(najnowsze z opóźnieniem na moderację)
Pogardliwe określenie kierowcy nagrywającego jazdę wideorejestratorem samochodowym, szczególnie takiego, który zachowuje się chamsko i/lub łamie przepisy - kamery są często używane do upubliczniania takich zachowań, więc od nagrywającego oczekuje się, że będzie dawał przykład.
a l.pojed. tych ślimaków?
Na statkach jest wręg, dwa wręgi, 5 wręgów. Może w samolotach jest wręga, dwie wręgi i 5 wręg?
3. Pejoratywnie o kimś, kto został awansowany mimo braku kompetencji na znaczące stanowisko (czasem stworzone w firmie dla niego) lub o kimś, kto został wpisany na "biorące" miejsce listy wyborczej mimo tego, że ten ktoś nigdy nie był w danym okręgu wyborczym.
To ktoś z plecami.
Było dopuszczalne i nagle takowym być przestało. Może graczom należy się jakieś uzasadnienie?
Spot to także określenie używane przez polskich graczy gier MMO od ponad 20 lat. Oznacza chętnie odwiedzane miejsce z szybkim odradzaniem potworków (respawnem mobów), dzięki czemu łatwiej wbić poziom (level).
odmiana krzyżówki, w której zamiast definicji podano w kolejności alfabetycznej wszystkie spółgłoski występujące we wpisywanych wyrazach
Z plecami = dobrze znane skojarzenie.
Z takim, jak wyżej uzasadnieniem dla "plecaka" spotykam się 1 raz.
Skąd ta teoria znaczeniowa dla plecaka pochodzi?
Z netu? Próbowałem w G - nie znalazłem.
Z jakiegoś środowiska - np. miejska gwara małolatów?
Pejoratywne określenie osoby, która dostała posadę lub otrzymała awans dzięki znajomościom. Taka osoba jest również chroniona w razie, gdy nie dopełni swoich obowiązków, przez znanego tej osobie "ważniaka" na górze drabiny hierarchicznej w danej instytucji lub firmie.
"Mieć plecy" lub "mieć mocne plecy" to inaczej mieć duże znajomości lub osiągnąć coś dzięki znajomościom. W znaczeniu pozytywnym jest to cecha osoby potrafiącej coś załatwić dla swojej społeczności. Zaś w negatywnym jest to nepotyzm w czystej postaci.
Masło maślane...? "(...) empirycznego doświadczenia, (...)" s. 17 „Analekta Katarzyna Pejda”.
Kenenisa Bekele – etiopski lekkoatleta, długodystansowiec, trzykrotny mistrz olimpijski, pięciokrotny mistrz świata.
Def. dla przymiotnika - ktoś niespełna rozumu, zwariowany, coś robi w sposób nietypowy, obsesyjny.
Synonimem dla ww określenia może być powiedzenie - ten to ma pierdolca.
lampka na biuro z podłużnym zielonym kloszem, popularna dawniej w czytelniach bibliotek
Znaczenie przenośni z owsikami w tekście:
Mówić, że ktoś ma owsiki oznacza, że określamy "owsikowca" jako osobę chaotyczną, pospieszną w szerokim zakresie różnych zachowań, niekonsekwentną.
Proponuję dodać do słownika to brakujące, ale jakże ważne i występujące w języku słowo a wywalić wszystkie inne bzdury typu "hejtować" lub "w Ukrainie" - zwierzęta, które nie występują w przyrodzie.
Może i tak.
Mam jednak pytanie - jak brzmi podstawa, którą można zdrobnić lub zgrubić?
Zgrubienie - wiadomo. Np. niańka. Ale od czego to zgrubienie?
Możliwy wniosek - niania to opiekunka dziecka/dzieci.
Koniec i kropka. Żadnych pieszczot i zdrobnień.
No moi drodzy operatorzy, troszkę konsekwencji!!! Przed chwilą sprawdziłam KIE i słowo jednak zostało uznane za poprawne!
Tak, tak.
Oiom to ten grubszy ustalacz na zdjęciu klasowym.
Drugi od prawej w dolnym rzędzie.
Co z wymową owego czegoś?
Może "dżemować"?
O wyniki w G, o wielkość środowiska muzyków nie śmiem pytać :-))
robić jam session
"Mam nadzieję, że dziś wieczorem będziesz jamować z Jimim i swobodnie latać w kosmosie".
"następnie będziemy jamować w plenerze do wieczora!"
"Zebrali się ponownie rok później i zaczęli jamować, co zaowocowało materiałem na nowy album".
Pal diabli treść.
Błąd gramatyczny - prawo <OIOMU> a nie <OIOMA>.
No, chyba że autorem jest uznany literat... Wtedy licentia poetica.
„(...) losy (...) splotły się w gordyjski węzeł nie do rozsupłania.” Arnhem B. Drozdowski
Raczej "wymawiaj".
Prawo OHMA - im większe napięcie, tym wyższe natężenie; prawo OIOMA - im większe znajomości, tym dłuższy pobyt. Można sprawdzić...