dopuszczalne w grach (i)
potocznie:
1. zaproponować, przedstawić;
2. donieść na kogoś;
3. wykonać solo utwór muzyczny lub jego część
KOMENTARZE
szkoda ze nie ma "zapodawam" :(
bo jest zapodaję pewnie
Spotkałem się z tym słowem jako zwrot techniczny "Zapodaj kabel"
co oznacza po Polsku "Podaj kabel" lub "Przesuwaj go, ciągnij"
czekam na odpodać
Mnie się wyraz "zapodać" kojerzy z muzyką, np. "zapodaj jakiś fajny kawałek", "zapodał dwie piosenki".
Brzmi obrzydliwie.
kojarzy mi się z milicją obywatelską (przez radio:"zapodaj mi..")zgadzam się, brzmi obrzydliwie
Pozalam kolegę, co pisze mi,np."zapodaj maila" Jest to obrzydliwe,tylko,że on pochodzi z Lublina i tam jest chyba inna gwara ...
- jestem chory
- proszę zapodać objawy
Rozśmieszyła mnie uwaga nad polem do wpisania komentarza "jeśli nie znasz słowa, to nie znaczy, że jest głupie". Racja, ale "zapodać" choć mi znane, głupim pozostaje. Postępująca onetyzacja :))) polszczyzny.
Na dyskotece: "Dj zapodaj jakiś fajny bit".
Co jest OBRZYDLIWEGO w słowie "zapodać"? Poprzewracało się w nadszyjach towarzystwu?
Zgadzam się z gościem powyżej, bo niby co jest obrzydliwego w tym słowie?
nic tyle że brzmi dziwacznie
Na Mazowszu niektóre starsze osoby używają "zapodac" w znaczeniu POŻYCZYĆ.
"zapodać" choć mi znane, głupim pozostaje
świetnieś to gościu 2014-05-30 ujął
Niby co takiego głupiego jest w wyrazie "zapodać"? Oświeć nas, szanowny mądralo. Argumenty typu "bo ja tak uważam" są niewystarczające.
Wystarczy to , że jest to wyraz bardzo potoczny , w starannej polszczyźnie niedopuszczalny. Ludzie wykształceni nie powinni go używać.
Wyrazy potoczne, to takie, które w danej sytuacji są potoczne, zaś w innej mogą być całkowicie oficjalne - te drugie są spotykane w aktach prawnych, definicjach itp.
W Konstytucji 1997 mamy także potoczności, np. "Na Prezydenta Rzeczypospolitej może być wybrany obywatel polski". Oczywiście powinno być - "Na urząd Prezydenta Rzeczypospolitej może być wybrany obywatel polski".
Tylko od kiedy "potoczny" znaczy "głupi"? Gostek z wczoraj nadal nie odpowiedział.
Tak na skróty:
Potoczność to oznaka niewykształcenia (skrótowo).
Niewykształcenie w znaczeniu braku wykształcenia.
Człowiek niewykształcony = człowiek niedouczony (jeśli przyjąć również założenie odwrotne).
Człowieka niedouczonego można nazwać głupim - stosując taką dźwignię umysłową - mądry (wykształcony) i głupi (niewykształcony).
Balans został moim sekretarzem , do czego to doszło ... Potrafię pisać , lecz mimo wszystko - dzięki , napisałbym w podobnym tonie.
Jednak ująłbym to inaczej , nie uważam albowiem , że "wykształcony" od razu równa się "mądry" , wykształcenie to tylko etap na drodze do mądrości. Niewykształcony nie musi także być głupi , lecz to teoria , w praktyce , gdy wielu wykształconych podąża ścieżką głupoty , niewykształcony ma małe szanse by być mądrym.
Człowiek mądry, jeśli posiada ten umysł i doświadczenie w logicznym myśleniu, od czasu do czasu jest w stanie powiedzieć kilka prostych i potocznych słów, ponieważ wie, gdzie się znajduje - u rodziny, w domu. Aby być inteligentną
jednostką, nie trzeba zostać
słownikiem i być elokwentym przez cały czas. No, a przynajmniej moim zdaniem tak jest. Każdy ma prawo do własnego zdania.
*Elokwentnym.
Zgadza się. Zdanie papucapapuca jest, niestety, inne.
Człowiek mądry, jak piszesz - może być takim jedynie wtedy, kiedy dysponował będzie odpowiednim zaświadczeniem o wykształceniu.
Wspomniany papucpapuc organicznie nie uznaje czegoś takiego, jak wiedza, doświadczenie niepoparte owym zaświadczeniem.
Szkoda, że mamy 2017 rok.
Gdyby teleportować papucapauca do Taplar z "Konopielki" Redlińskiego w tamten czas - byłby tam carem, królem, cesarzem, imperatorem, Bogiem nawet...
Ja tam znam tylko ten wyraz przez stronę internetową "Zapodaj.net", a poza tym to nawet fajny ten wyraz zapodaj bo np. zapodaj jakąś muzyczkę.