przymiotniki, tylko zapomniano o tym napisać w ZDS" w odniesieniu do tego konkretnego zagadnienia, bo oczywiście, np. przy odmianie, jasne, że są odmieniane jak przymiotniki
Meg,
odpowiedź na moje pytanie powinna być w rodzaju: "Prawidłowo to zinterpretowałeś tym, co uważasz za swój mózg" ;-P To tak tytułem odpowiedzi na żart dotyczący literówki ;-)
A moje zdanie na temat tych modyfikacji ZDS-u to chyba znasz, więc co tu będę strzępił klawiaturę po próżnicy ;-)
Fragment o imiesłowach nie dotyczył oczywiście słowa "wleczyny"; pisałem ogólnie (wyliczanka taka była - rzeczownik, czasownik, przymiotnik, imiesłowy), bo chyba są tu imiesłowy jako samodzielne hasła, mimo, że w ZDS jest zapis, że słowem bazowym dla nich jest czasownik. Interpretacja była taka swego czasu, że potraktowano je jako przymiotniki, a te już mają rację samoistnego bytu w SA. Pozdrawiam ;-)