dopuszczalne w grach (i)
w gwarze młodzieżowej:
1. upload pliku na serwis hostingowy;
2. obraza słowna; pojazd;
3. wsad w koszykówce
KOMENTARZE
wrzuta to także malowidło street artowe
nie ma czegos takiego jak "street art", jest tylko bezmyślny wandalizm tępaków, którzy wiedzą że w życiu do niczego nie dojdą więc mażą po murach i klatkach schodowych dla zabicia czasu.
cóż, opinie są podzielone, ale w gwarze czy to młodzieżowej czy to artystycznej czy to wandalistycznej (relatywnie - od punktu widzenia) słowo funkcjonuje i w tym drugim znaczeniu
każdy ma swój świat, w moim np. nie ma parlamentu, są tylko złodzieje
wrzuta powinna byc w slowniku, jest to np. piosenka udostepniona w internecie
Wiesz co, niegodnymnichu? Późno przeczytałam Twoją opinię, ale jakoś ciężko mi nie skomentować. Żal mi Ciebie. Z twojego wpisu ewidentnie wynika, że w Twoim przypadku wszystko, czego nie rozumiesz ( a może nie umiesz? ) jest bezmyślne i tępe. A prawda jest taka, że najzwyczajniej w świecie sam niewiele potrafisz, więc jak ktoś coś umie jat BEE. Nie umiesz nawet rozgraniczać - talentu/wandalizmu, artysty/matoła. Wrzuć hasło "street art" w google i przeglądnij pierwszą wyświetloną stronę. I pamiętaj, co kiedyś Smoleń powiedział - NORMĄ JEST OGÓŁ, A NIE MARGINES. Ja się zaliczam do ogółu - pełnego podziwu i zazdroszczącego talentu - ale nie plującego jadem jak Ty tylko dlatego, że go nie mam...