(najnowsze z opóźnieniem na moderację)
1. Np. "coś nowego właśnie dropnęło", od słowa "drop" w definicji nr 3 "potocznie: jednorazowe udostępnienie towaru do sprzedaży w sklepie; rzut;". A więc generalnie, gdy wyszło coś nowego.
2. Aspekt dokonany od "dropić", ciągłej czynności, gdy np. jakiś przedmiot "dropnie".
Fleksa, flexa - potocznie to ręczna pilarka tarczowa.
To wyczyn wywieść taki czasownik.
kataklizmiczny – odnoszący się do ciasnego układu podwójnego gwiazd, w którym zachodzi gwałtowna akrecja materii na białego karła, prowadząca do nagłych pojaśnień
@~gosc # 2011-05-12
Od 01.01.2026: w nazwach obiektów przestrzeni publicznej wprowadzenie pisowni wielką literą stojącego na początku wyrazu aleja, brama, bulwar, osiedle, plac, park, kopiec, kościół, klasztor, pałac, willa, zamek, most, molo, pomnik, cmentarz (wyjątek = ulica).
przechwalać się czymś; popisywać drogimi przedmiotami, strojami, osiągnięciami i dowodzić na tej podstawie swojej wyższości
dla mnie glątwa to już i bardziej ogólnie mgliste rozmemłanie, ta nieostrość granic w myśleniu, głowie i mowie, cóż z bagna prawie - wolno Witkacemu słowo wymyśleć, wolno i mnie po swojemu go używać, ono samo do tego zachęca i na to pozwala - pozdrawiam Andrzej Maria
"1. ubogie mieszczaństwo; plebs"
Nieprawda. Pospólstwo to miejska warstwa średnia: biedniejsza od patrycjuszy, ale bogatsza od plebejuszy.
Sprawa przysłówków była wielokrotnie omawiana, choćby pod "mosznowo", "nożowo", "cukrowo", "dorszowo", itp., itd...
Wiem (i czuję), że poprawnie jest "pełnomocniczka", ale ciekawe czemu nie "pełnomocnica", jak pomocnica, pracownica itp.
Młodzieżowe słowo roku 2025. Ciekawe, że znane już co najmniej od 2009, a ja o nim pierwszy raz słyszę ;).
Z drugiej strony - od "śpiulkolotu" nic mnie już nie zdziwi.
Przymiotnik można utworzyć od każdego rzeczownika.
Jeśli nie ma w słowniku, tworzymy go sami używając zalecanego formantu słowotwórczego, tak więc: kobrowy, zebrowy.
W slangu gamerów (graczy komputerowych) - środek mapy, planszy na której odbywa się rozgrywka.
Kapitanka to nie neologizm „razemitów”, a słowo używane od wielu lat, które definiuje m.in. internetowy SJP PWN za Słownikiem języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego wydanym w latach 1958–1969 (https://sjp.pwn.pl/doroszewski/kapitanka;5437859.html).
Miłego dnia. :)
Skoro Rabelais i wymowa rabLE, to dlaczego rebelowski?
Nie powinno się wymawiać tego: rabLEsofski?
Skoro jest już odmiana 'kliperu', to czy nie powinna być też oboczna 'klipru'?
W sprawie "słowo >>jako<< w takiej konstrukcji zawsze poprzedza definicję" - pamiętajmy jaki jest cały kontekst zdania. Po przecinku mamy jeszcze rodzinę, macierzyństwo i rodzicielstwo. I wszystkie one "podlegają ochronie i opiece". Co nie znaczy, że nie ma innych form małżeństw
Gwarowo na Ziemi Chełmińskiej (bliskość Kaszub?). Podobne znaczenie jak wyżej. Także prażucha mącona - potrawa autochtonów. Nazwa od hałasu, gdy mąci się mąkę w garnku, by uniknąć przypalenia. Jeść z chlebkiem!
U mnie na Podkarpaciu "szaszor" oznacza kogoś, kto robi zamęt. Kogoś bardzo żywiołowego, nie potrafiącego usiedzieć na miejscu. Takiego kogoś kogo wszędzie pełno.
"stuknij" jest całkiem fajne i może być zaakceptowane przez młodzież, zwłaszcza że stuknąć czy puknąć można się w głowę, a także coś wulgarnego… 😂
Obawiam się, że opcja anglosaska zwycięży. Dlaczego? Z tego samego powodu, dla którego "kliknąć" wygrało z "mlasnąć", "cyknąć". Rodzime określenia brzmią dla pokolenia Z zbyt "przaśnie".
Słowotwórstwo marketingowe rządzi się swoimi prawami. Mieliśmy (nie wiem, czy jeszcze jest) owocogurt w McDonaldzie, a także "wsie" jaja i mleko w Tesco.
Na stacjach ORLEN-u widnieje napis "bułkanapki", serio. Wczoraj przeczytałem i nie mogłem uwierzyć własnym oczom.
Nie powinno być raczej "bułkokanapki"?
Także: Sobek, Sebek (gr. Σοῦχος Suchos) – w mitologii egipskiej opiekun jezior, wody, patron wojska oraz symbol siły królewskiej.
1. zdrobnienie od: Sebastian (imię męskie)
2. pogardliwie: młody mężczyzna, którego zachowanie i wygląd wzbudza niechęć, cechujący się głupotą, prostactwem i roszczeniowością; Sebix (sebix), Sebiks (sebiks), Seba (seba), Sebastian (sebastian)
Widziałem „tapnij” w androidowej aplikacji pewnego polskiego banku, ale np. Apple stosuje „stuknij” („stuknij przycisk”, „stuknij opcję” itd.). Może faktycznie lepiej to drugie? Ileż można tych zapożyczeń, nawet na takie proste czynności.
Ale wcześniej był to regionalizm, a dzięki Kiepskim określenie stało się ogólnopolskie.
skurwycórka musi być dodana też jak najbardziej jest to słowo używane powszechnie
Kosmonauta Sławosz Uznański-Wiśniewski było wielokrotnie używane i jest uważane za poprawne. Proszę nie wprowadzać ludzi w błąd.