wszechrzecz

ta odmiana mi się bardzo nie podoba

wszechrzecz to jednostka, choć jak podaje pewna definicja "to wszystko co istnieje" - ale popatrzmy "jedno wszystko"

z drugiej strony widzę że używa się liczby mnogiej. zastanawiam się więc - nie jestem ekspertem.

próbując jednak uzasadnić ;)
wszechrzecz - to rzecz składająca się ze wszystkiego, analogicznie jak rower ;) - to rzecz składająca się z określonych części.
dodatkowo kilka rowerów może się zdarzyć gdyż mamy części składające się na jeden rower i części składające się na drugi i kolejne... z wszechrzeczą natomiast musi być inaczej gdyż biorąc wszystko, mówimy o wszechrzeczy, trudno więc żeby istniało cokolwiek poza tą wszechrzeczą (poza tym wszystkim), by można mówić o kolejnej wszechrzeczy, a w konsekwencji w liczbie mnogiej.


czysta abstrakcja, ale chyba wytłumaczyłem jasno?
wszechrzecz to abstrakcja określająca wszystko (co było, jest i będzie ...)


jakieś komentarze ?

ns4[<at>]interia.pl

Słowniki opatrują to słowo kwalifikatorem blm (= bez liczby mnogiej), co znaczy, że słowo to w swoim znaczeniu nie jest z reguły używane w liczbie mnogiej.
Jednak w naszym słowniku rzeczowniki dopuszczalne w grach zawsze posiadają formy liczby mnogiej, ważna jest poprawność gramatyczna danej odmiany, nie semantyczna.

aha więc chodzi o gry - dzięki za wytłumaczenie :)
pozdrawiam
ns4

PS
teraz się nie dam oszukać przy scrabblach ;)

A jezeli mamy kilka kosmosow? a) nie zaleznych od siebie, b) w calkowitej zaleznosci od siebie, c) w czesciowej zaleznosci, d) w zaleznosci cyklicznej (czasowej zaleznosci) i (czasowej niezaleznosci);