SJP
*
SŁOWNIK SJP

X

pyra

dopuszczalne w grach (i)

pyra

(r. żeński)
1. wielkopolska nazwa ziemniaka; pera (rzadziej)
2. potocznie o mieszkance Poznania; także o mieszkańcu z silniejszym zabarwieniem ekspresywnym

-

pyra

dopuszczalne w grach (i)

pyra

(r. męski) potocznie o mieszkańcu Poznania

-

Pyra

niedopuszczalne w grach (i)

Pyra

nazwisko


KOMENTARZE

jagodaa # 2003-01-10

pyra to inaczej ziemniak

~gosc # 2004-08-28

ziemniak na śląsku i wielkopolsce :P

mick_and_mick # 2005-07-02

pyrów?

miss_murderess # 2005-07-16

nazwisko *lol*

gionka # 2006-05-05

No halo przeca to jest gwara! To po jakiemu nie ma słów po Ślonskiemu!??

gionka # 2006-05-05

pyra jest a gorola nie ma. Chca jeszcze pierona, rzyć i inne Ślonskie słowa!

gionka # 2006-05-05

a dla gościa to poprawka: na Śląsku godo sie kartofel! W Poznańskiem godo sie pyra!!!

djkoalar # 2006-06-21

Ksero.

~gosc # 2006-07-10

jestem pyra bo sie tak nazywam to pisałam ja m. pyra no dobra to pisałem ja maciej jej chłopak

kzuzia # 2006-10-15

pyra to znaczy maca

~gosc # 2006-11-28

pyra to katofel,pyrka to katofelek i finito-totela by było.

klaudius14 # 2006-11-29

Ja lubie PYRY!! A zgadnijcie gdzie mieszkam... w Poznaniu!! Pyrki są dobre;P.

~gosc # 2007-01-12

Ja tak sie nazywam i uwazam ze nazwisk nie powinno odmieniac
,dlamnie to falszowanie nazwiska

~gosc # 2007-01-12

Tz. dokladnie PYR

ppianista # 2007-01-12

Ja dla przykładu mam na nazwisko Jasiński...

...rozumiem, że Ty byś powiedział, że od rana nie widziałem Jasiński (miast: Jasińskiego) lub też mówiłem coś Jasiński (miast: Jasińskiemu), bo to fałszowanie nazwiska...
...trochę dziwnie, nie?

babka_hej # 2007-03-02

He, mówi się też pyra o facecie: "Ale z niego pyra - oszczędza każdy grosz!" ;) hihi (alem złośliwa)

marcin_pyra # 2007-05-19

moim zdaniem w Poznaniu moga mowic na ziemniaki PYRA ja mam na nazwisko PYRA ale mnie to nie obrarza

~gosc # 2007-06-29

pyra to mój szwgier :D pozdro dla niego :)

~gosc # 2007-11-27

jo tyż mom na nazwisko PYRA a mieszkom na ślonsku ;) pozdro.

~gosc # 2008-01-10

PYRA tak mowia na mojego kuzyna ktory mieszka w Wielkopolsce.... A pyry(w Poznaniu) to nasze ziemniaki(na Pomorzu) albo jak mowia na slasku kartofle:P:P:P:P:P "Pyry" (ludzie z Poznania i okolic)fajnie mowia, np. czorwone albo plajster hehe:P fajna gwara:P:P:P pzdr dal Tomka:)- mloda:)

kaminka # 2008-03-10

Pyra jest zajebista :):)

~gosc # 2008-05-01

nie mówię się pyra tylko nisko pnąca pomarańcza ,bo właśnie to jest kraina szkotów ,poznań.

~gosc # 2009-02-24

pyra to ziomek
pozdro dla wszystkich pyrów

minka9 # 2009-04-14

Ja mam na nazwisko Pyra. Nie mieszkam w Wielkopolsce.Nie lubię swojego nazwiska-bo chłopaki się ze mnie smieją, drą się za mna pyyyra!!!że jestem ziemniakiem, kartoflem itp...-to jest hamskie, wstyd mi wtedy że tak się nazywam. Ale pocieszające jest to że juz niedługo wychodzę za mąż i zmienię nazwisko, chociaż tyle... ale teksty są naprawdę nie miłe, szczeniackie i uszczypliwe;/...coż, to nie moja wina-nazwiska się nie wybiera...to i tak tylko nazwisko, a te chlopaki niedługo dojrzeją i zrozumieją że swoimi tekstami nie raz wyrządzili wiele przykrości... Pozdrawiam wszystkich;

~gosc # 2010-04-25

do gościa, co ma kuzyna w Wielkopolsce: na Pomorzu mówi się też bulwa

~gosc # 2010-07-30

Do minka9- nie wiem jak może Ci być wstyd za swoje nazwisko a co do wołających kumpli to ja bym się tylko z nich śmiała zamiast się przejmować szczeniackimi odzywkami że niby ziemniak;/
Ja mam ksywkę PYRA:) na początku tego nie znosiłam ale się przyzwyczaiłam:) i nie wzięło się to od ziemniaków tylko od imienia Agata:) kumpele mi gdzieś na necie wpisały moje imię i wyskoczyło takie wielkie PYRA na niebieskim tle:) i od tej pory jestem PYRA i nawet jak mnie ktoś z ziemniakiem kojarzy to tylko się śmieje z niego ważne że ja wiem skąd siw wzięło a jak już ktoś pyta to tłumacze skąd...:) POZDRAWIAM WSZYSTKIE PYRY:) Te rodzaju żeńskiego i męskiego;) hehe

~gosc # 2010-09-13

Naturanie, pyra to poznaniak bo godo na kartofle- pyry.Na slasku godo sie kartofle.

~gosc # 2016-05-12

W takim razie na podobnej zasadzie powinno się mówić na Ślązaków kartofle, na górali grule, a na Małopolan ziemniaki.