dopuszczalne w grach (i)
mający męża
KOMENTARZE
sorki ale co z zamężną??
w Holandii jest coraz więcej zamężnych... ;)
własnie można napisac o kobiecie że jest zamężna czy to tylko płci męskiej sie tyczy????????????
Głównie się mówi o kobietach, że są zamężne, bo kiedy mężczyzna jest zamężny to tworzy związek homoseksualny, a tych u nas nie legalizują.
A zamężny przedstawiciel Homo Sapiens płci żeńskiej? Niekoniecznie musi być homoseksualistą ;-)
Ale przedstawilciel homo sapiens nie musi być mężczyzną, a ja mówiłam o facetach ;)
Zaraz dojdziesz do wniosku, że mężczyzna to nie Homo Sapiens ;-) I kupa żonatych Homo Sapiens pewnie Ci przyklaśnie ;-)
Hah, no ja tak nie mówiłam :)))))))
Zostawmy jednak zamężnych facetów samych sobie, bo będzie, żem nietolerancyjna ;))))))))
bogaty to zamożny
mający żonę
żonę lub męża
teraz lepiej ;)
Nie legalizują, lecz małżeństwo homoseksualne zawarte poza granicami państwa (zwłaszcza na terenie UE) jest szanowane, więc mężczyzna jest zamężny.
zamęż-ny może być mężczyzna, a zamęż-na - kobieta, tak to ja rozumiem, btw czepiacie się ;)
To chyba będzie moje ulubione slowo :D
Zwiążek jednopłciowy, nie homoseksualny. Dwaj biseksualiści też mogą być zamężni. :)
niemniej jednak ów związek będzie homoseksualny =)
Związek będzie jednopłciowy, bardzo ładne słowo.
Równie dobrze może być małżeństwo dwóch homoromantycznych aseksualnych mężczyzn. Znam (choć nie osobiście) co najmniej jeden taki przypadek.
,,o kobiecie: mająca męża, będąca mężatką; o mężczyźnie: mający męża, związek homoseksualny"
Powinno być: ,,o kobiecie: mająca męża, będąca mężatką; o mężczyźnie: mający męża, będący w związku homoseksualnym; o hermafrodycie: mający męża".
A tak swoją drogą mężczyzna mający męża nie musi być w związku homoseksualnym, może np. mieć żonę, która jest mężem stanu. A tak ogólnie to proponuję krótszą definicję: ,,o człowieku mającym męża".
A tak swoją drogą mąż kobiety - męża stanu nie jest zamężny z powodu stanowiska żony. Podobnie jak mąż królowej nie zawsze jest królem (i odwrotnie) - patrz monarchia brytyjska.
Swoją drogą - jakie są kryteria w związkach pan-pan przyjmowania statusu mąż/żona...
Bo chyba nie mamy wtedy dwóch mężów/żon?
No chyba że występuje tu formuła partnerstwa. To samo w związkach pani-pani.
Wydziwiać na temat żona- żonek, mąż- męża w mianownikach nie ma sensu. Takie dywagacje są w stylu Wiadomo Kogo. Kolegi Talesa.