Poproszę o znaczenie.

....tylko Zgółkowa wie co i jak! Ten jej słownik nadaje się jedynie do ćpnięcia w... ziemię...

...a tak poza tym... zapytam, bo nie jestem w temacie! Czy w tym 'słomniku' (...'m' dla podkreślenia tandetności i nienormalności tego słownika...) Zgółkowej są obok słów napisane znaczenia? Nie miałem okazji widzieć tego słomnika, więc pytam się tego, kto widział co on ma w środku! To jak? Są tam te znaczenia, czy nie? Będę wdzięczny za odpowiedź!

...kilka znaczeń do dziś nie uzupełnionych... co z 'abdul', co z 'abatysa'? Trzeba coś z tym zrobić, no!

...to co z tą Zgółkową? Wywalamy, nie?

Znalazłem:
http://free.polbox.pl/m/maloszyn/historia1945-1997prawa.htm

....Ty nas nigdy nie zawiedziesz Koalarze! Teraz pozostało jeszcze kilkaset zwrotów ze Zgółkowej, które do dziś stoją nieodgadnione! Ja nie pomogę w ich wytłumaczaniu, bo jak widzę w rubryce ze źródłem 'H. Zgółkowa' to mnie coś 'biere'...

...no... to ja tyle właściwie chciałem...

ja myślę że jest poprawnie : jeden elf, kogo czego nie ma - elfa

Ciekawym zjawiskiem byłoby użycie elfy w wilamowie :))