dopuszczalne w grach (i)
1. przedmiot służący do zabawy;
2. przedmiot, którego używanie sprawia komuś przyjemność;
3. ozdoba choinkowa;
4. osoba pozostająca całkowicie pod czyimś wpływem; marionetka;
5. coś, czego nie traktuje się poważnie; igraszka;
6. coś niemającego znaczenia, niesprawiającego trudności; igraszka, błahostka, drobnostka
KOMENTARZE
Czy istnieją zabawki dla dorosłych? Wg definicji NIE.
hulajnogi to zabawki (dla dzieci)?
Bo "dorosły" to nie to samo co "pełnoletni", WG.
Btw. znasz taką piosenkę "Dorosłe dzieci"? To między innymi o tobie.
nikt nie zna
1. rzecz służąca dziecku do zabawy
jest niepełna, zatem nieprawdziwa
"nikt nie zna"
No jak to nikt nie zna? Toż to klasyka polskiego metalu :].
"jest niepełna"
A czego w niej brakuje?
Ewentualnie można dodać 3. znaczenie - zdrobnienie od: zabawa ;)
1. rzecz służąca dziecku do zabawy
powinno być:
1. rzecz służąca do zabawy
Rzeczesz więc, że rzecz?
A co, jeśli zabawką będzie np. zwierzę? Świnka morska, chomik (pozdro h_mc), pies?
WG bohatersko walczy z problemami, które sam sobie tworzy :)
'Rzecz' jest przepisane; a przy okazji - wiele jest wypowiedzi o zabawkach w kontekście nie tylko zwierząt a ludzi (ona była jedynie zabawką), więc mogłeś, MG, pojechać nieco wyżej zwierzątek...
WG, odniosłem się do twojego komentarza o następującej treści:
"1. rzecz służąca dziecku do zabawy
powinno być:
1. rzecz służąca do zabawy"
Wyraźnie zaznaczyłeś, że POWINNO BYĆ jak wyżej, czyli pozostawiamy "rzecz" w definicji. Poza tym radzę przypomnieć sobie znaczenie skrótu "np.".
Nie, MG - zaproponowałem modyfikację i wcale nie uważałem, że to koniec propozycji modyfikacyjnych - p. inne tego typu rozważania.
Najlepiej zajmij się czymś pożyteczniejszym, a jeśli bardzo chcesz ulepszać słownik, szukaj literówek, błędów ortograficznych i rażących błędów rzeczowych w definicjach, a nie jakichś drobiazgów.
Z powodu drobiazgów zmieniono definicję?
Nie, WG. Jak zapewne zauważyłeś, zdecydowana większość zmian w definicji nie dotyczy twoich drobiazgów.
Przecież napisałem, MG, że moje drobiazgi pewnie nie spowodowały zmian definicyj, a ty potwierdziłeś moje obawy. W ostatnim miesiącu żadna definicja nie została zmieniona z mojego powodu...
Zresztą - jak można sobie wyobrazić, aby z powodu grafomana ktokolwiek cokolwiek tu zmieniał?
Nic takiego nie napisałeś, WG. A jeśli tak, to wskaż w którym miejscu.
MG - "Z powodu drobiazgów zmieniono definicję?". Zauważyłeś pytajnik? Nie byłem pewien, a ty mnie elegancko poinformowałeś...
kod 85858585
"3. ozdoba choinkowa" - nie powinno być, wszak istnieje wiele różnych ozdób, które można uznać za zabawki; inna sprawa, że termin "zabawka" niesie ze sobą aktywność osoby wobec przedmiotu ("czynna zabawa z zabawką"), a trudno uznać, że bawimy się ozdobami choinkowymi, natomiast często kolekcjonujemy, podobnie jak lalki.
Zatem - ozdoba choinkowa nie jest zabawką wg mnie...